reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

u mnie upał straszny, ale w pracy sa jakies nawiewy i da rade wytrzymac

a wy poważnie w takie upały robicie codziennie obiady? ja ostatnio coś gotowałam z tydzień temu, nie mam weny w taka pogodę siedzieć w kuchni
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Betty ja odkąd czuję się lepiej, to staram się gotować obiad i ogarnąć mieszkanko. Nie chce mi się i fakt robię to przez cały dzień, ale lubię kiedy Mąż wraca z pracy i razem jemy prawdziwy obiad. Oczywiście nikt ode mnie tego nie wymaga, ale ja to lubię.
Poza tym jestem na l4 i mam naprawdę dużo czasu. Tym bardziej, że w takie upały nigdzie nie wychodzę. Co innego jakbym ciągle pracowała.

Dylwia nic mi nie mów o jutrze :nerd: Mam wizytę u lekarza i nie wiem jak zniosę pobyt na zewnątrz :angry:
 
sylwia78 wyplaca ci pieniedze pracodawca bo pewnie pracujesz w zakladzie pracy powyzej bodajze 21 osob. wtedy zus zwraca pracodawcy pozniej kase

ja jeszcze u kolezanki, wieczorme wracam. wczoraj po podrozy autobusem wymiotowalam pod drzewem na dworcu:)
 
U mnie też musza być co dzień obiady zrobione, bo mieszkamy z moimi rodzicami i wymieniamy się raz mama raz ja robie :)
 
beti, ja myślałam,że wymioty mam już za sobą, ale wczoraj kilka razy spotkałam się z klopem, pracuję na terenie marketu i zapachy potu i odchodów w kiblu powodują mdłości i wymioty, blee, dziś jest jakoś lepiej, ale po podróży autobusem tez bym popuściła :)
 
Podobno jak wymioty zaczynają się pod koniec I trymestru to będzie dziewucha. Ale ile w tym prawdy, to nie wiem ;-)
 
Kasoku - o tym trolu własnie mówie, jak byla u nas na grudniówkach to tez na poczatku wywołała u mnei współczucie ( zwłaszcza ze to był mój poczatek przygody z bb), a potem takie jaja. ale dzieki skakaniu po tematach udało ją się już 3 razy namierzyć.
A hemoroidy... mi już chirurg mówił ze w ciąży mnie to spotka.

Jane - gdzie robiłaś prenatalne?

dajcie spokój z tym upałem, u mojej mamy jest 50 stopni do słońca!!! masakra.
 
u mnie przy trójce dzieci nie ma bata żeby codziennie nie gotować, ale zupę jakąś to na 2 dni robię np. ale tak to przeważnie codziennie trzeba stawać przy garach.

co do mdłości i wymiotów, wczoraj dopadły mnie takie że masakra, już myślałam że to dziadostwo się kończy a tu jednak nie. Ale u mnie standardowo mdłości znikały całkowicie około 14-15 tygodnia w każdej ciąży więc czekam cierpliwie. Dzisiaj już jest łagodniej.

Katia- na staraczkach kwietniowych założycielka wątku też okazała się być trollem, pisała pierw normalnie a potem to już takie wymyslone historyjki że się kapnęłyśmy ale po 2 miesiącach wspólnego pisania było nam strasznie przykro odkryć coś takiego.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie nie było mnie długo, byczyłam sie na wakacjach w pieninach i wybaczcie ale nie nadrobie was. Gratuluje wszystkich wizyt no i znajomości płci :-D
Ufff jak gorąco!!
 
Do góry