Cześć, mnie dziś o 5.20 obudził taki głód że pierwsze co to wpadłam do kuchni po muffinke czekoladową
Zjadłam i poszłam dalej spać
Co do sutków to ja wczoraj rano miałam wyciek,wieczorem na obu sutkach biało żółte zaschnięte strupki,trochę szybko ale szczerze może w poprzednich ciążach też tak było tyle że na przestrzeni minionych 9 lat już nie pamiętam
Natomiast zadałam dość głupie pytanie mojemu mężowi czy pamięta jak byłam z synem w ciąży ( 17 lat temu) Czy wymiotowałam bo z córkami wiem że miałam straszne miłości i wymioty od 6 tyg. Teraz w tej ciąży zwymiotowałam raptem 2 razy,czasami mam mdlosci, najgorzej jest jak ktoś się wyperfumuje bardzo wtedy mam odruch wymiotny ale tak to nic mnie nie ruszą. No i mąż stwierdził że z synem wymiotowałam ale nie jakoś strasznie, więc może w brzusiu mam małego groszka
Fajnie by było bo moj rodzynek nie był by sam wśród dziewczyn.
Wracając do pytania jak zareagowały dzieci :
Najstarsza córka powiedziała -" super będę chodzic z wózkiem"
Syn - "mamo w tym wieku?"
Średnia córka - " w ciąży jesteś aha ok"
Natomiast najmlodsza najbardziej się cieszy i chodzi i pyta kiedy będzie dzidzia
Miłego dnia wam życzę