reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

WolfiA Szymke też dostanie trampolinę ale u nas ciepło nie za miesiąc dwa oby za 3-4 zrobiło się milej.dziś ślisko na maxa Szymek wyszedł za próg i bach.

no własnie urodziny powinny być udane zwłaszcza te dziecięce.
u nas tradycja robienia urodzin w danym dniu lub później a że w tym roku wypadają Szymkowi w niedzielę to będzie ok-mam nadzieję że się uda w terminie w końcu zrobić.

remont na końcówce uffff od jutra sprzątanie jeszcze tylko szafę do piątku będą powiększać na przedpokoju ale zakleją wejście folią by się nie nosiło.w piątek dopiero szafka pod zlew do łazienki-ale Szymka łóźko muszę przyznać że PETARDA mega solidne wykonane w szczegółach, wszędzie zaookrąglone wypadków nie powinno być.maże by w sobotę wyspać się już na swoim łóżku.teraz czas zamawiać dodatki a za tydzień będziemy naklejać dinozaury.

miłego dnia spadam szukać wszystkiego co potrzebne by zrobić 3D tort "Jak wytresować smoka"- bo to daleka droga a zanim wszystko zbiorę to minie.
 
reklama
Witam :-)

no Karola widzę, że poważne plany tortowe masz;-) pokaż nam potem koniecznie to cudo jak już wyprodukujesz:tak:

Wolfia powodzenia dla męża, oby wszystko sie skończyło po waszej myśli:tak: skoro masz sie stresować zapraszaniem teściów i nie byc do końca pewna czy się w ogóle zjawią, to może faktycznie lepiej zaprosić zaprzyjaźnione rodzinki z dzieciakami, przynajmniej będziesz miała pewność, że będzie sympatycznie

a my dziś w domu, Hubek wieczorem dostał temperaturę 37,6 w nocy mu spadła i jest niby ok, czasem tylko wydmucha nos na gęsto i tyle, ale wole go zostawić niż by miał mi się znowu jakoś poważniej rozłożyć, tym bardziej, że ja i tak na zwolnieniu jestem.

miłego dnia!!!
 
no plany są ale co z tego jak artystka nie jestem.dzwoniłam nawet do warszawy czy mogę zamówić taki tort by spełnił oczekiwania Szymka ale niestety nie robą takich tortów.
wczoraj zamówiłam katapultę i figurki z tej bajki i najwyżej plastikowe postawię jedynie jakiś mostek krzaczki cukrowe zamówiłam to tym też udekoruję no i smoka raczej też figurkę jakoś przyczepię gorzej z owcą.

no coś pewnie zrobimy jakieś foty.
 
ale u mnie pogoda sypie i zaraz się wszystko rozpuszcza ślisko na maxa samochód robi praktycznie co chce a max prędkość to 20km/h no ale z okazji zakończenia remontu kupiłam nam nową pościel nowe obrusy do kuchni ścierki jeszcze dla Szymka jakaś nowa pościel ale to przy okazji w ikei bo tam chyba najbardziej mi się podobają i można coś nawet z satynobawełny dostać.swoją niebiesko zieloną w paski uwielbia jest taka milutka w dotyku.dwie inne był wtopą ale już wiem że bawałena bawełnie nie równa.
jeszcze muszę kupić fajny czajnik ale taki na kuchenkę gazową jeden mi sie okrutnie podoba ale kosztuje 300zł więc nie upadłam na głowę, wycieraczkę no i komplet śniadaniowy ale z tym najtrudniej bo chcę duże sniadaniowe płaskie talerze a to chyba wyszło z produkcji.
 
Witam sie
U mnie ten czas tak leci...rany...
Jutro do pacy na słuzbową konferencje i bankiet...nie chce mi sie myslec, bo jakoś musze sie ubrać...a jakoś nie wiem w co

do tego pogoda jakaś taka śniegowa, sypie i sypie, ale i sie topi, jak u karoli, aż sie boje trochę jechać...

rano mąż jeszcze na mecz, wiec w sumie się miniemy. dziś tez w zabieganiu i tak ciągle coś.
do tego zapadłą decyzja odnośnie remontu i tak chyba sie za niego za 2-3 tygodnie weźmiemy, ażeby do końca maja zakończyć, bo schody dopiero w maju będę mieć..., trochę te terminy mnie przerażają...
 
Witam :-)

no widzę, że u wszystkich dzidziusiowych remonty;-) tylko u nas zostaje po staremu na razie, maleństwo tak na poczatek bedzie z nami w sypialni, a potem sie zobaczy, Hubkowi sie marzy, że braciszek będzie u niego spał w pokoju ale jakos miejsca tam nie widze na łożeczko niestety, chyba, ze do większego byśmy go przeniesli ale to oficjalnie pokój mojego brata, który co prawda z domu sie wyprowadził, ale slubu jeszcze nie ma wiec zawsze może sie zjawic nagle w domu;-) sie zobaczy z biegiem czasu:tak:


a mnie katar jednak dopadł:baffled: i mam nadzieje, że na katarze sie skończy... ech, ciągle choróbska wkoło:crazy:

miłego wieczorku i weekendu!!!
 
Hej! Dawno mnie nie było :sorry: Czas mi mija ostatnio strasznie szybko jak Mysi, w pracy kupa roboty, do domu wracam zmęczona, a jeszcze w mieszkaniu czeką jakieś tam obowiązki.
Nas też Rosmerta katar dopadł :baffled: i to takie ropne brzydactwo, cała rodzina smarka, oprócz męża, który jest wyjątkowo odporny, bardzo rzadko coś łapie.
Na dworzu w dodatku straszne wiatrzycho, nie za ciekawie na spacery.
Karola mnie też czeka zakup czajnika, tylko ja elektrycznego szukam. Mój już ledwo działa, nie zawsze chce się odrazu załączyć. Może możecie jakiś polecić?
WolfiA trampolina fajna sprawa, też bym kupiła Oliwce, jakbym miała ogródek, no, ale w bloku nie da rady hehe.
 
Kasiad z czajnikiem nie pomogę też coś szukam do pracy bo mam ten sam problem z czajnikiem ;)

ogólnie ja też zbiegana ;)
 
reklama
no i od wczoraj na swoim.narobiłam się jak mops bo w sumie górę sprzątała taka babeczka i łazienkę też ale mi został duży pokój i kuchnia od sufitu po kafle-jakby termin porodu był blisko to świetny sposób na rozwiązanie.padłam jak długa wieczorem ale mamy prawie wszystko wniesione a napewno posprzątane. jeszcze we wtorek będą robić nam garderobę, i wstawiać szafkę z nowym zlewem do kuchni.
kurcze wstawiłabym zdjęcia ale moj komputer odmówił posłuszeństwa a raczej mam nadzieję że tylko zasilacz bo nic nie ładuje i nwet go włączyć nie mogę-ale mąż ma swój więc da mi tu zajrzeć.

Miśka współczuje serio bo ja mam dość remontu a wcale nic poważnego nie robiliśmy a 3 tygodnie i to sprzątanie wynoszenie wnoszenie i nerwy że tam nie dokładnie tam poprawić a zapłącić karzą jak za zboże.

co do czajnika elektrycznego to my zawsze mieliśmy Brauna taki prosty i w firmie też kupiliśmy do każdego biura Brauna i działają super.

a teraz spadam na jajo na miękko mój K. zrobił mam nadzieję że wyszło.
 
Do góry