Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Tak to bywa z chłopami niestety.. czasami ;-) Ja wczoraj wysłałam mojego Jacka do Tesco po zakupy i spisał się na medal. Nie było wszystkich słoiczków które chciałam to kupił mi zamienniki z innych firm, ale trafił w dziesiątkę. Kupił wszystko co mu wypisałam + jeszcze parę rzeczy na które od dawna polowaliśmy. Chyba wolę jak sam jeździ na zakupy, bo jak jeździmy razem, to ja zawsze drugie tyle co mamy na kartce wypisane, ładuję do koszyka i potem rachunki są kosmiczne