Betula a jeszcze niedawno narzekalas, ze mala czesto sie budzi
Mkvet no to Antek tez taki wrazliwy na nowe miejsca jak widac, tylko myslalam, ze jak od "malucha" bedziemy go zabierac do dziadkow, to bedzie pamietal to miejsce...
Aschlee a zamierzasz jeszcze kiedys wrocic do Polski? Jak moja szwagierka po 10. latach wrocila z Irlandii to mowila, ze czula sie jakby zaczela nowe zycie w innym swiecie. Wszystko odnowione, drogi wyremontowane badz w trakcie
A w sklepach dziwnie sie czula, bo w Irlandii wszyscy zyczliwi, kasjerzy usmiechnieci i zagadujacy a w Polsce? A w Polsce...niekoniecznie
Wczoraj myslalam, ze umre ze smiechu! Antos odkryl, ze umie piszczec
komedie mielismy taka z niego, ze dzis mam zakwasy od smiechu
Zaczelo sie od tego, ze lezal po kapieli juz spiacy i tarl oczy. Jakos wyszlo, ze sciagnal sobie czape na oczy, ale wcale mu to nie przeszkadzalo, bo lezal, ssal piastki itd. no to ja sie zaczelam z niego smiac, ze spac mu sie chce to sobie swiatlo zgasil... i nagle pisk! to ja jeszcze bardziej w smiech! Sciagnelam mu czapke on znowu pisk i po chwili mina taka: "ejj to ja wydaje taki dzwiek!?" i tak przez jakies 10 minut non stop piszal. Ale to tak, az uszy bolały
Wiem, wiem, ze kazde dziecko tak ma,ale to takie cudowne uczucie, jak on codzien nas czyms innym zaskakuje