reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2014

BB_Anna ja to bym pewnie poszła już w czwartek, ja ide do gina w 6t6d i mam nadzieję na serducho!
Ja mam lekkie mdłości ale nie na tyle by wymiotować albo stracić apetyt.
A śpiąca jestem non stop- w pracy cały czas ziewam, aż mi głupio troche heh :D:D
A dziś jeszcze w pracy 07.30-16.30 :/
 
reklama
już niedługo zaczną się wizyty i mam nadzieje że wszystkie będziemy miały dobre wiadomości i będziemy wstawiać pierwsze zdjęcia z usg:-):tak:

mnie rano męczyła straszna zgaga...bleeee
 
Ja byłam nastawiona na zarodek jak byłam pierwszy raz 5t4d ale bł tylko pęcherzyk i oczywiście lekko się denerwuję czy wszystko będzie ok. Na serduszko też słyszałam, że nie ma co się mocno nastawiać, bo potrafi dopiero w 8 tyg się pojawić.
Ehh sama nie wiem może faktycznie pójdę w czwartek.
 
No ja tak sie mocno nie nastawiam ale mam nadzieję że będzie serducho ale jeśli nie to następnym razem, ważne żeby było wszystko OK!
 
Ja bym poszla na twoim miejscu:tak:. Z synem bylam w 6 tyg i juz bylo bijace serce :-D, szok ja sie nie spodziewalam ze to tak szybko(ale bylam mloda teraz juz wiem). Jak bym miala mozliwosc to juz bym tez poleciala do jaiegos a tak musze czekac do lipca w zasadzie ide poszukac moze jakiegos lekarza w internecie bo nawet nie wiem kto u nas w miescie teraz przyjmuje.
 
Witajcie dziewczyny,
u mnie na razie wszystko ok. Plamienie jednorazowe ustąpiło. Beta z piątku 370, dzisiaj 1440, pani w laboratorium powiedziała, że ładnie rośnie :)
Jutro mam wizytę o 18, zobaczymy co powie mój gin. Trochę się denerwuję, mam nadzieję, że będzie dobrze.
Pozdrawiam, trzymam kciuki za Wasze wizyty :)
 
Kasoku ja jestem dziś w 4 tygodniu i 5 dniu.


Wiecie, musiałam porozmawiać z szefową i powiedzieć jej o ciąży, bo muszę dokończyć jeszcze pracę w szkole językowej( pracuję normalnie 8 godzin w biurze, a dodatkowo jestem lektorem w szkole jezykowej i tam pracuję wieczorami) i w mojej normalnej pracy potrzebuję kilku dni wolnych, bo inaczej nie dam rady tego pogodzić. Szefowa powiedziała, że od wczoraj z mężem swoim tak myśleli, że jestem w ciąży, bo to strasznie po mnie widać podobno. Jestem blada jak trup, zamulona, mam pryszcze na twarzy i nie piję kawy. Generalne bardzo się ucieszyli i mi gratulowali. Szef chciał jechać po jakieś ciasto żeby to uczcić :)
Szefowa mówi, żebym się cieszyła ciążą i jak trzeba to szła na zwolnienie. Powiedziała, że liczyła się z tym, że tak będzie. Nie spodziewałam się takiej reakcji, ale chyba jest właściwa.

Oby wszystko było dobrze :) Grunt to pozytywne myślenie!

Ja pójdę do lekarza w 5tygodniu i 6 dniu. Coś już tam w macicy powinno być widać, prawda?

Verieta polecam portal znanylekarz.pl :) są tam opinie innych pacjentów o danym lekarzu :)

BB_Anna ja bym poszła w czwartek :) Nawet jak nie będzie jeszcze serduszka to nie ma czym się przejmować, bo jeszcze jest czas, aby zabiło. Natomiast zobaczysz pewnie zarodek :)

Mnie dziś podolewa brzuszek. Czasami jajnik mnie zakłuje. Musi być dobrze!
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczyny

ewanh widzę,że razem się jutro na wizytę wybieramy:tak: Ja pół godziny później na 18:30.
Jak mi się marzy serduszko fasolkowe ale jak byłam w 4t i 4d to nawet nie było jesz
cze widać pęcherzyka więc moźe być tak że owulacja była późna i ciąża młodsza, no zobaczymy,stresuję się strasznie. Wczoraj dzwoniła do mnie gin że w cytologii wyszły bakterie i będę musiała stosować globulki ehhh.Z synkiem miałam tak samo więc mam nadzieję że będzie ok. Dziś na 16 mam pierwsze zebranie u synka w przedszkolu, takie już duże to moje dziecko że matka po zebraniach musi latać:-)

Dziewczynki trzymam za wszystkie kciuki, niech nasze fasolinki pięknie rosną.
 
89Katia ale masz super szefów...u mnie tak nie będzie, jak pójdę do lekarza będę musiała wziąć zwolnienie i czmychnąć bez zapowiedzi na L4 bo boje się że inaczej moga mnie wylać jak się zapowiem, że jestem w ciąży...w korporacjach mają w dupie pracowników. Liczy sie wyzysk niestety.
 
reklama
Małkus rozumiem jak jest w korporacjach, bo mój Mąż w takowej pracuje i widzi ak traktują koleżanki w ciąży.

Ja pracuję w małej firmie, więc jest bardziej kameralnie i rodzinnie. Cieszę się, ze tak zareagowali :)

Ale bym sobie pospała.... A dziś do 21 jestem w pracy :(
 
Do góry