reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

Rany... a ja nawet czasu na BB nie mam....
mały ostatnio spi tylko godzinkę dziennie, wstaje o 7 i chodzi spać o 22....ja padam na twarz...a tu tyle roboty..rozliczam pity, wybieram pralkę, płytki, panele...nawet zmywarkę...do tego obiadek, sprzątanie, pranie..a Filip jak na złość szalony...kiedy ja odpocznę:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Jak pode do pracy - a mam taka nadzieje - ze za jakieś 4 miesiące - jak znajdę...to już w ogóle chyba sie zajadę...:-:)-:)-( ostatnie dni są koszmarne...
 
reklama
To można streścić w jednym zdaniu :Umiesz liczyc licz na siebie .Bo juz mało się spotyka osób bezinteresownych a jeszcze najśmieszniejsze z moja sąsiadka jest to ,ze ona zostanie z Gabrysią 15 minut a potem zostawia mi swoja 5 letnia corkę na kilka godzin :szok:ale nawet przed wigilią zamiast zostawic z synem 17 letnim to do mnie przyprowadziła a sami z męzem gdzieś wybyli to się nazywa mieć tupet .
No to ja mam taka sama sytuacje z moja sasiadka ja bym jej dala dziecko na 15 minut a od niej musze nianczyc i pol dnia dlatego przestalam puszczac tam dzieci a od niej syn to szogun jak tylko zobaczy mojego to odrazu do bicia biegnie raz to mu nawet ze sztachety z plota przywalil w glowe:wściekła/y:
 
Joanna dzielna kobitka jestes:tak:
staram się nikogo nie obarczac swoimi dziećmi ,sama z mężem biorę za nich odpowiedzialność i wspólnie się dzielimy obowiązkami .Nie lubię wypominek ,mysia23 wszystko to kwestia dobrej organizacji i nie bierz za dużo na siebie ,rozdziel obowiązki ,bo mężczyżni myślą ze jak jesteśmy w domu to nic nie robimy .Ja raz zostawilam męza na cały dzień z dziećmi i sie przekonal ,ze nic nierobię a juz nie powiem ile razy za mną dzwonil
 
staram się nikogo nie obarczac swoimi dziećmi ,sama z mężem biorę za nich odpowiedzialność i wspólnie się dzielimy obowiązkami .Nie lubię wypominek ,mysia23 wszystko to kwestia dobrej organizacji i nie bierz za dużo na siebie ,rozdziel obowiązki ,bo mężczyżni myślą ze jak jesteśmy w domu to nic nie robimy .Ja raz zostawilam męza na cały dzień z dziećmi i sie przekonal ,ze nic nierobię a juz nie powiem ile razy za mną dzwonil
Ja zrobilam pierwszy raz ten numer z 5 lat temu jak Chris byl malutki ale maz byl zaskoczony ale wycisk daly mu dobry:-D i od tamtej pory wychodze i go zostawiam z 3 dzieci i tez daje sobie rade no ale musial sie tego nauczyc:-D
 
Joanna zorganizowana kobitka jesteś:tak::-)
Ja ledwo daję radę z jednym maluszkiem, pracą, obiadami, zakupami, dobrze, że teściowie czasem pomagają. Ale Ty to masz dopiero młyn w domu :tak:
 
Ja tez mam co robic:-D;-).Gorzej jak bede musiala isc do pracy...Nie wyrobie sie ze wszystkim chyba:baffled:
 
Witam!!! Ja dziś wcześniej niż zwykle, kolega Tomka zrobił nam pobudkę o 8 :wściekła/y: Oli jeszcze śpi, a ja zaraz zrobię sobie kawę, bo mnie łeb napitala jak diabli :dry:
 
reklama
Do góry