reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

Hejka babencje lutówkowe:-);-)

zabarałam się tez juz za porządki przedświąteczne, pomylam wczoraj częśc okien, dzis piorę firanki i reszta sprzatanka w najblizszych dniach. Nie lubie tego całego mycia, ale im szybciej sie z tym uwine, tym lepiej i zapomnę:-p
Gosia może one faktycznie małe są te ozdoby, ale mi chodziło głównie o frajdę dla Hubka:tak:;-) chodzi z tym i co chwila przylepia i bije brawo i woła zeby oglądac i zdejmuje znowu i tak w kółko:-D a na okna kupiłam takie ozdoby wieksze w lidlu, takie niby witrazyki co się wiesza na sznureczku:tak:

Kasiad Hubek całe szczęście do buzi ich nie bierze,a niektóre porwał ale co tam, dałam mu tylko jedna paczkę, a druga będzie na ozdabianie, może kuchennego okna, tam gdzie HUbek nie siegnie:-)

miłego dzionka:-)
 
reklama
Witam :-)
Widzę, że przygotowania przedświąteczne pełną parą :happy:
U mnie dopiero w zamysłach ;-)
W tym roku my wyprawiamy Wigilię, zapraszamy moich rodziców i moją babcię (teściowie wyjeżdżają do Warszawy na święta), także czeka mnie trochę roboty, choć potrawy robimy na spółkę, kwestia tylko dogadania co kto przygotowuje :tak:
 
no ja w tym roku wyprawiam 30 urodziny K w 2 dzien świąt i gosci ok 20 :szok:a 27 powtórka tylko ze dla znajomych i tez ok 15 bedzie wiec mam sppppoooro roboty:tak:
 
Madzia, na 20 osób szykować żarełko to faktycznie robota :szok:
Dopiero teraz doczytałam, ze nockę miałaś nieciekawą :baffled: Może to zęby? Albo faktycznie coś się wykluwa, a temperatura rano ma prawo znacznie się obniżyć :tak:
 
aż mi się żal zrobiło jak sobie poczytałam że u Was już tematy okołoświąteczne ach...
ja nie mam kiedy się po tyłku podrapac za przeproszeniem, co wieczór padam na nos... a w domu syf, dzieci prawie mnie nie widzą - bez sensu...
w dodatku wkurzyłam się strasznie bo na uczelni nie chcą mi zaliczyć mojej pracy jako praktyk i pewnie będę musiała cos załatwiać jeszcze aaaaa
doła mam jakiegoś wielkiego
 
Helol,:-):-):-)

Kawka sie zrobila i w koncu mam czas poczytac i popisac. Niedawno z Milenka wrocilam z zakupow - zaliczylysmy ksiegarnie i polski sklep, w ktorym zamowilysmy karpia na Swieta. A w ksiegarni kupilysmy dwie ksiazki.

Od jutra zaczne robic przedswiateczne porzadki.
 
reklama
no to się Emilka zmęczyła:-D:-D:-D
a my juz po wizycie u lekarza i jednak antybiotyk Weronika ma:-( na szczescie Patryk gardełko czyściutkie mam nadzieje ze nie podłapie choroby od siostry
 
Do góry