reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

Helol :-):-)

udanego weekendu wszystkim.
Ja nie mam boli glowy, ale za to co jakis czas mam straszliwe zawroty glowy. Do tego stopnia,ze nie moge utrzymac rownowagi. No i po pewnym czasie pozniej mam wymioty. Dwa razy juz mi sie to zdarzylo. Gdyby nie to ze 3 lata temu mialam tomografie glowy, to pewnie martwilabym sie ze cos mam w tej glowie. No,ale i tak musze pojsc do lekarza z tym.
 
reklama
I jak Rozalka, lepiej trochę już z Twoją głową :confused:

Co do czapki, to muszę Ci Joanna powiedzieć, że faktycznie jej nie noszę, bo w każdej jakoś idiotycznie wyglądam, ale najczęściej na głowę zarzucam kaptur kurtki, więc raczej głowa mi nie marznie.

Jestem po następnej porcji tabletek, a ciągle nie jest dobrze :eek: No, ale nie znowu tak tragicznie, funkcjonować jakoś mogę, byłam dziś z Oliwką na spacerze i drobnych zakupach, a teraz siedzę i wypoczywam :-) Oli siedzi u Pauliny, a Tomek robi obiad.
 
Ja juz po obiadku a teraz czas na leniuchowanie:rofl2: czy ktoras z was miala do czynienia z wysokim cholesterolem:confused: bo moj K ma przejsc na miesiac na diete i potem do kontroli niby norma to 98 a on ma 210 i wysokie cisnienie i co ja mam mu pichcic bo niemam pojecia chociaz bardziej wiem co ale niebardzo wiem jak:baffled:
 
Ostatnia edycja:
Mój mąz ma taką chorobę co sie nazywa dna moczanowa i też musi być dieta ja znalazlam co powinien jesc a co nie i wprowadzialam beZ jego wiedzy oczywiście zauważyl że inaczej gotuje a że wyszlo mu to na dobre bo juz od dluższego czasu nie bylo ataków to nic nie mówi ;-):tak:po prostu zobacz co może jesc i z tego szykuj posilki :tak: przecież nie bedziess muosobnio gotowac bo zwarjujuesz :baffled:
 
I jak Rozalka, lepiej trochę już z Twoją głową :confused:

Co do czapki, to muszę Ci Joanna powiedzieć, że faktycznie jej nie noszę, bo w każdej jakoś idiotycznie wyglądam, ale najczęściej na głowę zarzucam kaptur kurtki, więc raczej głowa mi nie marznie.

Jestem po następnej porcji tabletek, a ciągle nie jest dobrze :eek: No, ale nie znowu tak tragicznie, funkcjonować jakoś mogę, byłam dziś z Oliwką na spacerze i drobnych zakupach, a teraz siedzę i wypoczywam :-) Oli siedzi u Pauliny, a Tomek robi obiad.
ty sie dziwisz ,ze cie głowa boli a hormonki to co :rofl2:...szaleja stad bol głowy
 
reklama
Do góry