Gil jak gila, modle sie byle to nie było znowu nic więcej;pGil jak gil zawsse tyle samo trwa poprostu inhalacje z soli, galganek Aliny i nic więcej
A sama ledwo dycham, w gardle jakby mi żyletki wsadzili
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Gil jak gila, modle sie byle to nie było znowu nic więcej;pGil jak gil zawsse tyle samo trwa poprostu inhalacje z soli, galganek Aliny i nic więcej
Ja vicksem smarowałam klatkę piersiową i stopy, nos maścią majerankowa. Później kupiłam jeszcze maść lekki oddech. Kładłam głowę wyżej niż resztę ciała. Dodatkowo polecam jeszcze toGil jak gila, modle sie byle to nie było znowu nic więcej;p
A sama ledwo dycham, w gardle jakby mi żyletki wsadzili
U mlodej katar narazie pod kontrolą. Chociaz od żłobka ma wolne dzis. Za to ja ledwo wstalam do pracy. ;D nie wiem czy przetrwam weekend ;pJa vicksem smarowałam klatkę piersiową i stopy, nos maścią majerankowa. Później kupiłam jeszcze maść lekki oddech. Kładłam głowę wyżej niż resztę ciała. Dodatkowo polecam jeszcze t
Dużo siły życzęU mlodej katar narazie pod kontrolą. Chociaz od żłobka ma wolne dzis. Za to ja ledwo wstalam do pracy. ;D nie wiem czy przetrwam weekend ;p
No i się rozbujalismy, mloda momentalnie zapalenie ucha + jakas wirusówka zniesiona ze żłobka. Kolejny tydzuen w domu.... Ona chyba nigdy nie przechodzi pełnego tygodnia ;/ rece opadająDużo siły życzę
Ja Was podziwiam mega.. pech za pechem..No i się rozbujalismy, mloda momentalnie zapalenie ucha + jakas wirusówka zniesiona ze żłobka. Kolejny tydzuen w domu.... Ona chyba nigdy nie przechodzi pełnego tygodnia ;/ rece opadają
Aaa jakby tego było mało to w dzień doatalam smsa od dyrektorki żłobka ze znaleźli przypadek wszawicy... A gaba byla 3 dni w zlobku. Haha jutro idzie do mycia bo szampon juz zakupiony.Ja Was podziwiam mega.. pech za pechem..
ja również podziwiam, ja bym juz dawno oszalałaAaa jakby tego było mało to w dzień doatalam smsa od dyrektorki żłobka ze znaleźli przypadek wszawicy... A gaba byla 3 dni w zlobku. Haha jutro idzie do mycia bo szampon juz zakupiony.
Pech za pechem to fakt. Duzo sil i cierpliwosci mnie to kosztuje. I szczerze to po malu zaczynają mi siadać nerwy i emocje coraz częściej puszczaja....
Zastanawiam się kiedy ta zla passa minie
Niestety trzeba to jakoś przeżyć. Wierzę i masz prawo mieć dosyć.. ale po burzy zawsze wychodzi słońceAaa jakby tego było mało to w dzień doatalam smsa od dyrektorki żłobka ze znaleźli przypadek wszawicy... A gaba byla 3 dni w zlobku. Haha jutro idzie do mycia bo szampon juz zakupiony.
Pech za pechem to fakt. Duzo sil i cierpliwosci mnie to kosztuje. I szczerze to po malu zaczynają mi siadać nerwy i emocje coraz częściej puszczaja....
Zastanawiam się kiedy ta zla passa minie