U mnie brzuch już lekko zaokrąglony. Ale ci co nie wiedzą chyba się nie domyślają tym bardziej że nie chodzę w obcisłych ubraniach. Czuję po spodniach że czas przejść na leginsy lub na spodnie z gumką w pasie,guziki już odpadają.
U mnie dziś noc masakra
nie dość że po burzy było strasznie duszno to wstawałam do wc chyba 4 razy.
Wiatrak ustawiłam na łóżko i jakoś dawało się w miarę spać. Jakieś bzdury mi die śniły mąż mówi,że rzucałam się strasznie na łóżku
No i ten cewnik strasznie mnie uwiera,jednak mój organizm chyba się nie przyzwyczai do ciała obcego w moczowodzie a tu jeszcze tyle miesięcy do wyjęcia go
a wieczorem to już w ogóle masakra
to nawet nie to ze mam jakaś niestrawność czy cos bo nic mnie nie boli ani nie dolega.. nie wiem czy fo kwestia tego ze jestem bardzo szczupła i drobna (41 kg) i może macica się powiększa ale no żeby na tym etapie już mieć brzuszek to chyba trochę przesada
nawet rano jak się budzę to ten brzuch nie jest idealnie plaski tak jak miałam zawsze
i widzę że myślą, czy to ciąża czy pojadla 
a tydzień temu byliśmy na urodzinach i myślałam że nikt się nie zorientował bo nic nie mówił a potem przyjaciółka mi mówiła że wszyscy ją pytali za moimi plecami czy jestem w ciąży 
a więc jednak widać takze to nie minie 
