reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2023

Dziewczyny, poczytałam o acard w ciąży, szczerze ja się boję to przyjąć, są skutki uboczne i dziecko może się urodzić chore. Porozmawiam z lekarzem, bo tak szczerze mówiąc nie wiem na jakiej podstawie mam to przyjmować, skoro lekarz nawet nie widział badań( dopiero będę miała pierwsze badania). 😒😒😒
A pokaż co przeczytałaś.
 
reklama

Załączniki

  • Screenshot_20220715-091049_Samsung Internet.jpg
    Screenshot_20220715-091049_Samsung Internet.jpg
    318,3 KB · Wyświetleń: 54
Ja jestem załamana... moj w pracy ja w domu... piszemy o wózkach. Wysłałam mu 3 które mi się podobają... jemu totalnie nie. A te co on mi wysłał to mi się nie podobają.. eh.... nie dojdziemy do porozumienia.
 
Ja jestem załamana... moj w pracy ja w domu... piszemy o wózkach. Wysłałam mu 3 które mi się podobają... jemu totalnie nie. A te co on mi wysłał to mi się nie podobają.. eh.... nie dojdziemy do porozumienia.
Julka, żeby tylko takie problemy były... ;) cos znajdziecie, jeszcze dużo czasu ;)
 
Dziewczyny, poczytałam o acard w ciąży, szczerze ja się boję to przyjąć, są skutki uboczne i dziecko może się urodzić chore. Porozmawiam z lekarzem, bo tak szczerze mówiąc nie wiem na jakiej podstawie mam to przyjmować, skoro lekarz nawet nie widział badań( dopiero będę miała pierwsze badania). 😒😒😒
Z tego co ja kojarzę, to acard jest bardzo często przepisywany, przy in vitro to chyba standard (?) razem z duphastonem, więc chyba nie ma się co obawiać ;)
 
Ja jestem załamana... moj w pracy ja w domu... piszemy o wózkach. Wysłałam mu 3 które mi się podobają... jemu totalnie nie. A te co on mi wysłał to mi się nie podobają.. eh.... nie dojdziemy do porozumienia.
Jakoś się dogadacie. Musicie znaleźć taki który się wam obojgu spodoba.
Ja mam to szczęście że mąż nie chce za bardzo wybierać bo się nie zna 😂 i po prostu się zgadza na wszystko co mu pokazuje 🤷‍♀️😅
 
Szczerze, dla mnie to jest nie do pomyślenia że facet grozi mi rozejściem ze względu na to że jestem humorzasta w ciąży, mi to trąci brakiem empatii i problemem z dojrzałością emocjonalną, ja rozumiem że to jest wielka zmiana w życiu i każdy może mieć obawy, rozterki, ale żeby grozić komuś wywaleniem z mieszkania?
A co dopiero po porodzie wtedy to jest emocjonalny zjazd . Przynajmniej ja miałam 2 tyg płakałam bo ktoś się do mnie odezwał 🤣 ja już swojego przyzwyczajam do tego ze dopiero po porodzie będę okropna 😁
 
Ja jestem załamana... moj w pracy ja w domu... piszemy o wózkach. Wysłałam mu 3 które mi się podobają... jemu totalnie nie. A te co on mi wysłał to mi się nie podobają.. eh.... nie dojdziemy do porozumienia
Ja jestem załamana... moj w pracy ja w domu... piszemy o wózkach. Wysłałam mu 3 które mi się podobają... jemu totalnie nie. A te co on mi wysłał to mi się nie podobają.. eh.... nie dojdziemy do porozumienia.
Musisz go dokładnie dopytać co mu się w nich nie podoba . Ja myśle ze będę miała podobny problem 😁 bo mojemu się często nie podoba to co mi . Ale jakiś kompromis się znajdzie
 
reklama
Do góry