reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2023

Dziękuję za kciuki 😘
Uwierz, mija historia to pikuś przy innych wieloletnich staraczkach... Oby u nas wszystkich w końcu było dobrze ❤️ i u tych długodystansowych i tych którym udało się od razu :)
Jakieś plany na długi ładny weekend?
Kiedy macie zamiar powiedzieć rodzinie o ciąży? :)
Po pierwszej wizycie zobaczymy co powie lekarz. Według mnie będzie wtedy 6+2 :)
 
reklama
Dziękuję za kciuki 😘
Uwierz, mija historia to pikuś przy innych wieloletnich staraczkach... Oby u nas wszystkich w końcu było dobrze ❤️ i u tych długodystansowych i tych którym udało się od razu :)
Jakieś plany na długi ładny weekend?
Kiedy macie zamiar powiedzieć rodzinie o
Dziękuję za kciuki 😘
Uwierz, mija historia to pikuś przy innych wieloletnich staraczkach... Oby u nas wszystkich w końcu było dobrze ❤️ i u tych długodystansowych i tych którym udało się od razu :)
Jakieś plany na długi ładny weekend?
Kiedy macie zamiar powiedzieć rodzinie o ciąży? :)
U mnie wszyscy wiedza 😅 akurat kiedy robiłam test moj mąż był u rodziców . Byłam taka zła na niego bo miał wrócić wcześniej . Pojechałam z testem akurat był to dzień matki miałam go tak pierw zjechać ale jak go zobaczyłam mówię patrz coś narobił 🤣
 
Tez jestem aktualnie na wychowawczym. Plan byl taki, że jeśli zajdę w ciążę to rezygnuje z urlop wychowawczego i przechodze od razu na l4 tak aby mieć kasę i zeby przysługiwał mi płatny macierzyński.

Tez idę w poniedziedzialek na usg, nie umiem czekac, chce chociaz pecherzyk w macicy zobaczyć czy aby na pewno jest.
Na tym etapie to tylko to jesteśmy w stanie widzieć


.a kiedy zamierzasz ruszać z procedurą urlop na zwolnienie. Czy jest szansa żeby dostać zwolnienie lekarskie na tak wczesnym etapie ciąży?
 
U nas też wszyscy najbliżsi już wiedzą, robiłam test jak byliśmy na tydzień u moich rodziców i nie dałam rady ukryć emocji, a skoro moi rodzice już wiedzieli, no to teściowej też wypadało powiedzieć. Potem powiedzieliśmy dziadkom, a potem poszło dalej. Ja akurat nie miałam żadnych oporów przed powiedzeniem, bo nawet gdyby coś poszło nie tak, to nie uważam, że powinnam robić z tego tajemnicę (ale oczywiście rozumiem osoby, które wolą poczekać). Ja jutro idę do pracy, bo szef chciał porozmawiać o moim powrocie po macierzyńskim. Głupio mi trochę mówić, że jednak nie wrócę... będzie wyglądało, jakbym celowo zaplanowała ciążę tak, żeby nie wracać. Niby nie muszę się nikomu tłumaczyć, ale mam bardzo w porządku firmę i nie chciałam ich stawiać w takiej sytuacji.
 
Jak tylko zostanie ciąża potwierdzona, czyli zobacze serduszko to zamierzam wtedy przejść. W pierwszej ciąży wlasnie tak zrobilam to był 7+3 , więc teraz jak będzie ok to najpierw złożę wniosek o rezygnację z urlopu to trwa 30 dni i potem od razu l4, więc jak dobrze pójdzie to jakoś od sierpnia powinnam wziac l4.
 
U mnie dziś się zaczął 7 tydzień 😁
Wie tylko mąż i dzieci.
Myślę że jeśli będzie juz ❤️ slyszalne na poniedziałkowym usg to już powiemy rodzinie przynajmniej tej najbliższej.
U nas najbardziej cieszy się najstarsza córka oraz najmlodsza reszta podeszła do wiadomości o rodzeństwie na zasadzie " a ok "🙈🤣
 
My chcieliśmy trzymać to w tajemnicy jak najdłużej się da, ale chyba nie wytrzymam, bo z każdym dniem cieszę się coraz bardziej i mam ochotę wykrzyczeć to całemu światu :D wstępnie chcieliśmy czekać do prenatalnych, przynajmniej przed rodziną męża będziemy do tego momentu „ukrywać”, bo tam takie plotkary, że całe miasto i wszyscy znajomi by potem wiedzieli. Mojej mamie chyba powiem po wizycie poniedziałkowej, jak będzie wszystko w porządku. Raczej nie będzie zadowolona, bo pierwsza wnuczka daje jej popalić na tyle, że zaczyna jej unikać 🤣
 
Macie już jakieś objawy? Mdłości, wymioty, zmęczenie? Ja czasami czuje się jakbym była na statku z choroba morska, ale to tylko chwilowe. Poza tym żadnych innych objawow. Mąż mnie uspokaja, ale dla własnego komfortu psychicznego chyba wolałabym czuć tego „kaca” 🤣
 
reklama
Macie już jakieś objawy? Mdłości, wymioty, zmęczenie? Ja czasami czuje się jakbym była na statku z choroba morska, ale to tylko chwilowe. Poza tym żadnych innych objawow. Mąż mnie uspokaja, ale dla własnego komfortu psychicznego chyba wolałabym czuć tego „kaca” 🤣
Są dni, kiedy mam lekkie na mdłości, ale tylko z rana, czasem mi się słabo zrobi, wiec nie najgorzej. Jedyne co mi przeszkadza mocno to rozdrażnienie, tak mnie łatwo wyprowadzić z równowagi, wczoraj i dzisiaj się mega spłakałam 😅 i totalne zmęczenie
 
Do góry