Lutóweczki 2014

[paola890411]

Ja wczoraj pojechałam do lekarza - po 2 poronieniach zdecydowałam się na szybką wizytę.
No i dobrych wieści również nie mam. Albo ciąża już obumarła albo dużo wcześniejsza niż wychodzi z @. Dostałam fraxiparynę w zastrzykach, duphaston, luteinę końską dawkę i acard . muszę zrobić pilnie jakieś badania na przeciwciała kardiolipidowe i cośtam ale nie umiem odczytać.
Powiedziała, że jeżeli jeszcze nie obumarło to może uda nam się to utrzymać, ale jak ma tak wyglądać 9 miesięcy to chyba kit z okien żreć będę- kuracja na tydzień 250 zł.!!!!!!

 

[89Katia]

Witajcie :-)

Miałam wczoraj napisać, ale byłam tak zmęczona, że zasypiałam na siedząco. Wczoraj powtórzyłam betę i progesteron i chyba jest dobrze.

sobota:
beta 220,2
progesteron 44,3

poniedziałek:
beta 604,5
progesteron 38,45

Trochę mi ulżyło i coraz śmielej zaczynam się cieszyć. No ale wszystko się rozstrzygnie 19.06 u lekarza.Nadal proszę o Wasze kciuki i wsparcie :*

Agaawa ściskam Cię mocno :*

Paola zaciskam kciuki, aby było ok.

Co do objawów to mnie bolą piersi, bark @, wrażliwość na zapachy, senność, zmęczenie, pobolewania - kłucia podbrzusza. To chyba tyle.

Życzę Wam wszystkim miłego dnia ;-)

 

[happymama82]

Agaawa i Paola -trzymajcie się kochane, musi być dobrze!!!

 

[sylwia781122]

Agaawa i Paola trzymam kciuki ,mam nadzieje ze będzie dobrze

no i się witam
kurcze zlapalo mnie jakies przeziębienie,mam zapchany nos i pobolewa mnie gardlo,jak tylko zjem śniadanko to pojde na zakupy i odwiedzę apteke ,wole zdusic chorobę zanim się rozwinie

miłego dnia dla wszystkich

 

[kasoku]

paola i agaawa sciskam kciuki.


katia naopisz mi w którym tygodniu jesteś???

a mnie dol brzucha gniecie , piersi twardsze, ale nie urosły , kurcze boje się, jeszcze tydzień i będę wiedziała co i jak, bety już nie zrobie bo popadnę w obled betowy.

 

[Verita]

Agaawa i Paola musi byc dobrze,
O co chodzi z tym progesteronem , ile musi byc? tak z ciekawosci tylko pytam, mi nic nie mierza , do 12 tyg nie obchodzi ich ze jestem w ciazy bo jak to lekarz powiedzial zawsze mozna poronic szok ale tu jest takie podejscie to uzbrajam sie w cierpliwosc i czekam na wyjazd do polski.

 

[małkus]

Agaawa i Paola współczuje tego stresu i trzymam kciuki!!

Dziewczyny czy macie jakieś dobre wiadomości? Wpadliśmy w bardzo depresyjny nastrój na forum

 

[Verita]

Agaawa i Paola współczuje tego stresu i trzymam kciuki!!

Dziewczyny czy macie jakieś dobre wiadomości? Wpadliśmy w bardzo depresyjny nastrój na forum

lato sie zbliza ? to chyba pozytyw?

 

[małkus]

lato sie zbliza ? to chyba pozytyw?

No w końcu coś napawającego optymizmem a lato zbliża się pełnymi krokami, u nas już drugi tydzień słoneczny, można poleżeć na leżaczku

 

[BB_Anna]

No faktycznie powiało tu jakimiś nieciekawymi wiadomościami :/

Ja nie mam w zasadzie żadnych objawów. Tak jak mnie zaczęły lekko poleć piersi przy dotyku po owulacji, tak bolą do tej pory. Ani bardziej, ani mniej. Apetyt mam bardzo dobry, żadnych mdłości, może trochę bardziej śpiąca bywam, ale ogólnie to czuję się aż za dobrze.

Zastanawiam się nad moją wizytą u gina. Niby mialam przyjść 17.06 w poniedziałek (byłby to 7t4d), ale szykuje mi się wyjazd weekendowy przedłużony do poniedziałku włącznie. Poza tym już jestem mega niecierpliwa. Teraz się zastanawiam czy iść teraz w czwartek i to będzie to 7t0d. Dodam że w 5t4d był tylko pęcherzyk ciążowy 12,5 mm. Myślicie że wystarczy 10 dni czy jednak te 14 dni do poniedziałku odczekać z wizytą...