ForgetMeeNot
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2018
- Postów
- 4 249
Dziewczyny a jak wasze samopoczucie? Mnie zaczelo dopadac przerazenie, wszystkim zaczynam sie martwic, nie umiem sie ogarnac. U mnie troche sytuacja sie skomplikowala i moze z tego to wynika, a moze to hormony... My sie teraz staralismy prawie rok i jak odpuscilismy to zaszlam, a w tym czasie zmienilam prace. I tu zaczynaja sie schody... 3 latek ma isc od wrzesnia do przedszkola na drugim koncu miasta, bo tam bysmy go zawozili przed praca do bratowej i ona by go zaprowadzala (zaczynamy na 7, a przedszkole od 8). Ponoc jak przejde na macierzynski to mi sie nie bedzie nalezalo 30h za darmo (UK) i sama juz nie wiem co robic. Przytlacza mnie to, nie wiem jak zaplanowac najblizszy rok. Masakra. Dodatkowo moje dzieci wiecznie sobie wszystko wyrywaja, krzyki, placze. I boje sie, ze jak dojdzie nastepne dziecko to bedzie jeszcze wiecej krzykow i klotni, a ja oszaleje..
Właśnie dlatego ciąża trwa 9 miesięcy zeby to sobie wszystko poukładać w głowie i w życiu. Nie przyjmuj się. My tez planowaliśmy a dopadają mnie myśli jak sobie poradzimy, czy będzie ok bo i przeprowadzka nas w międzyczasie czeka i wykończenie mieszkania o znalezienie jakiegos najemcy na to obecne. Dasz radę. Co do kwestii prawnych w UK niestety nie pomogę bo kompetnie nie wiem jak to u Was jest.