reklama
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
witam wieczorkiem :-):-)
Po naszym wczorajszym z Wolfia spotkaniu dzis spedzilam kupe czasu na necie na ogladaniu firanek, zaslonek, lamp i obrazow. Teraz to juz nie moge patrzec w monitor. A wszystko dlatego, ze wczoraj zobaczylam u Wolfi sliczne firaneczki i ciekawe rozwiazanie na sciane.
Po naszym wczorajszym z Wolfia spotkaniu dzis spedzilam kupe czasu na necie na ogladaniu firanek, zaslonek, lamp i obrazow. Teraz to juz nie moge patrzec w monitor. A wszystko dlatego, ze wczoraj zobaczylam u Wolfi sliczne firaneczki i ciekawe rozwiazanie na sciane.
rosmerta
Mama Hubka - lutówka'07
Witam piątkowo:-)
dzis zapieprz niemały, bo jutro goście do Hubka przychodzą (w sumie 16 osob, choć to najblizsza rodzinka tylko) więc zakupy dziś, pieczenie i gotowanie
na zakupy urwe się z pracy na trochę, bo popołudniu tom juz ładnego miesa nie dostanę tam gdzie zawsze kupuję, a w pracy luxnawo raczej to mnie puszczą;-):-)
Wolfia na teraz po poście KAroliny to musisz nam fotke strzelic tych twoich okien i ścian:-)
miłego dzionka:-)
dzis zapieprz niemały, bo jutro goście do Hubka przychodzą (w sumie 16 osob, choć to najblizsza rodzinka tylko) więc zakupy dziś, pieczenie i gotowanie
na zakupy urwe się z pracy na trochę, bo popołudniu tom juz ładnego miesa nie dostanę tam gdzie zawsze kupuję, a w pracy luxnawo raczej to mnie puszczą;-):-)
Wolfia na teraz po poście KAroliny to musisz nam fotke strzelic tych twoich okien i ścian:-)
miłego dzionka:-)
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Witam ,ale jestem niewyspana.
Noc z przygodami,najpierw Kuba nie mógł spać przez godzinę,dałam mu herbatki(histeria,żeby mama z łóżka nie wychodziła),apotem to zwymiotował,a spał u nas w łóżku
Mam nadzieje,że to niestrawnośc jakaś,a nie jakichś wirus,masakra.
Dziś mam isc na urodzinki babci,wprawdzie niedaleko,ale jakos nie chce mi sie Kubule ciągać wieczorem po podwórku,a mąz w pracy,może nas jedynie odebrać
Noc z przygodami,najpierw Kuba nie mógł spać przez godzinę,dałam mu herbatki(histeria,żeby mama z łóżka nie wychodziła),apotem to zwymiotował,a spał u nas w łóżku
Mam nadzieje,że to niestrawnośc jakaś,a nie jakichś wirus,masakra.
Dziś mam isc na urodzinki babci,wprawdzie niedaleko,ale jakos nie chce mi sie Kubule ciągać wieczorem po podwórku,a mąz w pracy,może nas jedynie odebrać
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
cześć dziewczyny ;-)
Rozalka to noc nie ciekawamoże przez płacz zwymiotował ...
QUOTE]
Raczej nie,bo przy herbatce sie uspokoił,zasnoł na moment,a potem chlustnoł na nas.
reklama
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
Witam
pada,pada,pada.
Rosmerta, to dosc spora impreza Wam sie szykuje. Na pewno bedzie super, tylko teraz masz duzo przygotowan.
Rozalka, mam nadzieje, ze nin nie przyplatalo sie do Kubusia. No i udanych urodzin Babci
Madzix, ja wczoraj nie moglam zasnac , tak mnie bolala glowa od tego siedzenia przy kompie.
pada,pada,pada.
Rosmerta, to dosc spora impreza Wam sie szykuje. Na pewno bedzie super, tylko teraz masz duzo przygotowan.
Rozalka, mam nadzieje, ze nin nie przyplatalo sie do Kubusia. No i udanych urodzin Babci
Madzix, ja wczoraj nie moglam zasnac , tak mnie bolala glowa od tego siedzenia przy kompie.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 219 tys
Podziel się: