reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

89Katia ja po wszystkich ciążach ;) chcę zmienić pracę na taka w której będę się czuć dobrze :-)
ochh do 21..a ja narzekam że do 16.30 :D
 
reklama
Małkus no generalnie w biurze jestem do 16.30, a później jadę dzo szkoły językowej i tam jestem do 21 :/ nie wiem jak będę prowadzić zajęcia, bo juz teraz nosem się podpieram, ale jakoś muszę się dziś przemęczyć :/

A ile dzieci planujecie? :)

Ja zawsze chciałam 3 :) Nawet z wróży z obrączką wychodzi 3 :) syn-córka-córka :) tylko ta druga córka to jakaś "słaba" bo obrączka bardzo mało się kręciła... W ogóle znacie tę wróżbę? Podobno wszystkim się sprawdza :)

No i z tej wróżby wychodzi mi pierwszy Syn :) i z kalendarza chińskiego też :D Zobaczymy :)
 
Ostatnia edycja:
Ja na szczęście pracuję w domu, mogę się przespać kiedy chcę, oczywiście jak Mała jest w przedszkolu :)
Pewnie też miałabym problem z pracodawcą, w ciąży jestem okropnie senna, po południu muszę się przespać, nie ma innej możliwości :)
Poza tym w ciągu 1,5 roku trzeci raz jestem ciąży, żaden ze mnie pracownik...

Znam wróżbę z obrączką, teściowa mi robiła, tylko nie pamiętam ile dzieci mi wywróżyła :)
Na pewno córkę i synka, co się zgadza...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
89Katia zaciekawiłaś mnie ale nie, nie znam takich wróżb :)
mnie też się marzy trójka :) ale na razie planujemy 2 i to w nie dużym odstępie czasu najlepiej.
A później kto wie...narazie niech to jedno szczęśliwie donoszę heh :D jak tym razem cos pójdzie nie tak to się chyba załamię psychicznie! Ale narazie jest git.

Ja bym nie wyrobiła tak jak Ty..po pracy praca..już padam na pysk, ale jakbym musiała to pewnie też bym poszła i już :)

ewanh fajnie masz że praca w domu, mnie by się czasem przespacerować przydało bo siedzenie 8-9 godzin bardzo męczy i brzuch mnie boli. Widzę że późno poroniłaś ostatnią ciąże w 21 tygodniu-co się stało?
 
Ostatnia edycja:
Małkus miałam zakażenie jaja płodowego, złapałam paskudną bakterię. Wszystko potoczyło się błyskawicznie, skurcze, rozwarcie...niestety nic nie dało się zrobić...
 
ewanh to smutne :( w pierwszych tygodniach ciężko człowiekowi jak sie straci maleństwo a co dopiero w 21 tygodniu no ale teraz wszystko bedzie dobrze u nas wszystkich!! musi być!
ciesze się że się wspieramy tu na forum bo nie chce w domu ciągle męża zamęczać to ciążą:-)
 
ewanh bardzo mi przykro :( A czym się zajmujesz?

Małkus no jest mi ciężko. Na szczęście w szkole językowej zbliża się koniec roku, więc zostało mi tylko kilka dni pracy. Ale właśnie dlatego powiedziałam dziś mojej szefowej z biura o ciąży, bo muszę wziąć kilka dni wolnych, ale ogarnąć szkołę językową, bo teraz jest mi bardzo ciężko fizycznie wytrzymać tak długo bez snu. Tak więc w czwartek i piątek mam tylko szkołę językową.

Mnie też brzuszek pobolewa.
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej, wiecie co mnie non stop cos tam uwiera w podbrzuszu, albo zakłuje, albo zaczyna pobolewać, aj, cos mi się tam naciąga , no i boje się robic na kibelku twardsza robote, bo mam wrazenie,ze wyleci mi wtedy wszystko, taka zakrecona jestem. piersi tkliwe i twardsze ale zero większe dalej miseczka minus A, no i te gazy, zapierdze caly dom, masakra.:zawstydzona/y:
 
Do góry