Lutowe mamy - łączmy się!!!

[rosmerta]

WItam:-)

Rozalka zdrówka duzo dla twoich bąbelków

ja jutro idę na badania do szpitala, musze połozyc sie na jeden dzien to będe miała wsio na nfz a tak bym musiała prywatnie robic. a przynajmnije jeden dzień leżenia i nic nie robienia tez mi sie przyda;-)kupie sobie jakies babskie gazetki i troche poleniu****e na szpitalnym łóżku:-)

miłego dnia wszystkim życze!!!

 

[Patch]

Witam mocno!! Ostatnio zero czasu... ale w przyszlym tyg. G. ma wolne, to nadrobię braki... a teraz dla chcących pomóc :Nakarm psa z Szerlokiem - psy ze schroniska czekają na Twoją pomoc.
Wysłała mi koleżanka to przesyłam dalej.

 

[karola-04]

Rosmerta podziwiam taki optymizm przed szpitalem ja na samo słowo dostaję gęsiej skórki a co dopiero jakbym miała tam zostać. Dlatego kwestia porodu właśnie mnie przeraża że trzeba tam zostać kilka dni zostawić Szymcia oj aż łzy w oczach mam.A z drugiej strony co ty za badania masz specjalistyczne??coś nie tak??że trzeba leżeć w szpitalu aby przez nfz to robić.

no ja klimat świąteczny załapałam na całego w domu lecą kolędy w aucie świąteczne piosenki nakupowałam łancuchów i innych dekoracji jutro jadę do biura je dekorować.nawet mega Mikołaja kupiłam z jakiejś gliny a co tam.po przedszkolu Szymek oświadczył że obiecał siano do żłóbka więc musieliśmy jechać do dziadka koni po siano nabrał mega wielki worek i powiedział no chyba starczy.zaproponował że może Jezusowi grzechotkę da skoro on taki malutki ma być by nie płakał.

ciągle dokorujemy nasz domek z piernika jak będzie gotowy to zmieniamy wystrój na komodzie z jesiennego lasu na renifery koniki mikołaje i moją kręcącą się choinkę no i w centrum oczywiście domek.światełka na tarasie świecą 24 na dobę drewniany bałwan wita gości przed drzwiami.

ŚWIĘTA ZA PASEM WIĘC RADUJMY SIĘ JUŻ TERAZ !!!!!!!!!!!!!!!

 

[mysia23]

Hej dziewczyny

Znalazłam trochę czasu i poczytuje was...
rany..siedzę w domu, ale na nic nie mam czasu. Filip tydzień chory, tydzień zdrowy, i tak w kółko...chyba przestane go do przedszkola puszczać bo mi go żal jak te leki ciągle bierze..teraz na szczęście tylko lekka infekcja górnych dróg oddechowych, ale przy tym taki kaszel...
Mało tego od wczoraj jak nic bierze mnie i tak sie kuruje domowymi sposobami, ale chyba nie odpuści mi...

Myślałąm, ze jak ta zima sie zacznie to choroby sie skończą, a tu nic...

Rany wy już kupujecie prezenty na święta..ja dopiero sie otrząsnęłam po mikołaju!
Choć myślę co komu zakupić, to pewnie mimo corocznych obietnic ze to wcześniej załatwię - zostaje to na ostatni tydzien, a pakowanie to na dzień przed Wigilia...moze w tym roku jednak mam szanse sie wyrobić szybciej..sie okaże...

Jak nie pracuje to wydaje mi sie,ze jestem mniej zoganizowana w domu niż w czasie kiedy pracuje...skad to sie bierze??


Agusia gratuluje zdolnego syna! samej mi sie przypomniało jak chodziąłm na olimpiady i konkursy matematyczne..

Rozalka zdrówka wam życzę!!!

 

[karola-04]

o widzę że wszędzie szał świąteczny i nikt się nie wita nie żegna.

więc ja się witam i uciekam bo czas jakąś kawcię wypić.

 

[rosmerta]

Witam piątkowo:-)

KArola jak wsio ok, to stresa nie mam przed szpitalem, rutynowe badania krwi typu tolerancja glukozy, HBS, czynnik Rh, morfologia, do tego ktg, usg. NIe mam na nfz bo chodzę prywatnie do ginekologa, a jak mnie przyjeli na oddział mam w ramach ubezpieczenia. zreszta o 14 byłam juz w domciu, Hubekl w tym czasie w przedszklu, więc nawet nie wiedział, że w szpitalu byłam, tylko, że na badania pojechałam krwi nawet sobie nie polezałam, bo było nas 5 i nie było łózek, posiedziałyśmy w jadalni i poplotkowałyśmy;-)

miłego dnia wszystkim!!!

 

[karola-04]

a no tak to fajnie ale ja myślałam że na noc.no to faktycznie fajnie wszystko na raz.ja też chodzę prywatnie ale jak pójdziesz do poradni K to one mają obowiązek przepisać ci te badania i refundować z NFZ.

 

[agusia9915]

hej
wczoraj dzień z przebojami ...nie polecam...stan aut na dzis jedno :--(

byliśmy u endokrynologa ..Kondi urósł 1cm i przytył 600g(w 2 mc)

 

[karola-04]

a zapomniasłam dopisać że u nas pada i pada śnieg oczywiście snieg mam nadzieję że na święta zostanie.ja dziś na wizytę bo ostatnio nie było czasu na film może tym razem.

 

[Kasiad]

Hej! U nas nie pada, ale śnieg leży i czeka aż Oliwka będzie mogła wreszcie wyjść i się na nim wyhasać.
A mi jest ostatnio wiecznie zimno!
Rosmerta, fajnie, że masz tą okazję, 1 dzień w szpitalu to żaden dramat, a będziesz miała kompeksowe badania za sobą, bez jeżdżenia do różnych przychodni i siedzenia w kolejkach - super.