monsku - nie bój się, ja też jeszcze w lesie, dopiero w przyszłym tygodniu łóżeczko przyjdzie
Ale fajnie, że dziewczyny piszą takie rzeczy, ja mam osobny folder na komputerze i sobie notuję
Wiecie, że octenisept jest niezastąpiony na anginę, wlewa się troszkę do tej nakrętki dolewa wodą i płucze gardło. Mam go mnóstwo w domu, swego czasu miałam anginę bardzo często i laryngolog załamywała ręcę i tylko to mi pomagało
Na szczęście od jakiegoś czasu spokój.
Densik, trzymaj się, ważne żeby Bąbelek w brzuchu rósł
A jak masz "dobra ekipię" na sali to jeszcze lepiej ;-)
Co do wizyt, ja od IV msca chodzę co 3 tygodnie, ale tak wypadały wolne terminy, wcześniej co 4 tygodnie. Teraz już sama się zapisuję co 3 tygodnie, dla mnie co 4 to naprawdę za rzadko, biorąc pod uwagę moje perypetie "grzybowe"