Lutóweczki 2014

[Mama Stacha]

Witam się,
kurcze jak Was czytam to mogłabym w zasadzie wszystko to samo o sobie napisać :-) Problemy ze spaniem, hormony szaleją ale raczej w stronę płaczu, delikatna wydzielina, cycuchy powoli przestają być tkliwe . . . :-)
W nocy organizm ciągnie na plecy ale czuję już ucisk, na brzuchu śpiąc też od kilku dni czuję dyskomfort . . .
Co do mdłości to chyba się wyciszają, być może to system jedzeniowy, który opracowałam, mimo, że mnie odrzuca, staram się jadać dosyć często. Wczoraj wciągnęłam u znajomych dwa hamburgery, aż mi było wstyd ale nie potrafiłam się opanować Generalnie jem "inaczej" niż przed zajściem w ciążę. Brzuszek mam widoczny ale to chyba jednak efekt poprzednich ciąż lub wzdęć bo to przecież tak wcześnie. Wczoraj byłam na koncercie i nawet nie musiałam wypychać żeby ludzie na mnie uważali
Czekam też na badania prenatalne, 2-ego mam wizytę więc pewnie usg mi zrobi, karty ciąży nie mam wciąż.

Jane, ile miał twój maluszek, bo mamy podobny wiek ciąży i ciekawi mnie jak duża może być fasolka?

Witam nowe mamy :-)

Yyyyyyy, i zapomniałam co więcej . . . pisałam już chyba o mojej pamięci? A wiecie, że w drugim trymestrze to częsta przypadłość (znaczne osłabienie pamięci krótkotrwałej). Uciekam, mam ogrom roboty bo jutro mam masę gości. Trzymajcie się laski.

 

[jane]

dziewczyny zwiększona ilość śluzu jest normalna chyba ale popuszczanie w tym okresie może być martwiące .... szczególnie, że po porodzie to jest ponoć częsty problem więc jak bym zaczęła mięśnie Kegla ćwiczyć ... i tak mam w planie je ćwiczyć ale poczekam jeszcze trochę. Ewentualnie z ginem pogadajcie.

mama stacha 17 lipca na wizycie miał 2,21 cm a wczoraj już 3,18 cm tak go dokarmiam że rośnie jak na drożdżach:-)
ja mam genetyczne 5 sierpnia

trochę było stresu wczoraj ale teraz jestem spokojna

 

[Beti1986]

ja tez mam wiecej sluzu, pod koniec peirwszej ciazy to lecialo ze mnie jak z kranu

mamastacha ah ta pamiec krotkotrwala cos wlasnie sie u mnei zaczelo dziac bo mowilam cos mezowi a na drugi dzien nic nie pamiatalam, wczoraj nie bylam w stanie zajazryc czy zjadlam jednego czy dwa pierogi

u mnie tez samopoczucie lepsze, mdlosci i wymioty sie wyciszaja. ale powiem wam, ze w tej ciazy to jest ekstra poki co malo mdlosci , zapachy az tak mi nie przeszkadzaja, bolow glowy nie mam, bezsennosci tez poki co. wlasnie o tym marzylam. z synem to byly dni, ze z lozka nie wstwalam:/

 

[Sylwia9]

Ojjj ja bym mogła ciągle jeść solone

MamaStacha mam identycznie jak Ty Objawy itp jeszcze do nie dawna mogłabym w ogóle nie jeść a od wczoraj nadrabiam zaległości i jem prawie co chwila, brzuch tez mam jakiś wzdęty, zaraz jadę nad morze to wciągnę sobie gofra z bitą i owocami ;-)

 

[happymama82]

ja w nocy też źle śpię a potem w dzień przysypiam.

mnie mdłości nadal męczą, najgorzej wieczorami ale jakoś się chyba już przyzwyczaiłam...

dzisiaj zaliczyłam wizytę, widziałam maluszka, ma 4,20cm i wszystko jest ok.

 

[Monila]

no to widze ze poczatek sierpnia to same badania prenatalne ja mam 1.08 akurat w urodziny tescia

mnie juz mdłosci nie mecza tak bardzo jak wczesniej , teraz sa o wiele łagodniejsze i rzadziej , apetyt dalej słaby co mi zaproponuja do jedzenia to krece nosem az czasem mi głupio;-)

happymama super wiesci

no i czekamy na wiesci od Sylwi ;-)

 

[Trusia77]

Dziękuję dziewczyny, czyli że wsio ok, bo już się i bałam i czułam się taka wiecie, zepsuta

 

[kasoku]

hej Kochane, ja dzisiaj względnie spalam , upaly mecza, co do uplawow, to ja mam wrecz teraz sucho, tylko martwi mnie lekkie pobolewanie podbrzusza, dzisiaj zaaplikowalam sobie lutke dopochwowa, wezme 2 razy po jednej, bo po duphastonie czuje się zle. Zauwazylam,ze jak dnia poprzedniego za dużo się poruszam ,potem mam te pobolewanie, hmmmm....co sadzicie o tym???

Happymama, maluszek duzy , super,ze oki
Acha i zauwazylam, ze tam na dole poce się bardziej, no i po urodzeniu cory 60 cm i 3550g, moczu nie trzymałam pol roku wrrrrrrr

Wracajac do mdlosci, to miewam je ale dużo rzadziej, jem ciut więcej, staram się jesc trzy razy dziennie, mam ochote tez na slone, ale wiadomo sol wode zatrzymuje, wiec się powstrzymuje, ale marza mi się pistacje, mniam. Kurcze widze, ze ja mam z Was najpóźniej prenatalne ,bo dopiero 7 sierpnia, akurat będę miała 13 tc, ale się boje...buuuuuuuuu...

 

[eve82]

ja też się już martwie do przodu
kasoku -ja będę miala jeszcze później, ja będę miała połowe lub pod koniec sierpnia prenatalne, ale staram sie myslec pozytywnie

 

[Beti1986]

kasoku ja mam prenatalne 16 sierpnia (w moje urodziny) i to bedzie 12t 3d. nie martw sie, juz zarz bedzie ten sierpien i ulga przyjdzie!

happymama oby mdlosci minelo a wymiary w sam raz dla amlenstwa