reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

lutowe mamy 2019

na kiedy termin??


  • Wszystkich głosujących
    101
reklama
Gratulacje wszystkich udanych wizyt i dobrych wyników!!!! Zazdroszczę tym z Was, które już mogą odetchnąć i mam nadzieję, że dołączę do was niebawem.
Kciuki za kolejne wizyty!!!! Dawajcie znać i dawajcie selfiki szkrabów!

Ja mam kolejny zakręcony i pracowity dzień. Ale dzięki temu czas mi szybciej leci.
Znalazłam fajną dość szeroką statystykę imion popularnych w 2018 roku, w I półroczu. Możecie sobie zweryfikować swoje pomysły, na mieszkańców naszych brzuszków! ;-)
Link do: Szukacie imienia? Zobaczcie, jakie są najpopularniejsze w 2018 roku
 
Megie86 Bardzo Ci dziękuje za szczegółowe wyjaśnienie i rozpisanie wszystkich badań! Tak Was czytam i już zgłupiałam o co chodzi z tymi wszystkimi badaniami i dlaczego mój lekarz mnie jeszcze na nic nie skierował... Termin mam na 25.02 ale teraz rozumiem, że dopiero na naspnej wizycie mi ustali pierwsze prenatalne. Robiłyście je na nfz czy prywatnie? Jest tu jeszcze ktoś z samej końcówki lutego? :)
Witaj. Ja mam termin na 25.02 *:0)))
 
Dziewczyny pomocy.. [emoji15]
Wczoraj koło 13:00 miałam brązowe plamienie, wystraszyłam się i zadzwoniłam do swojego lekarza, przyjął mnie o 16:00, zbadał, zrobił usg i słuchał serca, nie było już śladów po plamieniu, wszystko było wporządku a Maluszek aktywnie się ruszał.. Lekarz powiedział że tak czasem bywa, nie podał przyczyny, kazał brać duphaston spowrotem 3x dziennie (brałam już po 2x), no i wizyta 30.07..

A teraz znowu takie samo plamienie jak wczoraj.. I co mam robić? Czekać aż przejdzie czy znowu do niego jechać? [emoji21]
 
reklama
Dziewczyny pomocy.. [emoji15]
Wczoraj koło 13:00 miałam brązowe plamienie, wystraszyłam się i zadzwoniłam do swojego lekarza, przyjął mnie o 16:00, zbadał, zrobił usg i słuchał serca, nie było już śladów po plamieniu, wszystko było wporządku a Maluszek aktywnie się ruszał.. Lekarz powiedział że tak czasem bywa, nie podał przyczyny, kazał brać duphaston spowrotem 3x dziennie (brałam już po 2x), no i wizyta 30.07..

A teraz znowu takie samo plamienie jak wczoraj.. I co mam robić? Czekać aż przejdzie czy znowu do niego jechać? [emoji21]
Ja bym się przejechała do szpitala jakiegoś. Może znajdą krwiaka? Z dwojga złego to dobrze,że to brązowe plamienie.
 
Do góry