Miśka 5
Mamy lutowe'07
Ale numer z tymi drzwiami, dobrze, ze u nas w kuchni nie ma drzwi
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
mnie tak pol roku temu syn zamknal na balkonie ale po 20 minutach udało mu sie otworzyc drzwiCo do zepsutej klamki itp - słyszałam już o co najmniej 2 przypadkach, że słodki 1,5 - 2-latek zamknął mamę na balkonie - wyszła powiesić pranie lub coś takiego, a dziecko przekręciło klamkę. Obyło się bez skakania z 1 piętra, bo drzwi od mieszkania były otwarte i można było wezwać na pomoc przechodzącą sąsiadkę, ale gdyby były zamknięte - brrrr
Mojej koleżanki 2 letni syn zamknął tak babcię na blakonie, gdy się nim opiekowała pod nieobecność mamy i łaskawie ją otworzył po godzinie. A innego dnia, jak wychodzili razem za spacer, to babcia zdążyła wyjść za próg a mały zatrzasnął drzwi a klucz został w domu. Dobrze, że teściowa miała komórkę przy sobie, zciągnęła koleżankę z pracy i ta otworzyła drzwi swoim kluczem.Co do zepsutej klamki itp - słyszałam już o co najmniej 2 przypadkach, że słodki 1,5 - 2-latek zamknął mamę na balkonie - wyszła powiesić pranie lub coś takiego, a dziecko przekręciło klamkę. Obyło się bez skakania z 1 piętra, bo drzwi od mieszkania były otwarte i można było wezwać na pomoc przechodzącą sąsiadkę, ale gdyby były zamknięte - brrrr
Mojej koleżanki 2 letni syn zamknął tak babcię na blakonie, gdy się nim opiekowała pod nieobecność mamy i łaskawie ją otworzył po godzinie. A innego dnia, jak wychodzili razem za spacer, to babcia zdążyła wyjść za próg a mały zatrzasnął drzwi a klucz został w domu. Dobrze, że teściowa miała komórkę przy sobie, zciągnęła koleżankę z pracy i ta otworzyła drzwi swoim kluczem.
Dzień dobry :-)
wzięłam się w końcu za świąteczne porządki.....