reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

W każdym razie pytanie moje dotyczy tego czy ją karmić w nocy. Opinie słyszałam różne, a moj Bartek gotów mnie posądzić o to, że ją głodzę! Jeśli już była o tym mowa na forum, dajcie znać gdzie, chętnie poczytam.

Mój mąż też twierdzi, że głodzę dziecko (przerwa nocna to 5-6 godzin:-p), w związku z tym spytałam o zdanie pediatrę i omal nie zemdlałam - babka stwierdziła, że trzymiesięczne dziecko to należałoby karmić nie rzadziej, niż co 3 godziny:eek::szok::dry:. Dopiero, jak go zważyła, to stwierdziła, że mogę utrzymać te 5 godzin, ale absolutnie nie więcej:tak:. Tymczasem Misio nie jest dzieckiem, które naje się przez sen - owszem, pociągnie kilka razy i śpi dalej, a obudzi się i tak po tych 5-6 i wtedy wydoi porządnie co najmniej jedną pierś, a czasem i dwie:happy:.
Myślę, że jeśli dziecko dobrze przybiera na wadze, to nie trzeba go budzić na karmienie, w końcu każdy ma swój własny rytm. Ale jeśli by przybywało za mało, to lepiej się jeszcze pomęczyć
 
reklama
Ol sęk w tym że ona waży juz 6,5 kg! To sporo chyba jak na dzecko 4 miesięczne, raczej do chudych nie należy (chyba=ie miałam nigdy dzieci, no i nie mam z kim porównać) Mierzy sobie około 68cm.
Nie napisałam tego zeby powiedziec ze chce ją odchudzic, bo mi to do glowy nie przyszlo nawet. Po prostu spi i sie nie budzi na jedzenie. Zadko kiedy tez domaga sie jedzenia - nie placze, moze dlatego ze pilnuje zeby za dnia zjadla co 3 godziny. Dostaje bebiko1 150 ml z czego zjada 120-130. Karmienia o 6,9,12,15,18,21 i spi do rana. Ja nie wiem jak to ma byc. Pediatra juz raz mnie zjebala ze odstawilam ja od piersi, baba wymaga ode mnie wiedzy absolutnej i raczej nie bywa mila...
 
Patri, spróbuj z tym egzaminiem. A nóż się uda zaliczyć - bedziesz miała z głowy.
Ja w ogóle podziwiam studiujące mamy takich małych dzieci, bo ja bym chyba nie umiała wygospodarowac czasu na naukę.
A co do karmienia nocnego to u Ol jest inna sytuacja, bo karmi piersią. A butelkowe dzieci robią zazwyczaj większe przerwy nocne. Patri, ja uważam, że możesz spokojnie spać kiedy mała śpi, bo Julinka nie wygląda na chudzinkę (widziałam na filmie) i widać, że zdecydowanie jej starcza to, co zjada. Jak ją zaczniesz budzić w nocy i będzie wpychać w siebie więcej niż potrzebuje to się roztyje a po co.
POWODZENIA NA EGZAMINIE! TRZYMAM KCIUKASY!
 
Ol sęk w tym że ona waży juz 6,5 kg! To sporo chyba jak na dzecko 4 miesięczne, raczej do chudych nie należy (chyba=ie miałam nigdy dzieci, no i nie mam z kim porównać) Mierzy sobie około 68cm.

Możesz sobie sprawdzić w siatce centylowej, jest w książeczce zdrowia. Im bliżej 50 centyla, tym bliżej przeciętnej - to tak w wielkim skrócie i przybliżeniu

Nie napisałam tego zeby powiedziec ze chce ją odchudzic, bo mi to do glowy nie przyszlo nawet.

Mi też to nie przyszło do głowy:-)
 
Ol waga w stosunku do wieku jest idealna z tego co piszesz. Jest równo na linii 50. :-)
Ale wzrost jej(68cm) odpowiada wiekowi 6,5 miesiąca. A w wieku 4 miesięcy powinna mierzyc sobie 63cm. Będzie wysoka, jak mama, a to wcale nie jest fajne :dry:
 
Właśnie bardzo fajnie jeśli będzie wysoka :tak:
Patri ile masz wzrostu?
Ja mam 173cm i zawsze chciałam mieć jeszcze więcej... tak ze 178cm :happy:
Trzymam kciuki za egzamin!
 
Ach... a kliknęłam tu przecież żeby się pochwalić... :-D
Że wygrałam walec edukacyjny w konkursie ze strony głównej naszego forum :happy:
Przekręcili co prawda moje nazwisko, ale dostałam dziś maila z potwierdzeniem wygranej.Dobrze że walec, a nie warsztat narzędziowy hehe...
 
Super Joasiek :-) Gratulacje :-)

Mierzę sobie 177 i dałabym dużo żeby te 4 czy 5 cm zamienić na obcasy w butach. Tak bardzo zazdroszę tym dziewczynom, które bezkarnie moga brykać w butach na obcasach bez groźby, że każdy będzie zadzierał głowę do nieba po to żeby spojrzeć im w twarz.
Nie czuję sie komfortowo z takim wzrostem. Zawsze chowałam sie w możliwie najniższe buty, żeby tylko pasować do otoczenia i nie wyróżniać się aż tak bardzo, żeby ludzie sie na mnie nie gapili :confused: . Miałam koleżankę 185 cm i zawsze miała buty na bardzo wysokoich obcasach. Ludzie się zatrzymywali na ulicy jak ja widzieli. A ona na to z wyższością: LUDZIE, ODDYCHAJCIE, BO SIĘ PODUSICIE! :-D:laugh2::-D:laugh2::-D:laugh2::-D

Z czego wynika róznica miedzy nami, że ona wielka i nie miała kompleksów, a ja dużo niższa od niej i mam??????
Do tej pory robię wszystko żeby się schować :)
 
reklama
Do góry