reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2016

Seforka może trochę tak jest... Podobno skok adrenaliny może zatrzymać skurcze porodowe...To taki bardziej przewlekły stres wstrzymywać poród.
Dziewczyny chustujecie maluchy albo planujecie chustować?
 
reklama
No heja...ja na sali przedporodowej...zaraz dostane kroplowke i jak sie.skonczy to idziemy na sciecie

Wstepnie maly z usg wazy 3600 i dostalam w prezencie zdjecie usg w 3d siuraczka.
 
Maly siurak
 

Załączniki

  • 1455871981636.jpg
    1455871981636.jpg
    32,9 KB · Wyświetleń: 86
Mkvet ja chciałam chustowac ale jak poczytałam, popatrzyłam jak się tym operuje to zrezygnowałam z zakupu bo zwyczajnie wiem ze nie będę tego uzywac. Nie przekonuje mnie to tak do konca. Za dużo kombinowania z tym wiązaniem i w ogole. Poza tym do Amelki miałam nosidełko i użyłam go aż cały jeden raz. Było mi po prostu za ciężko tak ja nosić. Trzeba mieć to tego mega silny kręgosłup.

Co do ostrego jedzonka to nie wierzę że wywołuje porod bo moje dziecko już dawno byłoby na swiecie. Ja preferuje głównie kuchnie indyjska i chinska. Wszystko ostro przyprawiam. Praktycznie codziennie jem curry, kurkume, chilli i pieprz cayenne. Tak więc na tej podstawie nie wierze w wywoływanie porodu ostrymi przyprawami. Oczywiście mogę się mylic. Może być tak że mój organizm jest przyzwyczajony do tego typu potraw i dlatego nie reaguje.
 
Mkvet tak miałam dodatni gbs.

Ja nie będę chustować. Jakoś to do mnie nie przemawia. Faktycznie za dużo kombinowania z tym wiązaniem. Nosidełko wydaje mi się stabilniejsze ale też nie będę używać. Będę nosić i przytulać na rękach a robota niech leży ;-)
 
Lilith jak zwykle poprawia humor xD Moze juz po?

U mnie wieczorem były mocniejsze bóle okresowe i krzyzowe jak nigdy i nic.

Za to nawał pytań osób milczących od miesiecy czu juz urodziłam zaczyna mnie wkur...ć!!! Bo bo termin to rodze jak z zegarkiem w ręku? Nie odpowiadam już nawet.

Nie chce mi sie nic. Wieczorami chodzimy z mezem na spacert, w dzien sie krece a brzuch nadal wysoko. Brzuch
 
No na pewno już dziś będzie po:)
Boją się, że zapomnisz ich poinformować, że Twój Mały cud już się pojawił;)
Brzuch przecież nie musi Ci się opuścić. Mi też się nie opuścił, chociaż na usg Dzidziuś już jest bardzo nisko, ale zewnętrznie tego nie widać. Mojej Siostrze też się nie opuścił w ciąży. Tym się nie martw...
Ja na spacerze wczoraj byłam sama. Ale Zosia tak zaczęła mnie kopać w pewnym momencie, że się zwinęłam z bólu i myślałam, że nie dojdę do domu. A dziś pada więc i tak nigdzie nie idę.
Nie ma u nas ciepłej wody dziś... :(
 
reklama
Dzień dobry mamusie!
Ależ jestem dziś wściekła normalnie tak po prostu... Bóle się wyciszyły,nocka nawet przespana całkiem ;-) Tak mnie już wszystko denerwuje i te telefony, teściowa wydzwania o byle co a ja chce zwyczajnie spokoju... U nas też okropna pogoda dziś więc ze spaceru nici a miałam takie plany :-)
Lilith czekamy na wiesci!
 
Do góry