reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

10,3 hemoglobina, a zelazo jem od 2,5 miesiecy ( startowalam z 146). W sumei to moze byc jakies inne zaburzenie, troche sie martwie. A cisnienie to zazwyczaj mam niskie, w ciazy jeszcze bardziej spada, pewnie dlatego, ze tyle krwi trzeba przepompowac.

turluturlu - ja po pierwszych tabletach z zelazem mialam mdlosci, po tych nast. juz nie mam, moze od tego?
 
reklama
Kasia .zosia nie mem pojęcia jak u mnie jest z tymi wodami. Zawsze lekarz mówi że jest tak jak być powinno
Specjalnie się tym nie zamartwiam bo duże brzuchy i dużo wód to u nas w rodzinie normalne. Tak z ciekawości się tylko zastanawiam jaki to jest dokładnie poziom. Zapytam lekarki jutro lub pojutrze na usg.
Przy okazji oznacza się ten poziom jako AFI jakby któraś miała w swoich wynikach :)
 
Ostatnia edycja:
Ja nawet nie wiedziala ze mozna ilosc wod :) u mnie kompletnie nic nie mowia, szkoda ze nie mam polskiego lekarza...
Dziewczyny hormony szaleja , wszystko mnie wkurza i nie mam pomyslu na stres :( dzisiaj 7 razy klulam sie w palec zeby sprawdzic cukier i zero krwi... Na dodatek uzylam wszystkich paskow pojechalam do apteki okazalo sie ze lekarz jeszcze nie wyslal recepty a bez recepty koszt 89$ :(
 
Ja nawet nie wiedziala ze mozna ilosc wod :) u mnie kompletnie nic nie mowia, szkoda ze nie mam polskiego lekarza...
Dziewczyny hormony szaleja , wszystko mnie wkurza i nie mam pomyslu na stres :( dzisiaj 7 razy klulam sie w palec zeby sprawdzic cukier i zero krwi... Na dodatek uzylam wszystkich paskow pojechalam do apteki okazalo sie ze lekarz jeszcze nie wyslal recepty a bez recepty koszt 89$ :(
Heheh Ellie Ja tez nie mam polskiego lekarza :) zazwyczaj nie mówią o wodach szczegółowo jeśli nie odbiegają od normy :)
 
i nie śpię.. bo mam natłok myśli, jakiś czarnych w dodatku
Chodzę kur*a jak zombie od tygodnia i chce mi się płakać. A jak się budzę w nocy to mam ochotę ryczeć do rana bo wiem, że nie zasnę. I nawet słodkie nie pomaga.

Jezu, żeby jutro był lepszy dzień



@turluturlu ja też od początku 3 trymestru czuję się gorzej. Mam już dosyć tej całej ciąży i chciałabym już urodzić

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Też czasem bym już chciała być po porodzie [emoji6]
Łącze się w bólu, szybko zasypiam i równie szybko wstaje.. A potem natłok głupich mysli
W dodatku wszystko i wszyscy mnie wkurzają [emoji46]
5djy3e3kpgua6zwe.png
 
U mnie roznie: czasami chcialabym byc juz "po" a pozniej mi sie zmienia, ze jeszcze nie, ze jeszcze nie jestem gotowa itp.
 
Ja raczej nie jestem gotowa, jeszcze bym to odłożyła w czasie. Ogólnie to nie wyobrażam sobie, ze będziemy mieć drugie dziecko, jakoś nie mogę tego ogarnąć


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja też nic nie wiem o ilości swoich wód płodowych, żyję przekonaniem, że skoro nic nie mówi mi lekarz to jest ok.
Ale na następnej wizycie zapytam.
Wczoraj na szkole rodzenia o porodzie było. 3 godziny o samym porodzie. Boję się jak diabli ale najbardziej nie porodu tylko że za wcześnie pojadę do szpitala, albo nie rozpoznam oznak albo albo..i tak milion myśli.. na szczęście własny poród mi się jeszcze nie śnił.
Dziś miałam pierwszą od 8 dni przespaną noc i to chyba po tej melisie (dzięki .jagódka-jak ja mogłam na to nie wpaść). Poszłam spać o 22 i wstałam o 9:40 !:) Czuję się jak młoda bogini (no, może jeszcze nos zatkany:()
 
Do góry