reklama
Tak rozmawiacie o wielopielo, a ja się zastanawiam, czy po trzeba to jakoś specjalnie odplamiać? W sumie bez tego bym chyba nie wsadziła do pralki My jedziemy cały czas na jednorazówkach. Za noworodzia córka waliła na piersi kupy co godzinę i to takie, że aż na plecy i bokami się wylewało. Potem odplamianie bodziaków to była syzyfowa praca
Im dziecko starsze tym mniej tych pieluszek zużywa, teraz wydajemy zdecydowanie mniej niż na początku. A i tak jakoś nie żałuję kasy, bo to pierwsza potrzeba i nawet nie patrzę na pieniądze, jeśli chodzi o takie sprawy. Staram się oszczędzać na innych rzeczach, typu ubranka, zabawki itp.
Im dziecko starsze tym mniej tych pieluszek zużywa, teraz wydajemy zdecydowanie mniej niż na początku. A i tak jakoś nie żałuję kasy, bo to pierwsza potrzeba i nawet nie patrzę na pieniądze, jeśli chodzi o takie sprawy. Staram się oszczędzać na innych rzeczach, typu ubranka, zabawki itp.
MaGdaLenAx94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2022
- Postów
- 544
Ogolnie czytałam to jeśli właśnie lekarz nie zakaże to można normalnie, to wgl nie szkodzi ciąży ani dziecku. Tylko potem jak się już brzuch większy zrobi to trzeba po prostu inne pozycje.Też mam zakaz przytulanek, bo były plamienia czekamy na odwieszenie z utęsknieniem
MaGdaLenAx94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2022
- Postów
- 544
Ja nawet nie myślałam o wielorazowych. Dla mnie jednorazowe to jednak wygoda jest. Wyrzuca się zużyta. Czysta się zakłada i tyle. Może nie jest to ekologiczne ale co w tym świecie jest dzieciom się krzywda nie dzieje z jednorazowymi już tyle lat są używane. Także dla mnie zwykle pampersy o tyle chyba nawet jak tak czytam to by mi się nie chciało prac tego co chwilę. Zwłaszcza że noworodek na początek różnie się wypróżnia.Tak rozmawiacie o wielopielo, a ja się zastanawiam, czy po trzeba to jakoś specjalnie odplamiać? W sumie bez tego bym chyba nie wsadziła do pralki My jedziemy cały czas na jednorazówkach. Za noworodzia córka waliła na piersi kupy co godzinę i to takie, że aż na plecy i bokami się wylewało. Potem odplamianie bodziaków to była syzyfowa praca
No dokładnie. A do zeznania „śmieciowego” i tak trzeba zawsze dodać kolejną osobę, więc i tak się za to płaci i takJa nawet nie myślałam o wielorazowych. Dla mnie jednorazowe to jednak wygoda jest. Wyrzuca się zużyta. Czysta się zakłada i tyle. Może nie jest to ekologiczne ale co w tym świecie jest dzieciom się krzywda nie dzieje z jednorazowymi już tyle lat są używane. Także dla mnie zwykle pampersy o tyle chyba nawet jak tak czytam to by mi się nie chciało prac tego co chwilę. Zwłaszcza że noworodek na początek różnie się wypróżnia.
Kirssika
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2021
- Postów
- 53
Z tego co czytałam mleczne kupki spłukujesz przed pralką, a jak są już stałe to dajesz taki papierek do środka. Zgarniasz papierek i do toalety. Ale w praktyce to dziecięcej kupki nie widziałam ale też mam luźniejsze pewnie podejście, bo na co dzień sprzątam kupki zwierzaków. No i też podobno dzieci są różne i wypróżnienia różne. Pewnie nie u każdego się sprawdzi. Ja sama byłam na wielo plus pampersy na specery Rodziców nie było stać na taki wydatek i im dziadkowie kupowali jedno opakowanie miesięcznie. I tak luksus na tamte czasy.Tak rozmawiacie o wielopielo, a ja się zastanawiam, czy po trzeba to jakoś specjalnie odplamiać? W sumie bez tego bym chyba nie wsadziła do pralki My jedziemy cały czas na jednorazówkach. Za noworodzia córka waliła na piersi kupy co godzinę i to takie, że aż na plecy i bokami się wylewało. Potem odplamianie bodziaków to była syzyfowa praca
Kupki zwierzaków to nic w porównaniu z dziecięcymi co prawda dziecięce na początku nie śmierdzą, ale naprawdę ciężko je sprać. Samą wodą nie zejdą ja używam zawsze mydełka galasowego, a i tak czasem po praniu i wysuszeniu okazywało się, że coś tam jeszcze zostałoZ tego co czytałam mleczne kupki spłukujesz przed pralką, a jak są już stałe to dajesz taki papierek do środka. Zgarniasz papierek i do toalety. Ale w praktyce to dziecięcej kupki nie widziałam ale też mam luźniejsze pewnie podejście, bo na co dzień sprzątam kupki zwierzaków. No i też podobno dzieci są różne i wypróżnienia różne. Pewnie nie u każdego się sprawdzi. Ja sama byłam na wielo plus pampersy na specery Rodziców nie było stać na taki wydatek i im dziadkowie kupowali jedno opakowanie miesięcznie. I tak luksus na tamte czasy.
reklama
właśnie to 200 najprawdopodobniej to dzidzia. Łapie w jednym momencie twoje i dziecka i dlatego wyskakuje tak dużo. Dzieci maja wysokie tętno ok 150-180Ja kupiłam jakiś słaby ale przydaje się ostatnio pokłóciłam się z mężem i tak mnie brzuch zaczął bolec ze myslalam żeby jechać na pogotowie ale usnęłam . Rano od razu wstałam sprawdziłam i mówię ufff jest okey . U mnie jest taki krótki sygnał wyskakuje 130 i znika później jak próbuje dalej znaleźć to różnie 107 czasami dwa razy mi pokazało ponad 200 ale to chyba jakiś błąd
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 466 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 182 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 71 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 392
Podziel się: