reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2016

Zuzanka ale podobno przy blw może siedzieć na kolanach. My chyba spróbujemy coś dać za 2 tygodnie, zobaczymy jak to wyjdzie. Póki co Hanula nie wykazuje większego zainteresowania jedzeniem.

U nas noc dramatyczna, kolejna :confused2: Od 22 płakała co 5 minut przez sen, po 23 w końcu wyciągnęłam ją z łóżeczka aby troszeczkę się wybudziła i zasnęła do 1 bez przerwy a potem też wielokrotnie wstawałam ale już rzadziej. Kompletnie nie wiem o co może chodzić :confused2:
 
reklama
hej u nas znów marudny dzień sie szykuje..
Kama mata antyposlizgowa do wanienki.
co to za skrót blw?:)

ja poczekam tez jeszcze ok 2-3 tyg i zaczniemy jedzonko
 
czy ktoras z Was ma wózek quinny moodd? Jeśli tak to proszę o opinie.i czy do spacerówki można dokupić oslonke na nóżki na zimę?bo na allegro same śpiwory tylko znalazlam
 
BLW - baby led weaning - "metoda karmienia dzieci, polegająca na stopniowym odstawianiu dziecka od kp / mm całkowicie sterowanym przez dziecko. Polega na ominięciu etapu papek i pozwoleniu Dziecku na samodzielne jedzenie już od pierwszego posiłku." (więcej np. tu: Link do: Baby Led Weaning)

Oczywiście może siedzieć na kolanach, ale wypadałoby żeby choć trochę trzymała pozycje, a ona tak niebardzo. W ogóle inaczej się rozwija niż starsi - tamci strasznie się rywali do siedzenia, na brzuchu do pelzania itp, a jedzenie to ich zaczęło interesować bliżej 7 miesiąca. N za to całkiem sprawnie przemieszcza się na plecach, bardzo ładnie obraca się z brzucha na plecy (odwrotnie nie), siedzenie jej nie kręci, ale jak coś próbuje jeść z nią na rękach to robi wielkie oczy, wyciąga ręce, próbuję łapać i pakować do buzi ;)

Kamaa - blw bardzo sobie chwalę, bo jestem leniwa z natury, a przy tym jest zdecydowanie mniej zachodu niż tradycyjnie. Jak już dziecko zaczyna sobie dobrze radzić (ma tych 8-9 m-cy), karmienie wygląda tak, że sadzasz malucha, dajesz kilka rzeczy z własnego śniadania czy obiadu i masz pół godziny spokoju :D Stosowałam takie podejście przy dwójce i naprawdę pora posiłków to była dla nas przyjemność) Nie zgodzę się tylko z jedną zaletą BLW - bez względu na to jak różnorodne niemowlak je to i tak może z niego wyrosnac "niejadek". Bo moje starszaki na poziomie 1,5 roku strasznie wybredne się zrobiły ;)
A co do krztuszenia - w książce bardzo ładnie jest to opisane. Mniej więcej chodzi o to że dorośli maja głęboko w gardle usytuowany ten punkt powodujący odksztuszanie i organizm reaguje dopiero gdy większy kawałek jedzenia się tam znajdzie. U niemowląt ten punkt jest znacznie bliżej ust i odksztuszają/wypluwają jedzenie nawet gdy jeszcze nie ma ryzyka zadławienia. Dzięki temu uczą się postępować z większymi kawałkami . Na początku to może groźnie wyglądać jak ten maluch próbuje coś wypchnac z buzi (a jeszcze nie bardzo umie), ale póki normalnie oddycha i nie histeryzuje to jest ok, zresztą wystarczy, że pozbędzie się przeszkadzajacego kawałka to od razu zabiera się za dalsze jedzenie.

Bettina - zęby?
 
No właśnie co to za skrót?

My po szczepieniu. Mój chłopczyk był bardzo dzielny. Bardziej wkurzyło go badanie gardełka niż samo wkłucie. Na rękach zaraz się uspokoił.
Zmierzony krawieckim centymetrem, tak jak moje pomiary pokazały 70 cm a waga 9.250 kg ale coś mi się nie chce wierzyć, bo sama go ważyłam 5 dni temu i miał 8.800. Jak sie obudzi to go zważe sama.

Spaceru dziś nie było bo po przychodni wyszliśmy w samą wichurę. Dziecko zasnęło wiec mam go wp okoju razem z gondolą:D

W nocy spał dziwnie. WIeczorem była u nas tesciowa. Mały ją lubi ale już był inny rytm dnia i cos go wscieklo juz w samej wanience. Ubrac sie nie dał. Zasnal po 21.oo. a w nocy sie rozkopywał i wiercil ale spał do 5.30. Ja go biore a on caly przesikany....zimny. Masakra, szybko przebrałam i wzięłam do siebie pod kołdre. Ale nie chciał spac i kazał nam wstawać. Także jestem niewyspana.

Jakby czuł,że bedzie ,,kuj,, bo mial szybciej 1 drzemke, szybciej byla kupa....No co za dzidziol.

W ogole to on juz mi na kolanach normalnie siedzi. A na macie unosi dupcie zapierajac sie stopami. Obrotami dalej gardzi.
 
Bettina ja tez uwielbiam ksiazki, dlatego co i rusz kupuje jakas Antosiowi. W ogole uwazam, ze najlepszym prezentem sa wlasnie ksiazki ;) co do bajki to powaznie, zawsze czytalam, ze budyn wcinali :D

My tez mamy trzy reczniki z kapturkiem, dwa te mniejsze a jeden wiekszy, kupilam kiedys w biedronce, fajny jest, mieciutki. A wczoraj zamowilam z tego babyono bez kapturka 140x70 :)

NowaNatka ja nic takiego nie mowilam, ze juz niedlugo koniec z kp :) tak naprawde nie wiem kiedy chce skonczyc karmic piersia. Na poczatku zakladala sobie, ze chce kp tylko 3 miesiace, ale jak sie okazalo, ze to karmienie nie jest wcale takie łatwe, Antek mial kolki i strasznie sie rzucal pzy jedzeniu, to stwierdzilam, ze skoro przetrwalam cos takiego to pozniej moze byc tylko lepiej. Pozniej zalozylam sobie, ze do pol roku, ale dzis sobie mysle, ze czas pokaze, bo polubilam to ;)

Magmich i Kamaa ja mam identycznie z internetem, uzalezniona od fb i bb i jeszcze od paru innych stron (allegro :p ) ale chyba nikomu tym krzywdy nie robimy, ani nikogo nie zaniedbujemy przez to :D :D

Wczoraj stacilam cierpilwosc, no zwyczajnie dalam sie poniesc nerwom... Zapytalam meza co robimy w weekend? a on na to, ze hmmm przy samochodzie by pogrzebal.... to sie zrobilam czerwona ze zlosci i wykrzyczalam na caly dom zeby sobie lepiej w dupce pogrzebal :D :D potem sie do niego nie odzywalam pol dnia, a wieczorem sie ze mnie smial :(
 
Zuzanka zapytam Ciebie jako że już masz doświadczenie. Piszesz że np przy śniadaniu można podać dziecku parę rzeczy z własnego talerza. Możesz mi napisać co z takiego "dorosłego" śniadania dałabyś śmiało pięcio czy sześcio miesięcznemu maluchowi? Powiem Ci że przeanalizowałam mój śniadaniowy talerz (chleb/bułka, ser, szynka, pomidor, rzodkiewka...) i jakoś ciężko mi by było coś z tego podać malcowi.

Bettina też obstawiam zęby.

PaniAg ale masz dużego faceta moja to dwa tygodnie temu na szczepieniu miała 5885.

U nas noc też do kitu ale to zasługa starszej córki która się boi burzy i mimo że już było po to urządzała sobie wędrówki i panikowała. Raz chyba jeszcze śpiąc zamiast do naszego pokoju poszła w kierunku schodów nie powiem ciutę się przestraszyłam. Mieliśmy kiedyś barierkę zabezpieczającą ale od kiedy chodzi po schodach samodzielnie to została zdemontowana i teraz czeka na Eri.
U nas też dzisiaj wieje okropnie i tylko17 stopni.
 
Ola ja nie wiem co tam można przy samochodzie grzebać. Rozumiem jak kiedyś się maluchami jeździło to zestaw naprawczy był na wyposażeniu i w każdą sobotę panowie coś tam dłubali. Teraz auta są tak zrobione że jedyne co to sobie możesz umyć, posprzątać i dolać płynu do spryskiwaczy. No ale tego chyba nie trzeba robić co weekend.
 
Po opisie stwierdzam,że BLW nie dla nas. Pierwsze dziecko moje będzie jadło tradycyjne papki:D

Ola, załóżmy fanklub antygarażowy! Co tam można tyle robić. Ludu.

A o internecie się nie wypowiadam, bo bez niego byłoby nudno na macierzyńskim. A tak niedość,ze rozwijamy swoją wiedzę na temat rozwoju, sprawdzamy każdą informację to mamy dodatkowo rozrywkę i grupe wsparcia na bb;) No i kontakt ze swiatem:D
 
reklama
Magmich - o dzieleniu się własnym jedzeniem pisałam w kontekście nieco starszego dziecka - po ok 2 miesiącach od rozpoczęcia rozszerzania, czyli jak już wszystkie produkty masz przetestowane pojedynczo. I oczywiście piszę o produktach z pewnego źródła. A więc z takiego typowo dorosłego talerza dałaby: chleb (wypiek własny, choć nie mój niestety), masło, jajko na twardo, ogórka świeżego lub kiszonego, pomidora bez skórki, liść sałaty lodowej (fajny do zabawy), kawałek papryki, ewentualnie jakiś własny dżem (niesłodzony). Choć teraz na śniadanie często jem coś bardziej dziecięcego - owsianke, kasze jaglana z owocami itp
 
Do góry