rosmerta
Mama Hubka - lutówka'07
Hejka babencje lutówkowe:-);-)
zabarałam się tez juz za porządki przedświąteczne, pomylam wczoraj częśc okien, dzis piorę firanki i reszta sprzatanka w najblizszych dniach. Nie lubie tego całego mycia, ale im szybciej sie z tym uwine, tym lepiej i zapomnę
Gosia może one faktycznie małe są te ozdoby, ale mi chodziło głównie o frajdę dla Hubka;-) chodzi z tym i co chwila przylepia i bije brawo i woła zeby oglądac i zdejmuje znowu i tak w kółko a na okna kupiłam takie ozdoby wieksze w lidlu, takie niby witrazyki co się wiesza na sznureczku
Kasiad Hubek całe szczęście do buzi ich nie bierze,a niektóre porwał ale co tam, dałam mu tylko jedna paczkę, a druga będzie na ozdabianie, może kuchennego okna, tam gdzie HUbek nie siegnie:-)
miłego dzionka:-)
zabarałam się tez juz za porządki przedświąteczne, pomylam wczoraj częśc okien, dzis piorę firanki i reszta sprzatanka w najblizszych dniach. Nie lubie tego całego mycia, ale im szybciej sie z tym uwine, tym lepiej i zapomnę
Gosia może one faktycznie małe są te ozdoby, ale mi chodziło głównie o frajdę dla Hubka;-) chodzi z tym i co chwila przylepia i bije brawo i woła zeby oglądac i zdejmuje znowu i tak w kółko a na okna kupiłam takie ozdoby wieksze w lidlu, takie niby witrazyki co się wiesza na sznureczku
Kasiad Hubek całe szczęście do buzi ich nie bierze,a niektóre porwał ale co tam, dałam mu tylko jedna paczkę, a druga będzie na ozdabianie, może kuchennego okna, tam gdzie HUbek nie siegnie:-)
miłego dzionka:-)