no to superżycze Joanna żeby wtorkowe spotkanie sie udało i wszystko ułożyło sie po waszej myśliDziękuję za słowa otuchy ja też staram się myśleć pozytywnie ,ma przyjść we wtorek Pani z MOPS-u na wywiad środowiskowy ale jak mąż tam u nich był to mówiła mu ,zeby się nie martwil bo jest duża szansa ,ze pomoc będzie i będzie można dzieci na obiady zapisać w szkole i MOPS ZREFUNDUJE ale wszystko powie nam jak przyjdzie we wtorek .