reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

kasoku a myslalam ze to tylko ja tak mam, mam nadzieje ze nam minie, bo nieraz denerwuje sie na byle co

Dziewczyny co do tej poduchy z Lidla, to ja czesto zakupuje rozne rzeczy w Lidlu, jestem zadowolona z jakości w stosunku do ceny :) też myslalam aby uszyc na nią poszewkę, to i tak wyjdzie taniej niż z Motherhood ;)
1 sierpnia maja tez byc ubranka dla starszych dzieci i mam zamiar obkupic synka
a dzis moja mam byla w Lidlu to widziala jeszcze legginsy i spodnie ciazowe i pytala czy mi kupic, ale one sa dobre na szczuple osoby, a ja mam troche tylka i uda ;)
ja kupuje tez dla siebie, meza piżamy i też są oki , takze polecam bo ja fanka Lidla jestesm ;) hihi
w Lidlu trzeba byc zaraz jak jest otwarcie :)

wyczytałam że poduszka ma zdejmowaną poszewkę z zamkiem błyskawicznym, czyli w gruncie rzeczy nie musimy szyć poszewek ;)
 
reklama
Witam już prawie z wieczora :-)
dołączam się do klubu poddenerwowanych dziewczyn mnie niestety też wszystko drażni ale po ostatnim moim wybuchu złości strasznie nakrzyczalam na mojego synka i teraz staram się hamować i jak już nie mogę wytrzymać to zamykam się w łazience chwilę poplacze i złość przechodzi a wiecie może czy w ciąży można pić melise?
Dziś się trochę zestresowalam jak urodziłam synka to piersią karmiłam msc a mleko mi leci do tej pory i tak się zastanawiam czy to nie zaszkodzi fasolce może powinnam zbadać sobie Prolaktyne?
Lecę się kąpać póki mój mały śpi :)
 
magdzik można melisę. Właśnie dziś się o tym dowiedziałam od ginekologa. Zalecił mi 2x dziennie.

miałam niezbyt miłą niespodziankę ok południa. Mianowicie krew na papierze przy wizycie w wc:-( nie było tego dużo i coraz mniej ale jednak niepewność się pojawiła. Mój gin jest na urlopie ale zadzwoniłam do niego i powiedział, że dla pewności lepiej sprawdzić i kazał mi na oddział do szpitala pojechać i tam zadzwonił do lekarza który od razu mnie przyjął. Okazało się że wszystko jest ok. Nie widać przyczyny krwawienia i możliwe, że po prostu jakiś skrzep się odkleił. Dla pewności dał mi dupka, mam też nospę i magnez brać przez kilka dni no i właśnie melisę pić:tak: ogólnie nie ma jeszcze łożyska więc jest większe ryzyko dlatego cieszę się, że tam pojechałam bo teraz jestem spokojna. Poza tym lekarz był naprawdę super. Ciesze się że pracuje w tym szpitalu w którym prawdopodobnie będę rodzić. No i widziałam znowu mojego fasolka :tak:
jedyne co to cholernie mnie głowa rozbolała po tym wszystkim i od tego mi niedobrze... znacie jakieś sposoby na ból głowy??

właśnie się zastanawiam nad tą poduchą z lidla. Jak mi się uda to pójdę ją zobaczyć

nie zazdroszczę wybuchów .... mnie to na razie jakoś omija na szczęście....

kasieczek fajnie, że już wyszłaś i że lepiej trochę. W którym szpitalu leżałaś??
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny no to pociesze was ze i ja jetsem naładowana jak bombowiec ... od dłuzeszego czasu sprzeczam sie z mezem o byle pierdołke i potem wpadam w plłacz , masakra jakas tak jeszcze hormony mi nie szalały :-p wogole ostatnio popadał w straszne dołki z powodu tego lezenia ;/ ehh za tydzien wizyta wiec dowiemy sie co i jak...


Kasieczek ciesze sie ze jest juz wszystko wporzadku :-)

Jane dobrze ze to nic powaznego i ze z maluszkiem jest ok :-)

Katia mnie to nikt nie pobije całkowicie nic nie robie ,wszytko dostaje pod nos , czasem wkurzam sie ze tesciowa kreci mi sie po mieszkaniu i sprzata czy gotuje wrrrr

melisa z pomarańczą bardzo dobra :-)
 
Ostatnia edycja:
Ja jestem ostatnio nie do życia. Nic mi się nie chce tylko leżeć i spać.
Wracam z pracy, jem obiad i mnie kanapa przywołuje do siebie a później nie chce puścić!
Dzisiaj dodatkowo boli mnie lekko głowa, a przyznam że mnie bardzo rzadko boli.
Męczy mnie to trochę psychicznie, bo zawsze byłam osobą aktywną i źle mi z tą niemocą...

Kasieczek cieszę się że już z Tobą lepiej!

Dzięki za namiar na poduszkę, pomyślę nad nią.

Dzisiaj jedyną pożyteczną rzeczą jaką zrobiłam było wstawienie pralki,
wywieszę zaraz to pranie i chyba się zmuszę i pójdę pospacerować trochę z psiakiem, bo ile można mulić w domu.
Na zdrowie mi to chociaż wyjdzie. Przewietrzę się trochę. Mąż i tak w pracy do 23.00 .

aha! i co jak co ale od dzisiaj już na pewno zaczynam II trymestr :-D
 
Eve82 to jesteśmy 2 stalymi klientkami w Lidlu ja tez często tam obkupuje Szymka i meza ,lubie ich rzeczy bo naprawdę dobra jakość i mało kiedy kupie jakiś bubel
ja wciągam kanapki bo jutro znowu musze być na czczo,
u mnie z nerwami ostatnio lepiej ,staram się nie wkurzac i olewam niektóre rzeczy żeby zbytnio się nie nakrecac
 
kasieczek dobrze, ze juz lepiej. tak wlasnie myslalam, ze pewnie ci sie przewod podraznil od wymiotow. oby minelo jak najszybciej!

kasoku ja tez sie boje tego badania prenatalnego:(

magdzik ja wlasnie sprawdzilam czy mi mleko leci i nie leci choc jeszcze na poczatku ciazy mialam, nawet tryskalo a skonczylam syna karmic 5 miesiecy temu. moze warto lekarza zapytac, nie zaszkodzi. choc wydaje mi sie, ze to nic zlego bo przeciez bedac w ciazy i majac dobre wyniki mozna karmic piersia:)

jane to mialas przezycie:/ dobrze, ze nic sie nei dzieje i dzidziol ok! zazdroszcze, ze znow moglas zobaczyc fasolke:)
 
witam z samego rana.
mam nadzieję że będzie udany dzień. u mnie zapowiada się siedzenie kolo domu może umoczenie nogi w basenie
 
Bry !

własnie pochłaniam sniadanko , wyspałam sie dzis ;-)

dziewczyny napewno kazda z nas sie boi badania prenatalnego , no ale lepije je zrobic niz pozniej cała ciaze sie zamartwiac i zyc w niewiedzy ;-) bedzie dobrze zobaczycie :-)


Sylwia trzymam kciuki za dzisiejsze badanie prenatalne &&& bedzie dobrze


Miłego dnia :-)
 
reklama
Witam z rana, poszłam dziś na badania z samego rana, bo tak na czczo to teraz długo nie wysiedzę. Pobrali mi 2fiolki do badań i mocz, wyniki po południu, a we wtorek wizyta i podobno tez badanie prenatalne, świetnie że teraz są takie możliwości, wczoraj rozmawiałam z kobitkami z rodzinki, to za ich czasów takich możliwości nie było, a usg robili najwyżej raz w czasie ciąży. A my teraz możemy praktycznie co miesiąc podglądać nasze fasolki.
przez ostatni miesiąc jak budzę się w nocy czy rano mam katar i psikam, a w dzień przechodzi, mam tak choć jestem poubierana i dziś pielęgniarka powiedziała, że to może być alergia, tylko na co? chyba szykuje mi się kolejny lekarz do odwiedzenia w ciąży :(
pozdrawiam dziewczyny i życze udanego dnia
 
Do góry