reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2023

Nie mam doświadczenia w tym temacie, ale kiedyś czytałam, ze należałoby wrócić na jeden dzień do pracy i wówczas przejść na zwolnienie lekarskie. Ale nie jestem pewna na ile to aktualna wiedza.
W jakim wieku masz dziecko? 😀
Ja czekam ze złożeniem wniosku o wychowawczy, do 17 lipca mam niby czas… zadzwonię na kadry jutro to może się czegoś dowiem
 
reklama
Dzień dobry, mnie wykończą psychicznie kolki jelitowe. Dzisiaj drugi atak w przeciągu tygodnia. I oczywiście znów watpliwosci, czy to na pewno kolka czy zagrozenie ciąży. Jutro zrobię jeszcze raz komplet wszystkich badań, bo udało mi się w poniedziałek dopchać do swojego lekarza, wizyta razem z usg, wiec mam nadzieję już coś zobaczyć i się uspokoić.
@Chudzinka to straszne co przeżyłaś. Odkąd przeczytałam Twoją historię nie mogę przestać o Tobie myśleć. Podziwiam Cię, ja po takich przejściach byłabym chyba wrakiem człowieka… Jesteś mega dzielna, na szczęście tym razem kropek we właściwym miejscu ❤️ Trzymam kciuki!!!
 
Wow, chudzinka to co piszesz musiało być okropnym przeżyciem. Nawet nie mogę sobie wyobrazić co czujesz kiedy wracasz do tych chwil. Dziękuje ze podzieliłas sie ta historia i trzymam za Was kciuki podwójnie aby w tej ciąży wszystko rozwijało sie prawidłowo ❤️
Dziękuję za kciuki ❤️ obecnie podchodzę do tej historii z dużym dystansem, i staram się ostrzegać dziewczyny w internecie. Może jednej na tysiąc uratować życie. niestety ciąże pozamaciczne zdarzaja się, nie mamy wpływu na pewne rzeczy. Ważne, że żyję :)

życzę wszystkim udanego weekendu, i już nie smęcę 😜😅👌
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry, mnie wykończą psychicznie kolki jelitowe. Dzisiaj drugi atak w przeciągu tygodnia. I oczywiście znów watpliwosci, czy to na pewno kolka czy zagrozenie ciąży. Jutro zrobię jeszcze raz komplet wszystkich badań, bo udało mi się w poniedziałek dopchać do swojego lekarza, wizyta razem z usg, wiec mam nadzieję już coś zobaczyć i się uspokoić.
@Chudzinka to straszne co przeżyłaś. Odkąd przeczytałam Twoją historię nie mogę przestać o Tobie myśleć. Podziwiam Cię, ja po takich przejściach byłabym chyba wrakiem człowieka… Jesteś mega dzielna, na szczęście tym razem kropek we właściwym miejscu ❤️ Trzymam kciuki!!!
Dziękuję za kciuki 😘
Uwierz, moja historia to pikuś przy innych wieloletnich staraczkach... Oby u nas wszystkich w końcu było dobrze ❤️ i u tych długodystansowych i tych którym udało się od razu :)
Jakieś plany na długi ładny weekend?
Kiedy macie zamiar powiedzieć rodzinie o ciąży? :)
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję za kciuki 😘
Uwierz, mija historia to pikuś przy innych wieloletnich staraczkach... Oby u nas wszystkich w końcu było dobrze ❤️ i u tych długodystansowych i tych którym udało się od razu :)
Jakieś plany na długi ładny weekend?
Kiedy macie zamiar powiedzieć rodzinie o ciąży? :)
My mieliśmy być właśnie w drodze nad morze, ale nie wyszło, bo mąż nie dostał urlopu :( wiec dzisiaj spędzę dzień sama z corka, ale jutro już będziemy wszyscy razem ❤️
A ty jakie plany? 😀
A co do wiadomości o ciąży to nie wiem. Choć jestem już dorosła, swoją rodzine to bardzo mnie stresuje ta mysl, ze będziemy musieli powiedzieć rodzicom 😀 przy pierwszej ciąży tez bardzo zwlekałam, ale ostatecznie mama dowiedziała się w 11tc.
 
Tez jestem aktualnie na wychowawczym. Plan byl taki, że jeśli zajdę w ciążę to rezygnuje z urlop wychowawczego i przechodze od razu na l4 tak aby mieć kasę i zeby przysługiwał mi płatny macierzyński.

Tez idę w poniedziedzialek na usg, nie umiem czekac, chce chociaz pecherzyk w macicy zobaczyć czy aby na pewno jest.
Na tym etapie to tylko to jesteśmy w stanie widzieć.
@Aada ja w 5+1 już miałam zarodek😊 fakt, że mały bo nie całe 2mm, ale był. W 6+1 było serduszko.
Macie szanse na zarodek, ale każda ciąża jest inna.
 
reklama
Dziewczyny czy wam też jest zimno?
Może głupie pytanie ale od kilku dni obserwuje u siebie że non stop jest mi zimno. Dookoła wszyscy ubrani jak na lato a ja długie spodnie,bluza czasami kurtka lub kamizelka. W domu to samo każdemu gorąco otwieraja okna włączają wiatraki a ja opatulona kocem.
Przeziębiona nie jestem jak by ktoś miał wątpliwości.
Tak, niedoinformowani patrzą na mnie jak na kosmitkę, bo na zewnątrz 25 stopni, a ja na leżaku w sweterku i skarpetkach 😅😅😅
 
Do góry