reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

Mamuski moje kochane zaczelyscie juz dawac swoim pociechom jakies jedzonko, oprocz oczywiscie mleczka czy jeszcze czekacie, ja zaczelam od wczoraj, pierwsza byla mloda marchewka ale sie naplul :-D:-D , dzisiaj mu dalam bananki z jabluszkiem i sie zajadal az mu sie uszka trzesly :tak:. Nie wiem tylko czy to nie za wczesnie, bo na Wyspach nie polecaja jedzonka w tak mlodym wieku dopiero gdy dzidzia skonczy pol roku. Co wy na to.....
 
reklama
To zalezy jak karmisz maluszka.jesli piersia,to mozesz jeszcze poczekac.Jesli sztucznie to planowo podaje sie po ukonczeniu 4 miesiecy:tak:
 
Justyna: bardzo dużo jest o tym na wątku "Co nowego w buteleczce i w miseczce" :tak: Tak w wielkim skrócie to wiele mamuś już podaje, u nas jest przyjęte, że nowości wprowadza się jak dziecko skończy 4 miesiące. I że trzeba wprowadzać je powoli obserwując czy nie ma jakiejś reakcji alergicznej, tzn jeden nwy produkt co kilka dni...

A ja mam jeszcze jedno pytanko do stanki3 i/albo bibinki :happy2:
Dorwałam taką książeczkę "Ruch zapobiega bólom kręgosłupa", sporo w niej ćwiczeń, mam zamiar wybrać kilka z nich i zacząć ćwiczyć regularnie, bo problemy z kręgosłupem to mam już od dawna (niestety około 10 godzin przy kompie na dobę od paru lat zrobiło swoje :crazy:) a chciałam zapytać o taką rzecz....
Moja mama twierdzi, że zdecydowanie najlepszym ćwiczeniem na kręgosłup jest kołyska. No wiecie... leżenie na pleckach, chwytamy się pod kolanami i kołyszemy w przód i w tył. Tyle że wśród kilkudziesięciu ćwiczeń w tej książce nie ma tej kołyski :no: Czy to faktycznie dobre ćwiczenie? Nie chcę go robić dopóki się nie upewnię, bo pewnie bardzo łatwo sobie zaszkodzić przy kłopotach z kręgosłupem. A jeśli jest dobre, to jak je wykonywać? Jak długo się tak kołysać? Robić odpoczynki? Jakieś serie po ileś "kołysań" czy po prostu kołysać się kilka minut? Nie mam pojęcia, możecie coś podpowiedzieć?
 
Justyna170979 większość z nas już coś tam podaje dzieciaczkom.Proponuję zajrzeć na wątek"Co nowego w buteleczce i w misaczce",tam na pewno znajdziesz odpowiedzi na niektóre pytania.Zapraszamy.
 
Justyna, większość z nas już daje jakieś jedzonko. Co dajemy możesz przeczytać sobie w wątku "Co nowego w buteleczce i miseczce".

Tycia, a Ty w końcu zdecydowałaś się coś podać Kondziowi oprócz piersi czy nie? Mi pediatra oficjalnie kazała już dawać, żeby uzupełnić żelazo, szczególnie marchewkę i jabłuszka.
 
Niestety butelka zaczelam go karmic jak skonczyl mleko. Pare dni temu byla u mnie Health Visitor cos jak u nas srodowiskowa i nagadala mi ze wytyczne sie zmienily i nie powinno sie podawac dzieciaczkom dodatkowego jedzonka (tu na wyspach mnostwo dzieci jest strasznie otylych, ale wydaje mi sie ze szybciej przez Kebaby i fast foody niz przez owocowe deserki i dania ze sloiczka).
Wariacja istna. :szok::tak:
 
Rozalka, cóż za zbieżność naszych myśli :-D (chodzi mi o odpowiedź dla Justyny).

Justyna, butelkowe dzieci dostają już u nas coś nowego w tym wieku, w Polsce nie czeka się do pół roku, bo obawiają się niedoborów u dzieci butelkowych.
 
Dziewczyny po CC: od kiedy po urodzeniu podnosiłyście/nosiłyście Wasze pociechy? Pytam, bo moja szwagierka rodzi za kilka dni i mówiła, że przez 2 tygodnie jej nie będzie wolno, co mnie trochę zdziwiło?
 
reklama
Dziewczyny po CC: od kiedy po urodzeniu podnosiłyście/nosiłyście Wasze pociechy? Pytam, bo moja szwagierka rodzi za kilka dni i mówiła, że przez 2 tygodnie jej nie będzie wolno, co mnie trochę zdziwiło?
Ja dżwigałam odrazu po porodzie,choć musiałam leżeć przez tydzień ,przenosiłam go z jednej strony na drugą.Położna mi powiedziała,że na początku można dżwigać tyle, ile waży maleństwo_Organizm kobiety jest na to naturalnie przygotowany.(Ja miałam niewiele do dżwigania,niecałe 2900).Więc po szpitalu normalnie nosiłam małego.(Nawet w foteliku,czy w nosidle).Trzeba uważać na większe ciężary,bo rana na zewnątrz goi się jakieś 6 tygodni,ale wewnątrz nawe pół roku.
 
Do góry