reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Dziewczyny jak któraś nie chodzi na szkole rodzenia to polecan kurs u mojej córki 😂😂. Ps. Balagan remontowy 😂
 

Załączniki

  • IMG_20201213_191346.jpg
    IMG_20201213_191346.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 56
  • IMG_20201213_191343.jpg
    IMG_20201213_191343.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 58
Mozna mieć pomalowane normalnie 😀 nie no ja teraz nie mam u rąk pomalowanych bo czekam do wtorku az stary skonczy pokoj i mam tyle tam sprztania ze nie opłaca mi sie malowac 😂ale strasznie sie mecze z takimi bez pomalowania. Tak samo stopy
Sprawdziłam z ciekawości, bo ja i tak nie maluję, ale coś kojarzyłam, że gdzieś kiedyś czytałam - teraz już wiem, dlaczego lepiej mieć te paznokcie niepomalowane ;)
To ja mam na odwrót 😂 Się męczę jak mam pomalowane (albo za długie no nie cierpię!), bo za bardzo nic robić nie można, a ja ciągle coś w kuchni, ręce wciąż w wodzie, a do tego zaraz po zmyciu są słabsze i brzydsze, takie matowe :(
 
Sprawdziłam z ciekawości, bo ja i tak nie maluję, ale coś kojarzyłam, że gdzieś kiedyś czytałam - teraz już wiem, dlaczego lepiej mieć te paznokcie niepomalowane ;)
To ja mam na odwrót 😂 Się męczę jak mam pomalowane (albo za długie no nie cierpię!), bo za bardzo nic robić nie można, a ja ciągle coś w kuchni, ręce wciąż w wodzie, a do tego zaraz po zmyciu są słabsze i brzydsze, takie matowe :(
No ja mialam do porodu jednego wolnego ale nie wiem czy się przydał 😂
 
Ja już od dłuższego czasu czuje lekkie skurcze, ale krótko trwają a od paru dni też mam właśnie twardy brzuch, wczesniej jak się położyłam to szybko robił się miękki a teraz prawie cały czas twardy i najgorzej jak chodzę to boli mnie podbrzusze.
A no to ja skurczy żadnych nie czuję, tylko ten brzuch napięty jakby miał eksplodować 🤯 Ale dzisiaj cały dzień, bez przerwy, a wcześniej to jednak miałam chwile spokoju :( Za to przy chodzeniu kłuje mnie podbrzusze, ale tylko po lewej stronie, wyczytałam, że to przez obciążenie więzadeł miednicy, w sensie, że to normalne :)
 
Ja mam już cała wyprawkę oprócz apteki. Wszystko poprane i poprasowane czeka. Łóżeczko złożone. Torba do szpitala nie spakowana, ale wszystko naszykowane w jednym miejscu, żeby w razie w mąż nie musiał szukać u się stresować. Prawda jest taka, że grudzień leci przez palce. A mam termin początek lutego , już teraz energii mniej, więc nie chciałam się w styczniu martwić czy zdążę.
Ja dzisiaj już sobie piorę wyprawkę do szpitala i parę ubranek dla małego, już 3 dzień pobolewa mnie podbrzusze i brzuch mam twardy i do tego średnio co 20 minut chodzę siusiu, najgorzej jest w nocy bo przez to chodzenie do ubikacji zasypiam po 3ej i wsteje ok 8ej. Ciężko znaleźć mi jakąś dobrą pozycję do spania [emoji17] a Wy dziewczyny macie już uszykowana wyprawkę? Czy ja się tylko tak pospieszyłam? [emoji57]
 
Ja tam w zwykłe woreczki zapakuje 😂😂😂
A no to ja skurczy żadnych nie czuję, tylko ten brzuch napięty jakby miał eksplodować 🤯 Ale dzisiaj cały dzień, bez przerwy, a wcześniej to jednak miałam chwile spokoju :( Za to przy chodzeniu kłuje mnie podbrzusze, ale tylko po lewej stronie, wyczytałam, że to przez obciążenie więzadeł miednicy, w sensie, że to normalne :)
Myślę, że skoro wszystkie tak mamy, że ten brzuch mam twardnieje i się napina to chyba normalne na tym etapie ciąży 🙂 jeszcze troszkę i będziemy miały inne zmartwienia 😏
 
reklama
Do góry