reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

mnie tez głowa boli:dry:
a maluchy zrobiły mi dzisiaj pobudke po 6 :-(i tez padam ale zaraz trzeba wyjsc na jakies zakupy:dry:
 
reklama
Ja czuję się w miarę możliwie mimo ,ze wczoraj poszłam pózno spac .Kawę wypiłam o 7 ,zrobiłam butle mleka Gabuli ,syn poszedł sam do szkoły ,córkę zaprowadził mąż .przyniósł dokumenty z MOPS-u ,bo będziemy starać się o zasiłek okresowy bo nie mam na mleko dla Gabi :-(.Płakać mi się chce :sad::sad: mam nadzieję ,ze moja mama zdecyduje się żeby troszku zostac z Malutką a ja pójdę do pracy
 
Joanna, wiem o czym piszesz, jak moja trójka była mała to też miałam taki okres, że na nic nie starczało. Ja byłam długo bezrobotna, a na jakiś czas mój Tomek stracił też pracę, żyliśmy tylko z jego zasiłku dla bezrobotnych, bo mi nie przysługiwał, a mieliśmy na utrzymaniu trójkę malutkich dzieci, którym nie mogłam dać byle czego do jedzenia. Tak sobie myślę, że bez pomocy rodziców byśmy wtedy nie dali rady przeżyć. Na szczęście Tomek znalazał w miarę szybko pracę, nie było nawet wtedy kokosów, ale już nie żyliśmy na granicy nędzy. Mam nadzieję, że mama zaopiekuje się córeczką i znajdziesz pracę :tak: Życzę Ci tego z całego serca :tak:
 
Prosze o jak najszybsza odpowiedz:-(
Czy ktores z waszych dzieci zrobilo zamiast kupki tylko sluz w niektorych miejscach jak gile z nosa zielony a w niektorych bialy :-:)confused:
 
Moja -cos w tym stylu. Kupa bardzo mocno podchodziła sluzem gdy Marta miała wirusa rota(tyle ze raczej pomaranczowo-biała)
 
reklama
Irtasia Emilka też w chorobie robiła kupki ze śluzem ale nie był to sam sluz :no: zwracaj uwagę czy nie robi z krwią


Ja czuję się w miarę możliwie mimo ,ze wczoraj poszłam pózno spac .Kawę wypiłam o 7 ,zrobiłam butle mleka Gabuli ,syn poszedł sam do szkoły ,córkę zaprowadził mąż .przyniósł dokumenty z MOPS-u ,bo będziemy starać się o zasiłek okresowy bo nie mam na mleko dla Gabi :-(.Płakać mi się chce :sad::sad: mam nadzieję ,ze moja mama zdecyduje się żeby troszku zostac z Malutką a ja pójdę do pracy

Joanna ja również cie rozumiem :tak: u nas też z kasą krucho mój Robert był bez pracy przez 2 miesiące (uwaga tu muszę się pochwalić bo od 3 dni chodzi do pracy :-)i chyba go przyjmą miejmy nadzieje:dry:) ja za luty dostałam 800zł wypłaty a i tak myślałam że będzie mniej i to musi nam starczyć na cały marzec :sorry2: kupiłam małej część tego co potrzeba paczkę pieluch 2 mleka:sorry2: reszta na opłaty, ratę no i sprzedaje co się da na allegro żeby na gaz było bo dojechać do roboty musi :cool2: i jak na złość chora jestem więc ciągle zaliczam aptekę :wściekła/y: jakby Robert nie znalazł pracy a ja jestem ciągle chora to pewnie za marzec bym grosze już całkiem miała :dry:bo pewnie pójdę dopiero coś koło 15.03 o ile wyzdrowieje :-(
 
Do góry