reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

madzia24 to super czyli jednak już niedługo.... ;D
i widzę że po suwaczku ciebie też już to niedługo czeka.. :laugh:
aha a jak z płcią dzidziusi nastawiacie sie na coś...? tylko nie mówcie że obojętnie byle by tylko było zdrowe, bo przecież każda z nas tego oczekuje i pragnie,i zdradze wam że ja czekam na synusia a moj mąż na dziewczynkę bo chciałby mieć swoją księżniczkę :D.
po cichu jednak myślę że bedzie chłopak, zresztą przedwczoraj moja gin. powiedziała że narazie gdyba bo dzidzia nie chciała rozstawić nóżek zabardzo ale raczej stawia na chłopaka, 100 procent bębe wiedzieć 13 września na następnej wizycie.. :p
 
reklama
a my chcemy niespodzianke nie bedziemy sie dopytywac o plec choc moj maz liczy po cichu na dziewczynke ale jak bedzie chlopak tez bedzie zadowolony a ja sama nie wiem co bym wolala
a moja rodzinka zazyczyla sobie chlopczyka bo jak mowi moj tata za duzo bab w naszej rodzine bo faktycznie ja mam 3 siostry a starsza siostra ma blizniaczki dziewczynki :)
 
Ja chyba wolałabym chłopaka, ale dziewczynka też miałaby swoje dobre strony ;). Nie wiem, czy na usg będę się chciała tego dowiedzieć, czy raczej poczekać do porodu, jeszcze się zastanowię.
Z drugiej strony moja szefowa ma dobre oko i podobno wszystkim kobietkom w pracy, które były w ciąży przepowiedziała płeć. Raz wyglądało, że się pomyliła, bo lekarz przez całą ciążę mówił o dziewczynce, a ona, że upierać się nie będzie, ale wg niej to wygląda na chłopca. Okazało się, że to lekarz nie miał racji ;D.
 
po cichu córke ale mam przeczucie ze bedzie facet .Z pierwszym nie chcielismy wiedzieć co będzie, jest jak czułam podświadomie- syn.
 
może przy następnym dzidziusiu też nie będzie mi tak zależeć ale teraz poprostu zźera mnie ciekawość...brrr ;D
 
dzisiaj zapowiada sie ładny słoneczny dzień wreszcie wybiore sie na ostatni dzien jarmarku dominikanskiego i moze znajde cos dla siebie do ubrania bo moja garderoba sie bardzo skurczyla i nie mam juz za bardzo w czym chodzic
pozdrawiam i korzystajcie dziewczyny dzisiaj ze slonecznego dnia bo slyszala ze ostatni taki cieply w te lato ale z ta prognoza pogody to roznie bywapa :laugh:
 
oj chyba za szybko pochwalilam ta pogode bo u mnie zaczyna powoli padac wiec nici z zakupow i grilla a tak sie milo zapowiadal dzien :mad:
 
a u mnie własnie się niedawno wypogodziło, świeci słonko i jest cieplutko więc zmykamy z dzidziolkiem na działkę do moich rodziców na jakąś kawkę. pozdrowionka babeczki ;D
 
reklama
Wczoraj poinformowałam szefa o ciąży. Trochę się bałam reakcji, ale zachował się bardzo miło. Jeszcze czeka mnie taka rozmowa w drugiej pracy, ale tam luzik, dyrka jest w porządku i nie robi problemów w takiej sytuacji. Pracuję w oświacie i tylko dzięki temu mogłam się ujawniać do tej pory. Gdybym musiała chodzić do pracy w lipcu, mdłości nie pozwoliłyby tak długo się ukrywać :p.

W sobotę przeżyłam niezły stres. Metr ode mnie facet potrącił rowerzystkę. Nic poważnego się jej nie stało, trochę się potłukła, ale... Samochód jechał - wąska uliczka koło rynku, ciasno, chodzi tam mnóstwo ludzi, bo chodniki najczęściej są pozastawiane. Chciałam przejsć przez jezdnię jak przejedzie, ale zatrzymał się tak, że musiałam dwa kroki przejść chodnikiem, żeby go ominąć. Zanim te dwa kroki zrobiłam, facet wytyłował z takim impetem, że rowerzystka ze 3 metry za nim nie miała jak uciekać. Jak pomyślałam, że mogłam wyjść na tę ulicę tuż za nim, to mało nie zasłabłam. Przez pół dnia później byłam roztrzęsiona. CIĘŻARÓWKI, UWAŻAJCIE NA ULICACH!!!
 
Do góry