reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

Hejka babencje lutówkowe:-);-)

zabarałam się tez juz za porządki przedświąteczne, pomylam wczoraj częśc okien, dzis piorę firanki i reszta sprzatanka w najblizszych dniach. Nie lubie tego całego mycia, ale im szybciej sie z tym uwine, tym lepiej i zapomnę:-p
Gosia może one faktycznie małe są te ozdoby, ale mi chodziło głównie o frajdę dla Hubka:tak:;-) chodzi z tym i co chwila przylepia i bije brawo i woła zeby oglądac i zdejmuje znowu i tak w kółko:-D a na okna kupiłam takie ozdoby wieksze w lidlu, takie niby witrazyki co się wiesza na sznureczku:tak:

Kasiad Hubek całe szczęście do buzi ich nie bierze,a niektóre porwał ale co tam, dałam mu tylko jedna paczkę, a druga będzie na ozdabianie, może kuchennego okna, tam gdzie HUbek nie siegnie:-)

miłego dzionka:-)
 
reklama
Witam :-)
Widzę, że przygotowania przedświąteczne pełną parą :happy:
U mnie dopiero w zamysłach ;-)
W tym roku my wyprawiamy Wigilię, zapraszamy moich rodziców i moją babcię (teściowie wyjeżdżają do Warszawy na święta), także czeka mnie trochę roboty, choć potrawy robimy na spółkę, kwestia tylko dogadania co kto przygotowuje :tak:
 
no ja w tym roku wyprawiam 30 urodziny K w 2 dzien świąt i gosci ok 20 :szok:a 27 powtórka tylko ze dla znajomych i tez ok 15 bedzie wiec mam sppppoooro roboty:tak:
 
Madzia, na 20 osób szykować żarełko to faktycznie robota :szok:
Dopiero teraz doczytałam, ze nockę miałaś nieciekawą :baffled: Może to zęby? Albo faktycznie coś się wykluwa, a temperatura rano ma prawo znacznie się obniżyć :tak:
 
aż mi się żal zrobiło jak sobie poczytałam że u Was już tematy okołoświąteczne ach...
ja nie mam kiedy się po tyłku podrapac za przeproszeniem, co wieczór padam na nos... a w domu syf, dzieci prawie mnie nie widzą - bez sensu...
w dodatku wkurzyłam się strasznie bo na uczelni nie chcą mi zaliczyć mojej pracy jako praktyk i pewnie będę musiała cos załatwiać jeszcze aaaaa
doła mam jakiegoś wielkiego
 
Helol,:-):-):-)

Kawka sie zrobila i w koncu mam czas poczytac i popisac. Niedawno z Milenka wrocilam z zakupow - zaliczylysmy ksiegarnie i polski sklep, w ktorym zamowilysmy karpia na Swieta. A w ksiegarni kupilysmy dwie ksiazki.

Od jutra zaczne robic przedswiateczne porzadki.
 
reklama
no to się Emilka zmęczyła:-D:-D:-D
a my juz po wizycie u lekarza i jednak antybiotyk Weronika ma:-( na szczescie Patryk gardełko czyściutkie mam nadzieje ze nie podłapie choroby od siostry
 
Do góry