reklama
Mam pytanie do dziewczyn, które mają w domu zierzęta - jak Wasze dzieciaki na nie reagują. Bo Oli właśnie zaczęła je zauważać. Pies to biega po podłodze, więc go tylko obserwuje i śmieje się jak szczeka. A z kotami to już ma bliższy kontakt - koty kładą się w pobliżu na łóżku i wtedy Oli za wszelką cenę próbuje dotykać sierści, jak jej się uda to niestety łapie i wyrywa całe pęki . Na szczęście Luna, którą tak parę razy potraktowała, tylko miałknęła i cierpliwie zniosła to wyrywanie, nic jej nie zrobiła, widać, że koty czują respekt do małej - to dobrze. Jak trzymam Oliwce ręce, żeby nie wyrywała sierści kotom, to koniecznie musi je chociaż nogami kopać, żeby tylko zaczepiać Robi to celowo, nas zresztą też zaczepia nogami, jak nie może dosięgnąć rękami.
Ja zaczęłam ją uczyć, że zwierzęta można tylko delikatnie głaskać, ale pewnie nie prędko załapie.
Ja zaczęłam ją uczyć, że zwierzęta można tylko delikatnie głaskać, ale pewnie nie prędko załapie.
stanki3
Mamy lutowy'07 Początkująca(y)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2006
- Postów
- 289
apropo tej "masci konskiej", zdania są podzielone, faktycnie krążą pogloski że pomaga, ale moje zdanie jest takie że trzeba uwazac z takimi specyfikami. Joasiek przeczytaj dokladnie sklad, a najlepiej udaj sie do lekarza. Cwicz troche rozsadnie to o czym pisala biblinka(extra cwiczonka) i mozecie jeszcze spróbowac:
połż sie na pleckach na podłodze(koniecznie na twardym) i niech mąż bardzo, bardzo (kilka mm)delikatnie pociagnie Ci nogę do przodu(raz prawą raz lewą) sprawdz czy Ci to przynosi ulgę. Staraj sie nie dzwigac za czesto, a jak juz cos podnosisz to przy prostym kręgoslupie, bardziej pracuj nogami(podnoszenie poprzez przykucniecie-hmm mam nadzieje, że wiesz o co chodzi:-)
Zdrówka pozdrowionka i pisz jak sie czujesz
połż sie na pleckach na podłodze(koniecznie na twardym) i niech mąż bardzo, bardzo (kilka mm)delikatnie pociagnie Ci nogę do przodu(raz prawą raz lewą) sprawdz czy Ci to przynosi ulgę. Staraj sie nie dzwigac za czesto, a jak juz cos podnosisz to przy prostym kręgoslupie, bardziej pracuj nogami(podnoszenie poprzez przykucniecie-hmm mam nadzieje, że wiesz o co chodzi:-)
Zdrówka pozdrowionka i pisz jak sie czujesz
Mam pytanie do dziewczyn, które mają w domu zierzęta - jak Wasze dzieciaki na nie reagują. Bo Oli właśnie zaczęła je zauważać. Pies to biega po podłodze, więc go tylko obserwuje i śmieje się jak szczeka. A z kotami to już ma bliższy kontakt - koty kładą się w pobliżu na łóżku i wtedy Oli za wszelką cenę próbuje dotykać sierści, jak jej się uda to niestety łapie i wyrywa całe pęki . Na szczęście Luna, którą tak parę razy potraktowała, tylko miałknęła i cierpliwie zniosła to wyrywanie, nic jej nie zrobiła, widać, że koty czują respekt do małej - to dobrze. Jak trzymam Oliwce ręce, żeby nie wyrywała sierści kotom, to koniecznie musi je chociaż nogami kopać, żeby tylko zaczepiać Robi to celowo, nas zresztą też zaczepia nogami, jak nie może dosięgnąć rękami.
Ja zaczęłam ją uczyć, że zwierzęta można tylko delikatnie głaskać, ale pewnie nie prędko załapie.
ja mam pieska i mała już też zwraca na niego większą uwage on jej przynosi piłkę to udajemy że mała rzuca ;-) ale też próbuje go łapać za sierść z tym że jak od siostry mały robi mu krzywdę to ucieka kilka razy warczał niby postraszył że ugryzie ale krzywdy nie zrobił bo nawet zębami nie chwycił. Myślę też że inaczej będzie traktował małą jak z nia mieszka a inaczej jak tylko ktoś odwiedza nas A co do nauki głaskania to najpierw chyba nastapi łapanie potem jak zrozumieją maluchy że krzywdy się nie robi to będą głaskać
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Dzięki stanki3! :-) Z maścią jest taki problem, że dostałam jej tylko troszkę w opakowaniu zastępczym, więc nie ma na nim składu. Ale wczoraj wieczorem jak się nią posmarowałam to nie było ani grama poprawy. Mam wrażenie, że normalne apteczne maści przeciwbólowe bardziej pomagają, więc dam sobie chyba z nią spokój.
I przy podnoszeniu czegokolwiek albo schylaniu się tak właśnie robię - przysiad z prostymi plecami... przynajmniej przy okazji poćwiczę trochę moje sflaczałe po ciąży uda :-)
I przy podnoszeniu czegokolwiek albo schylaniu się tak właśnie robię - przysiad z prostymi plecami... przynajmniej przy okazji poćwiczę trochę moje sflaczałe po ciąży uda :-)
susumali
mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2006
- Postów
- 6 146
mam pytanie: od paru dni sweszi mnie w zewnwtrznym kaciku lewe oko. meza tez oczy swedza a Laila juz od jakiegos czasu przeciera oczka- wydaje mi sie wtedy ze zmeczenia,ale moze jest wspolny powod tego problemu? tylko jaki? uczulenie?tylko na co? proszek uzywamy ciagle ten sam, a nic innego mi nie przychodzi do glowy....
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 221 tys
Podziel się: