reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2017

reklama
Powiem Wam, ze nie specjalnie ale okazuje sie, ze stosuje chyba wszystkie metody S i nie S, niektore nawet w nadmiarze i to chyba pic na wode :) biegam 500 razy dziennie po schodach bo ciagle o czyms zapominam, sprzatam na potęgę, prasuje (rekord dzis pobity - 27m x2.65 firan i zaslon :D), biegam po sklepach, dzwigam paczki, nosze starszego na rekach, jezdze w dlugie trasy samochodem a o przytulaniu z mezem nie wspomne bo moje libido = tryliard. Poprzesadzalam dzis kwiatki (chyba z nudow) i co? Jajco :D gdybym miala czekac az porod nastapi samoistnie to moje dziecko utyloby do 7kg bo i jedno i drugie woli zycie plodowe. Na szczescie dzis umowilam sie na cc, 13go do szpitala, 15go ciecie. Lekarz prowadzacy ma mi zalatwic zeby ciecie bylo w dniu przyjecia no bo nie chce kwitnac w szpitalu skoro tyle jest do zrobienia.
 
Powiem Wam, ze nie specjalnie ale okazuje sie, ze stosuje chyba wszystkie metody S i nie S, niektore nawet w nadmiarze i to chyba pic na wode :) biegam 500 razy dziennie po schodach bo ciagle o czyms zapominam, sprzatam na potęgę, prasuje (rekord dzis pobity - 27m x2.65 firan i zaslon :D), biegam po sklepach, dzwigam paczki, nosze starszego na rekach, jezdze w dlugie trasy samochodem a o przytulaniu z mezem nie wspomne bo moje libido = tryliard. Poprzesadzalam dzis kwiatki (chyba z nudow) i co? Jajco :D gdybym miala czekac az porod nastapi samoistnie to moje dziecko utyloby do 7kg bo i jedno i drugie woli zycie plodowe. Na szczescie dzis umowilam sie na cc, 13go do szpitala, 15go ciecie. Lekarz prowadzacy ma mi zalatwic zeby ciecie bylo w dniu przyjecia no bo nie chce kwitnac w szpitalu skoro tyle jest do zrobienia.

Hey la_nina moja położna z kolei twierdzi ze organizm jak będzie gotowy to poród się sam rozpocznie. Ja również aktywnie spędzam czas aż z przesadą a tu dostałam zimny prysznic ze mam odpoczywać zbierać siły i spokojnie czekać na poród. [emoji6]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Densik gratulacje ;)
Pierwsze lutowe maleństwo -super
Mi mały tak wariuje dzisiaj jak by mi miał brzuch wybuchnąć :-p cały czas twardy jak kamień.
Do tego niedawno skurcze co chwile aż w szoku byłam :D wzięłam kąpiel i się uspokoiło..
Ale nigdy nic nie wiadomo jak widać :)
 
Do góry