reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

A to pewnie zależy od polityki przychodni, ja np. dostaje na e-mail z komentarzem.
Dziewczyny czy jak były Wasze wyniki cytologii to dostawałyście telefon z przychodni? Trochę mnie babka wczoraj przestraszyła, bo zadzwoniła, że są moje wyniki cytologii, ale zobaczyła w międzyczasie, że jestem zapisana na piątek i powiedziała, że w takim razie w piątek mi doktor wszystko wyjaśni[emoji58] Tak mnie zaskoczyła, że nie zapytałam czy te wyniki są złe. Ale tak sobie myślę, że jakby były dobre to by nie dzwoniła chyba?
 
reklama
A to może faktycznie tak po prostu zadzwonili. Chociaż poprzednim razem nie dzwonili, po prostu dołączyli wynik do dokumentacji i dali mi przed wizytą. No nic, przekonam się w piątek 🙂
 
@Paola_89 jak ginekologowi powiedziałam o fazie na frytki i pizzę to życzył smacznego i powiedział, żeby nie wstrzymywać swoich zachcianek ale i tak się ograniczałam 😁
Teraz dla odmiany faza na owoce
Uuu u mnie owoce to podstawa, przy synu była faza na cytrusy a teraz kiwi. Może znowu będzie chłopak :)
 
Pocieszylas mnie ze nie jestem sama 😉 przetrwamy wszytsko byle by nasze malenstwa rosly i mialy sie dobrze 🤰Myslicie ze na prenatalnych dowiemy sie juz plci dziecka? Podobno jesli fasolka sie dobrze ulozy i lekarz przeprowadzajacy badanie dobrze sprawdzi to idzie odczytac 😄🥰
Mi na prenatalnych w pierwszej ciąży lekarz powiedział że chłopiec na 80% i się sprawdziło :) to był tydzień 12+5
 
@Paola_89 jak ginekologowi powiedziałam o fazie na frytki i pizzę to życzył smacznego i powiedział, żeby nie wstrzymywać swoich zachcianek ale i tak się ograniczałam 😁
Teraz dla odmiany faza na owoce
Frytki jem od czasu do czasu i własnej roboty 😉 pizzę raz mi się zdarzyło zjeść a to jak miałam lepszy czas bo tak to prawie nic nie jadłam przez te mdłości.
Też teraz jem dużo owoców 😋
 
reklama
Hej dziewczyny, chwilę mnie nie było, mieliśmy małe przeboje, ale dzisiaj dostałam zielone światło na powrót do normalności :)
Mogę znowu ćwiczyć i koniec z plackowaniem od rana do nocy :)
Jesteśmy po USG 1 trymestru, bąble rosną zaciekle, wszystkie pomiary w normie, więc kamień z serca. Prenatalnych nie robimy poza USG, bo przy bliźniakach są niestety całkowicie niewiarygodne :(
Nadal nic nie przytyłam, staram się pilnować, ale i tak wyglądam jakbym zjadła piłkę momentami, na szczęście na razie to mała piłka i mieszczę się w ciuchy xD
Cieszę się, że są kolejne bliźniaki na pokładzie, miło mieć towarzystwo :)
 
Do góry