reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

Witajcie rozalka i martula. W wolnych chwilach będę zaglądać. Inne wątki z czasem też odwiedzę.
Martula widzę, że ze Śląska jesteś. Ja do Sosnowca mam +- 60 km.
Macierzyński sobie wydłużyłaś, że dopiero teraz do pracy wróciłaś? Na wychowawczym byłaś chwilkę? Ja do pracy wracam we wrześniu i zastanawiam się z kim smyka zostawię. :confused2:
.
po macierzyńskim wykorzystałam cały urlop wypoczynkowy z tego roku. dlatego dopiero teraz wróciłam do pracy:-):tak:
 
reklama
Dziewczyny dzięki za informacje odnośnie mleka. Jednak zmieniliśmy z mężem plany i wyjazd przesunęliśmy na popołudnie. Dobrze się stało, bo jak rano podałam butlę z mlekiem modyfikowanym to na początq ciągnął elegancko, a potem coś się mojemu Danielowi odechciało (może nie przypadł mu smak do gustu) i nie chciał pić, ale jak podawałam mu łyżeczką to było ok i prawie całą butlę łyżeczką wypił. Zobaczymy jak jutro będzie pił. Oby się przyzwyczaił. Zresztą nie ma wyjścia.

bibinka ja uczę naszą "kochaną" młodzież angielskiego. Staż na dyplomowanego to nie wiem kiedy będę rozpoczynać, bo nie chce mi się, a poza tym po każdym stażu mam obowiązkową przerwę.

agusia trojaczki? :szok: Ale jej się trafiło. Ciężko jej będzie.
 
E-lona mnie też się nie chce i w dodatku mam taką dyrektorkę,że...ehh,szkoda gadać...
z tymi trojaczkami to faktycznie ciężka sprawa
 
Dziewczyny dzięki za informacje odnośnie mleka. Jednak zmieniliśmy z mężem plany i wyjazd przesunęliśmy na popołudnie. Dobrze się stało, bo jak rano podałam butlę z mlekiem modyfikowanym to na początq ciągnął elegancko, a potem coś się mojemu Danielowi odechciało (może nie przypadł mu smak do gustu) i nie chciał pić, ale jak podawałam mu łyżeczką to było ok i prawie całą butlę łyżeczką wypił. Zobaczymy jak jutro będzie pił. Oby się przyzwyczaił. Zresztą nie ma wyjścia.

babinka ja uczę naszą "kochaną" młodzież angielskiego. Staż na dyplomowanego to nie wiem kiedy będę rozpoczynać, bo nie chce mi się, a poza tym po każdym stażu mam obowiązkową przerwę.

agusia trojaczki? :szok: Ale jej się trafiło. Ciężko jej będzie.

Moze twój dzieciaczek ma za mała dziurkę w smoczku, my mamy ten trójprzepływowy z niego szybko leci i Zosia sie nie złości.
 
Oliwieczka ale herbatki normalnie pije ze smoczka 1 lub 2.

bibinka ja na moją dyrektorkę nie narzekam. Objęła stanowisko w tym roq szkolnym. Poprzednia dyrektorka też była super. Szkoda tylko, że nie mam jeszcze umowy na stałe.
 
E-lona, może smoczek się zapchał. Mleczko jest jednak bardziej gęste niż herbatka. Moja Oliwka nie tolerowała długo butli (jest na piersi), ale w końcu przełamała się i pije herbatki z butli lub niekapka. Jak poszerzyłam jej dziurkę w smoczu odrazu lepiej i chętniej pije. Ja bym na Twoim miejscu mimo wszystko spróbowała z większą dziurką :tak:
 
Kasiad dzisiaj już Daniel pięknie pił z butli ze smoczka 2. Wypił 130ml. Może wczoraj nie bardzo chciał, bo to nowość dla niego. Martwią mnie trochę jego qpki, bo zaczął rzadkie robić. Nie wiem czy to przez ten bebilon i czy to normalne.

Ja od września będę musiała zostawić małego z kimś w domu, ale nie mam narazie z kim. :no:
 
reklama
E-lona każde dziezko reaguje inaczej na nowy pokarm,ja jestem w trakcie odstawiania od piersi i mała robi gęstsze kupki,czasem ma nawet problem;(.obserwuj malucha,a w razie co idź do lekarza dla swojego spokoju
 
Do góry