reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2014

myg trzymam kciuki &&&&&

dziewczyny to ja akurat w kwestii przyjaciółek mam super bo mam paczkę ze studiów i tak się trzymamy cały czas, dołączyła do nas jeszcze jedna już w pracy więc jest nas 5 z czego 4 pracują w jednej firmie:-D tylko dwie pozostałe kilka pięter wyżej :-pjedna pracuje w innej firmie ale i tak się często spotykamy. Wczoraj właśnie te urodziny były i wszystko super wyszło :tak:prezent się bardzo podoba. Wieczór bardzo udany.
 
reklama
Dziewczyny przed chwilka dostałam telefon ze moj chrzesnty zmarł :-( nie moge w to uwierzyc dopieor co 10 sierpnia wydawał corke za maz a tutaj jzu go nie ma :-(
 
my mamy paczke znajomych z ktorymi spotykamy sie bardzo czesto ale to dla mnie bardziej kolezanki niz przyjaciołki ....:rofl2:
 
Monila współczuję :sad:

ojj chyba moderator powinien poprzenosić tę rozmowę :)))
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Monila bardzo mi przykro.
Swoja droga to troszke Wam zazdroszcze tych L-4.:) Ja dopiero po swietach zamierzam isc na premacierzynski. Choc teraz w domku siedze, bo moj maluch jest przeziebiony. Jutro mam wizyte u dentysty, to moj maz bedzie musial sie wyrwac z pracy zeby zostac z mlodym.

Mam pytanie do mam juz "dzieciatych". Czy ktoras z Was karmila od urodzenia mm?
 
monila przykro mi bardzo

kerna temat przyjaciółek na wizytach wyszedł przypadkiem:-p ale w sumie możemy się z nim tu przenieść

kesti nie wszystkie z nas są na L4 ;-) ale przyznam, że dziś mam o wiele więcej zapału do pracy
 
straszne sny:( na szczescie mnie cos takiego do tej pory ominelo! tez bym sie przerazila:/

monila ja tez dzis nie spalam dobrze gdzies od czwartej:) wspolczuje smierci chrzestengo, tzrymaj sie!

jane ja keidys tez mialam taka paczke psiapsolek ale jak pisalam wszystkie gdzies powyjezdzaly:( normalnie czasem sobie mysle, ze jakeis fatum jest nade mna:/ a z mezem mielismy kidys takich swietnych znajomych ale sie rozstali a pozniej kolejne malzenstwo ale sie rowiedli:)

kesti nie pomoge:)

aaaa czyzbym dzis weszla w II trymestr?! :)
 
reklama
Monila przykro mi :(
Myg tak analizuję to co opisałaś i wydaje mi się, że pewne rzeczy u mnie podobnie wyglądały. Też nagle bez powodu zaczynało szybciej mi walić serce, taki puls ok. 170 to raczej nie jest normalne. Kiedyś kardiolog dał mi kropelki i powiedział, że mam przyjść jak będzie mi się tak działo...Ale nie dość, że w mojej mieścinie przyjmuje w pierwszy czwartek miesiąca, to ja nauczyłam się szybko radzić sobie z tym. Kilka bardzo głębokich oddechów zazwyczaj pomagało. Czasem tylko tak dłużej mnie trzymało to się bałam, że umieram :( I teraz tak się zastanawiam...chyba porozmawiam o tym z moim ginekologiem, zobaczymy co powie. Ale Tobie dziękuję, bo nadałaś mi jakiś trop :)
 
Do góry