reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2016

reklama
Magda od 13 nie jadłam. ..oprócz soku i wody nic więc właśnie nadrabiam :)
 

Załączniki

  • 1440515640327.jpg
    1440515640327.jpg
    18,4 KB · Wyświetleń: 42
Malinka ciesze się ze z córeczka juz lepiej
C:\Users\Beata\AppData\Local\Temp\msohtmlclip1\01\clip_image001.gif
oby tak dalej i szybko wracaj cie do zdrowia . Malinka a nie da rady żeby ktoś na ta chwile przyszedł do małej a Ty pójdziesz na te badania ??
Bozienka niestety to nie takie proste, bo Zuzia leży w szpitalu w innym mieście…Ja mam wizytę na 10 rano i nawet nie mam jak tam dojechać. Poza tym zdjęcie holtera na drugi dzień rano więc znów ta sama wycieczka… :-( A co najważniejsze, to ten pomiar jest miarodajny, kiedy jest robiony w normalnych warunkach, czyli w trakcie spoczynku, ruchu, chodzeniu po schodach, sprzątaniu i wszystkich codziennych czynnościach…a tu normalnych warunków nie ma i większość dnia spędzam z córką w łóżku więc sens badania w tym momencie jest mocno ograniczony…

Choco gratuluję udanej wizyty. Ja też nie znam płci jeszcze…na przedostatniej wizycie lekarz śpiewał mi o chłopcu a na ostatniej już nic pokazać moje dziecię nie chciało więc też czekam do kolejnej . Najważniejsze że maluch rośnie zdrowo;-)

Wybaczcie, że nie odpisuję więcej ale korzystam z chwili kiedy mała śpi. Mieliśmy dziś ciężką zmianę wenflonu i wielki płacz „mamo ja nie chcę”, co zawsze łamie mi serce….:-(
No i blagam nie piszcie mi tu o jedzeniu:-p bo ja żyję na kanapkach a obiad jem jak mi ktoś coś dowiezie, więc nie katujcie mnie opowieściami o tych wszystkich pysznościach ;-):sorry:
 
Hej, ja tez w koncu po wizycie, siedze i płacze, bo mnie ciul zdenerwował! Zaraz mi przejdzie ;-) musi ciśnienie ze mnie zejść...
Z dzidzia wszystko ok, serduszko pieknie bije i to na tyle. Nawet nie wiem ile cm ma to moje szczescie, juz nie mowiąc o płci albo jakimkolwiek zdjeciu.A zdenerwowalam sie, bo mi lekarz zaczął wyrzuty robić, ze nie chce robic tych badań prenatalnych i pytał czy wyczytałam to w internecie? Powiedzialam, ze miedzy innymi, ale ze rozmawiałam tez z innymi osobami i podjełam taka a nie inna decyzje. I nie chce tych badań, a on mi tylko pogratulował, bo w wujku google same kłamstwa pisza itp.itd. i ze jak teraz sie ich nie zrobi to pozniej za pozno bedzie. Tak, ja to wszystko wiem i to byla swiadoma decyzja i podjelismy ja wspólnie z partnerem. Ale mi podniósł cisnienie. Dodam tylko, ze badanie mialo byc u jego kolegi po fachu, wiec czuje, ze on pewnie z tego tez mogl miec jakies korzysci. Bo normalny lekarz to mogl mi wczesniej wszystko wytlumaczyc na czym to polega i nie musialabym szukac w internecie.Poza tym to moja ciaza, moje dziecko i moja sprawa, a nie jego, a poczulam sie jakbym byla jego coreczka, ktora cos nabroila i zostala za to skarcona. Sorki dziewczyny, ale musialam sie wygadac! Powoli mi juz przechodzi. Jedno jest pewne, jak bede w Polsce to ba pewno pojde prywatnie do sprawdzonego gina, bo ten ciul nic nie mówi. A jak pytam co z moimi miesniakami to mowi, ze nic nie widzi, ze wszystko jest ok. Nawet nie wiem czy zmiana na innego specjaliste ma sens, moze oni wszyscy są tacy sami? A ten akurat miał super opinie w internecie. Moze rzeczywiscie internet kłamie :-D Juz was nie zanudzam i zmykam na herbatke uspokajającą he he ;-)
 
Beemik widzisz....dobry lekarz, jak nie widzi nic niepokojącego na usg genetycznym, to sam uważa,że Pappa są czyms zbędnym. Bo Pappa ma głównie zadanie skorygować wynik z usg. Na pewno lekarz miał w tym swój cel. Ja to przeszłam w jednej ciąży podczas sporadycznej wizyty w Pl. Lekarz narobił dymu,że muszę, że ciąża zagrożona bo po cc, że nie mam prawa wejśc do samolotu i wracać do Uk...ehhh....szkoda gadać. Nie dziwię Ci się,że się wkurzyłaś. :baffled:

Carolajna jedz na zdrowie :-)

Kati mi troszkę przykro,że nasze wakacje takie paskudne, bo u nas zaczęły się dopiero 20 lipca i w sumie te 6 tygodni, to może z tydzień w sumie było jako takiej pogody....no szkoda,że tak wyszło. Nie pamiętam, kiedy mieliśmy tak paskudne lato. Owszem, pogoda w Uk jest inna, ale bez przesady....normalnie jak jesień. Dlatego już wolę,żeby dzieci do szkoły szły, bo ileż można im wymyślać rozrywkę :eek:
 
Ja wszystko rozumiem Magda, tylko, ze on sie wsciekł, ze na to genetyczne (z tym fałdem karkowym a nie Pappa) nie wyraziłam zgody. Byl pozniej taki nieprzyjemny, ze mialam wrazenie iz robi mi łaske, ze mnie w ogóle bada, az balam o cokolwiek zapytać. Ach szkoda gadać.
Tutaj widze wieksze dramaty sie tocza. Współczuje M@linka, ze Twoja coreczka tak cierpi, a Ty razem z nia. Ale najwazniejsze, ze goraczka juz spadla. Trzymaj sie kochana i badz dobrej mysli. Wszystko bedzie dobrze! Dzieci maja silne organizmy. Najwazniejsze, ze mozesz byc tam razem z nia, na pewno łatwiej jej walczyc, gdy ma mame przy sobie.
 
Ostatnia edycja:
Beemik a chodzisz prywatnie? Kurcze ja też nie robiłam szczegółowych prenatalnych, tylko usg pren na przeziernosc karkowa i wtedy były też sprawdzane inne parametry pęcherz, serduszko. A jakie prenatalne sugerował? Aminopunkcje czy pappa
 
Magda oj to faktycznie niezaciekawe lato a dziecią to wiadomo się nudzi i trzeba wymyślać :) ach teraz będą mieli szkołę i obowiązki, no a my razem z nimi w pilnowaniu prac donowych ;)
 
reklama
Do góry