reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

reklama
Dzieki dziewczyny za kciuki.Angielski niestety nie na 5,bo dostałam 24 punkty na 30,ale 9 stycznia bede chciała sie jeszcze troche poprawic;-):tak:.Nie wiem czy sie wyrobie,bo mam full nauki:baffled:.Zreszta juz pewnie macie dozyc mojego marudzenia.Przepraszam,ale stare studentki tak mają;-):tak:.

Jak ja Wam zazdroszcze obiadków u mamy.Moja pracuje nawet w niedziele,a teściowa nigdy nie zaprasza...:-(.Żyjemy niby w naprawde dobrych stosunkach,wiec chyba chytrzy...:sorry:
 
Ostatnia edycja:
Tycia narzekaj śmiało!! Ja tez stara studentka :-) :-) :-) Przyjdzie pewnie czas, że i ja pomarudzę :-)
W jakiejś wolnej chwili wrzucę kilka fotek moih aniołków, które porobiłam z masy solnej, nawet satysfakcjonujaca robótka. Porobiłam też ozdoby na choinkę no i zrobiłam pierniczki.

Własnie wróciłam z korepetycji, wpłaciłam za żłobek i za chwilę wpadną znajomi na jakąś herbatke. Julia śpi. Moje paznokcie wołają o uwagę, pewnie się nimi zajmę.
A później jak Julia wstanie ubierzemy choinkę. Lubie choinkę.

Z prezentów mam dla mojego B. dla Julci coś się wymysli, reszcie popakuję po kilka pierniczków. Poza tym nie wybieram się do nikogo w święta, nikogo też nie planuję gościć, więc głowę mam jakąś spokojną.

Zrobiłam bigos, zakupiłam już mięsa na swięta. Moooże jak mi się zachce to zrobię jakieś pierogi. Nie robiłam nigdy pierogów, mam chęć raz zrobić.

Pozdrowionka.
 
Irtasia witaj.I jak wykaraskaliście sie z choróbsk?Co tam u Was?
Patri jej jakie Ty masz śliczne zdjęcie w podpisie,jaka Julka to modelka,długie nóżki,czarujące oczka,niesforne włoski,no poprostu cudna.:-)
Wklejaj aniołki,bo tez sie zabieram za masę solną w tym tygodniu.
Choinkę ubieracie tak wcześnie?My narazie zabieramy sie za dekoracje na balkon.:tak:
 
My też dzisiaj ubraliśmy choinkę:-)

Jak ja Wam zazdroszcze obiadków u mamy.Moja pracuje nawet w niedziele,a teściowa nigdy nie zaprasza...:-(.Żyjemy niby w naprawde dobrych stosunkach,wiec chyba chytrzy...:sorry:
Ja też zazdroszczę:sorry: Moja rodzina w Polsce, a męża rodzice to raczej z lenistwa i wygody nas nie zapraszają, bo nie chce im się obiadu gotować, albo teściowa woli na zakupy w weekend jechać, chcą odpocząć po ciężki tygodniu pracującym itp.:-p

Irtasiu welcome back;-)

Patri jaka ta Twoja Julcia już duża:shocked2: Śliczna z niej dziewczynka:tak: A swoimi cudami się pochwal;-)
 
Witam:-)

weekendzik udany, spokojny, chociaż w piatek do 2 siedzielismy z bratem moim i jego narzeczoną i gralismy w grę startegiczna:rofl2:

Irtasia witamy witamy:-) i super, że juz po chorobskach:tak:

Tycia gratuluje wyników z angielskiego, a dwója sie nie martw, tymabrzdiej ze to termin zerowy był, zdasz w styczniu:tak:

matylda i jak tam powrót męża do domciu?? szczęscie ogromne co??:-)

Kasiad współczuje nawalu pracy:sorry: ale juz 23 sobie odpoczniesz i nadrobisz zaleglości:tak::-)

macie juz ubrane choinki:szok: ja jeszcze nawet sie nie rozgladałam za jakąs mała dla nas:sorry: a ubieramy zawsze w wigilię, albo ewentualnie dzień przed wigilia:tak:

u nas biało dziś:tak::-) nie jakkas rewelacja, ale odrazu inaczej za oknem jak nie ma takiej szarugi:tak::-)

miłego dnia:-)
 
cześć po weekendzie
wczorajsze polowanie męża naprawdę zabawne kupił mi swetr tak ot ale jaki piekny że się prawie posikałam ze śmiechu.wyglądam w nim jak mega klops nietoperz w mega ciąży-sam się śmiał i mówi na manekinie to inaczej wyglądało. :-D:-D:-D
ale widzę że nie ma humoru jakoś ale nic nie chce mówić.:cool: ja zaraz zabieram się za odkurzanie i wycieranie kurzów po weekendzie pakowanie bo dziś jadę z Szymkiem do dziadkó do Gdańska a jutro wypad po wszystkie brakujące prezenty.no i jeszcze dziś na sanki idziemy po śniegu sporo i ciągle lekko pruszy.
Szymek przylepiony do okna i krzyczy co chwilę że chce na sanki robić motorówę.( jeździć slalomem).

miłego dnia
 
Dzień dobry.

Ach śnieg... może i u nas poprószy, bo od 3 dni mamy przymrozek:sorry:

Mam jeszcze tyle do zrobienia, zn. może nie aż tak dużo, ale z dwójką dzieci czasem robienie jednej rzeczy trwa wieczność:-p Może jak Oliver zaśnie to się uda coś zrobić:sorry: Przydałby mi się ktoś do pomocy, albo do popilnowania dzieciaków;-)

macie juz ubrane choinki:szok: ja jeszcze nawet sie nie rozgladałam za jakąs mała dla nas:sorry: a ubieramy zawsze w wigilię, albo ewentualnie dzień przed wigilia:tak:
My w PL też ubieraliśmy w Wigilię, albo dzień przed. Natoimast tutaj ubraliśmy wcześniej, bo tak max. 10.01 rozbierzemy, więc chcieliśmy, żeby chociaż chwilę postała;-)

Miłego dnia:happy:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej:-)
i u nas poprószyło, od razu poczułam, że święta za pasem. Wczoraj byłyśmy z Madzią na zakupach, dokupiłam resztę prezentów, niestety w dalszym ciągu nie mam nic dla własnego męża:sorry:a co gorsza pomysł też raczej bez rewelacji. Co wy kobiety kupujecie swoim małzonków, oprócz telefonów?
Tycia, nie martw się po świetach zdasz, a jak ta dwója w zerówce, to myślę, że nie ma co, po prostu się nie liczy;-)
 
Do góry