reklama
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2013
- Postów
- 5 006
Małkus no generalnie w biurze jestem do 16.30, a później jadę dzo szkoły językowej i tam jestem do 21 :/ nie wiem jak będę prowadzić zajęcia, bo juz teraz nosem się podpieram, ale jakoś muszę się dziś przemęczyć :/
A ile dzieci planujecie?
Ja zawsze chciałam 3 Nawet z wróży z obrączką wychodzi 3 syn-córka-córka tylko ta druga córka to jakaś "słaba" bo obrączka bardzo mało się kręciła... W ogóle znacie tę wróżbę? Podobno wszystkim się sprawdza
No i z tej wróżby wychodzi mi pierwszy Syn i z kalendarza chińskiego też Zobaczymy
A ile dzieci planujecie?
Ja zawsze chciałam 3 Nawet z wróży z obrączką wychodzi 3 syn-córka-córka tylko ta druga córka to jakaś "słaba" bo obrączka bardzo mało się kręciła... W ogóle znacie tę wróżbę? Podobno wszystkim się sprawdza
No i z tej wróżby wychodzi mi pierwszy Syn i z kalendarza chińskiego też Zobaczymy
Ostatnia edycja:
ewanh
Zaangażowana w BB
Ja na szczęście pracuję w domu, mogę się przespać kiedy chcę, oczywiście jak Mała jest w przedszkolu
Pewnie też miałabym problem z pracodawcą, w ciąży jestem okropnie senna, po południu muszę się przespać, nie ma innej możliwości
Poza tym w ciągu 1,5 roku trzeci raz jestem ciąży, żaden ze mnie pracownik...
Znam wróżbę z obrączką, teściowa mi robiła, tylko nie pamiętam ile dzieci mi wywróżyła
Na pewno córkę i synka, co się zgadza...
Pewnie też miałabym problem z pracodawcą, w ciąży jestem okropnie senna, po południu muszę się przespać, nie ma innej możliwości
Poza tym w ciągu 1,5 roku trzeci raz jestem ciąży, żaden ze mnie pracownik...
Znam wróżbę z obrączką, teściowa mi robiła, tylko nie pamiętam ile dzieci mi wywróżyła
Na pewno córkę i synka, co się zgadza...
Ostatnio edytowane przez moderatora:
89Katia zaciekawiłaś mnie ale nie, nie znam takich wróżb
mnie też się marzy trójka ale na razie planujemy 2 i to w nie dużym odstępie czasu najlepiej.
A później kto wie...narazie niech to jedno szczęśliwie donoszę heh jak tym razem cos pójdzie nie tak to się chyba załamię psychicznie! Ale narazie jest git.
Ja bym nie wyrobiła tak jak Ty..po pracy praca..już padam na pysk, ale jakbym musiała to pewnie też bym poszła i już
ewanh fajnie masz że praca w domu, mnie by się czasem przespacerować przydało bo siedzenie 8-9 godzin bardzo męczy i brzuch mnie boli. Widzę że późno poroniłaś ostatnią ciąże w 21 tygodniu-co się stało?
mnie też się marzy trójka ale na razie planujemy 2 i to w nie dużym odstępie czasu najlepiej.
A później kto wie...narazie niech to jedno szczęśliwie donoszę heh jak tym razem cos pójdzie nie tak to się chyba załamię psychicznie! Ale narazie jest git.
Ja bym nie wyrobiła tak jak Ty..po pracy praca..już padam na pysk, ale jakbym musiała to pewnie też bym poszła i już
ewanh fajnie masz że praca w domu, mnie by się czasem przespacerować przydało bo siedzenie 8-9 godzin bardzo męczy i brzuch mnie boli. Widzę że późno poroniłaś ostatnią ciąże w 21 tygodniu-co się stało?
Ostatnia edycja:
ewanh
Zaangażowana w BB
Małkus miałam zakażenie jaja płodowego, złapałam paskudną bakterię. Wszystko potoczyło się błyskawicznie, skurcze, rozwarcie...niestety nic nie dało się zrobić...
ewanh to smutne w pierwszych tygodniach ciężko człowiekowi jak sie straci maleństwo a co dopiero w 21 tygodniu no ale teraz wszystko bedzie dobrze u nas wszystkich!! musi być!
ciesze się że się wspieramy tu na forum bo nie chce w domu ciągle męża zamęczać to ciążą:-)
ciesze się że się wspieramy tu na forum bo nie chce w domu ciągle męża zamęczać to ciążą:-)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2013
- Postów
- 5 006
ewanh bardzo mi przykro A czym się zajmujesz?
Małkus no jest mi ciężko. Na szczęście w szkole językowej zbliża się koniec roku, więc zostało mi tylko kilka dni pracy. Ale właśnie dlatego powiedziałam dziś mojej szefowej z biura o ciąży, bo muszę wziąć kilka dni wolnych, ale ogarnąć szkołę językową, bo teraz jest mi bardzo ciężko fizycznie wytrzymać tak długo bez snu. Tak więc w czwartek i piątek mam tylko szkołę językową.
Mnie też brzuszek pobolewa.
Małkus no jest mi ciężko. Na szczęście w szkole językowej zbliża się koniec roku, więc zostało mi tylko kilka dni pracy. Ale właśnie dlatego powiedziałam dziś mojej szefowej z biura o ciąży, bo muszę wziąć kilka dni wolnych, ale ogarnąć szkołę językową, bo teraz jest mi bardzo ciężko fizycznie wytrzymać tak długo bez snu. Tak więc w czwartek i piątek mam tylko szkołę językową.
Mnie też brzuszek pobolewa.
Ostatnia edycja:
mi tez robila kolezanka ta wrozbe , ale mialabym miec niby jeszcze 2 dzieci ha ha nic z tegoZnam wróżbę z obrączką, teściowa mi robiła, tylko nie pamiętam ile dzieci mi wywróżyła
Na pewno córkę i synka, co się zgadza...
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2013
- Postów
- 5 006
mi tez robila kolezanka ta wrozbe , ale mialabym miec niby jeszcze 2 dzieci ha ha nic z tego
a wiadomo?
Teraz kaszlnęłam i tak mnie zakuły jajniki, że aż zgięłam się w pół Już jest ok, ale się przestraszyłam.
Ostatnia edycja:
reklama
hej, wiecie co mnie non stop cos tam uwiera w podbrzuszu, albo zakłuje, albo zaczyna pobolewać, aj, cos mi się tam naciąga , no i boje się robic na kibelku twardsza robote, bo mam wrazenie,ze wyleci mi wtedy wszystko, taka zakrecona jestem. piersi tkliwe i twardsze ale zero większe dalej miseczka minus A, no i te gazy, zapierdze caly dom, masakra.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 76
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: