Lutóweczki 2014

[eve82]

Dziewczyny widzę ze te sny to chyba norma u ciężarnych, ja wcześniej tego nie miałam a teraz źle spię, wstaję w stresie. Pewnie to wina hormonów!
dzis mi sie sniło że mialam kleszcza na plecach, dlugo sobie juz tam siedział, nikt go wczesniej nie zauwazył, i na pewno zarazil mnie boleriozą i będę bardzo chora albo umrę
a przed wczoraj śniły mi się jakieś kosmiczne wizyty u ginekologów, nie znali się, źle badali itp
koszmary nocne mnie prześladują!

 

[gabi84]

Jejku wy takie ranne ptaszki, a my o 9 dopiero zwlekliśmy się z łóżka. Mlody od jakiegoś czasu lubi sobie pospać, choć bywa że wstaje i o 7.
Ja strasznie sie denerwuje przed jutrzejszą wizytą u gina, jakoś nie czuję żadnych objawów tylko piersi mnie bolą i są juz wieksze. Myślicie że już będzie widać serduszko w 6 tc...? W poprzedniej ciąży I tymestr i kawałek II przesiedziałam w kiubelku z okropnymi mdłościami, a teraz narazie ciesza...dlatego tak sie denerwuję.
katherinne - ty po takich przejściach, współczuję ci i innym dziewczynom też. Ja nie miałam takich problemów ani z zajściem w ciążę ani w pierwszej ciąży, trzymam za was kciuki by wszystki wyniki i wizyty były pomyślne.

 

[katherinne]

Katia, jak ja Cię rozumiem. Nie wiem, skąd wszystkie inne dziewczyny biorą siłę na pracę, na dom. Ja jakbym mogła to bym pół dnia przeleżała, drugie pół przespała. Ciągle mi się spać chce. Ciągle nie mam siły. Ciągle mi albo mdło, albo mnie krzyż boli, albo słabo, albo zimno. Hę, w zasadzie zimno mi jest w kółko, poza krótkimi momentami, kiedy padnie na mnie słońce i robi mi się momentalnie za gorąco, choć całe życie uwielbiałam się smażyć. Nie nadaję się do niczego i ciągle zbieram gromy od rodziny, że mam tyyyyyle czasu a nic nie robię

 

[89Katia]

Katherinne a niby co masz robić? Rodzina chyba rozumie, że masz ciąże po przejściach i teraz Twój spokój i odpoczynek są najważniejsze! Musimy dbać o siebie, żeby szczęśliwe donosić ciąże.

Gabi super, że nie miałaś żadnych komplikacji z ciążą A co do serduszka, to różnie może być. Ja np w 6tc widziałam serduszko, ale są dziewczyny u których pojawiło się później. Zależy kiedy doszło do zapłodnienia.

 

[katherinne]

Jak to co? Prać, prasować, sprzątać, gotować, robić zakupy i ogarnąć dokończenie remontu mieszkania oraz skończyć przeprowadzkę, proste. Wiecznie o coś pretensje.

 

[małkus]

Jejku...pranie, prasowanie?? Ja dziś cały czas leze przed telewizorem:-) zadko mam tak żeby mieć energię na cokolwiek, wczoraj mialam to chociarz chatę ogarnelam. Wydaje mi się że dziewczyny które mają dzieci poprostu nie mają wyboru więc mają energię:-) u mnie naszczescie mąż nie ma o nic pretensji, każe mi się oszczędzać, ale inni ciągle pytają ...co ja całymi dniami robię, ja tam nie muszę nic robić żeby czuć się dobrze:-)

 

[89Katia]

Katherinne nie wiem co powiedzieć Nie rozumiem Twojej rodziny, która pewnie ma świadomość Twojej ciążowej historii... Dokładnie rok temu przechodziłam przez generalny remont mieszkania i przeprowadzkę. Nie wyobrażam sobie tego teraz w moim stanie. Dbaj o siebie Kochana :*

Małkus ja podobnie jak Ty dzień spędzam w łóżku. Również Mąż wszystkim się zajmuje.

Dziewczyny czy Was pobolewają plecy? U mnie odzywają się na dole z lewej strony(tam siedzi dzidzia). Nie są to skurcze, tylko takie "ciągnięcie", jakbym źle spała, albo się przeforsowała. Trochę ból podobny do miesiączkowego, ale duuuużo bardziej delikatny. Mam ochotę ma masaż, ale to chyba nie wskazane we wczesnej ciąży, nie? Maz po pracy smyra mnie po plecach bardzo delikatnie i to mi pomaga. Ewentualnie jak podłożę sobie dobrze poduszki pod plecy to też jest duża ulga. Chyba zamówię sobie poduszkę-węża dla kobiet w ciąży.

 

[happymama82]

ja też się kiepsko czuję, mam mdłości i jestem potwornie senna i zmęczona ale leżeć i odpoczywać to ja mogłam tylko w pierwszej ciązy. Mój mąż dużo pracuje a trójka dzieci wymaga, do tego dwoje w wieku szkolnym więc i lekcje i zajęcia poszkolne na które trzeba wozić i odbierać itd. Ale jakoś dję radę, jak dzieciaki pozwalają to kładę się i lezę, po za tym odkąd wiedzą o dzidziusiu to bardzo mnie oszczędzają. Jedyne co mocno zaniedbuję w ostatnim czasie to porządek w mieszkaniu, zawsze lubiłam mieć czysto i posprzątane a teraz tylko ogarniam powierzchownie i mam w nosie ...

 

[myg]

Dziewczyny mi już leżenie mineło, teraz mam tyle energi ze mąż musi mnie stopować. Powoli sie przeprowadzamy więc mam dom, mieszkanie do posprzątania obiad i jeszcze pakowanie. O dziwo nic mnie nie boli, czuje sie dobrze W czwartek już sie kludzimy także zostanie mi już tylko mieszkanie i obiadki dla dwóch osób a nie dla pięciu, bo mnie to wykańcza psychicznie!! Jeszcze co ugotuje to komuś nie pasuje no masakra, nie dogodzisz. Katia odpoczywaj, kiedy masz wizyte u gina? a jak coś cie niepokoi to najlepiej dzwoń do gina bo my tutaj raczej nie wszystko wiemy :-)
Powodzenia dziewczyny

 

[ni_kusia]

Hej. chciałam tylko napisać ze byłam u lekarza, mam odstawione leki i mam czekać. Jak zacznę bardzo mocno krwawić szpital. Dam znać jak będzie po wszystkim. Boje się ale cóż,muszę przeżyć. Dbajcie o siebie i fasolki