reklama
U nas ze spaniem jest tak: kąpiel o 19:30, butla i odkładamy do łóżeczka--przez pół godziny jest stękanie, sapanie i popiskiwanie ale na szczęście bez płaczu zasypia około 20:30. Budzi się około 2:00 -wtedy znów butla i znów z godzinę leży i kwęka zanim zaśnie. A później już co trzy godziny czyli 5:00 i 8:00. No niby nie jest źle, ale marzy mi się tak od 21:00 do 8:00
Dwa dni temu szczepilismy pneumokoki no i niestety Misia od dwóch dni płaczliwa
Dwa dni temu szczepilismy pneumokoki no i niestety Misia od dwóch dni płaczliwa
Carolajna32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2015
- Postów
- 5 406
Jenot dzieci często są rozdrażnione przez pogodę...
Bettina2701
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2015
- Postów
- 3 697
U nas marudzenie chyba jest związane ze skokiem rozwojowym, już raz mieliśmy taki epizod ok. 5 tygodnia i było podobnie, na szczęście minęło. Wczoraj ostatecznie zasnęła ok 22.30, pobudka o 3, potem przebudziła się ok 7, wzięłam ją do łóżka i moment zasnęła jeszcze na 1,5 godz. Zawsze tak jest jak ją położę na moim miejscu
PaniAg u nas dzisiaj już dwa razy Hanię przebierałam od góry do dołu bo pampers przesikany, chyba są już za małe. A wczoraj kupiłam nową dużą paczkę
Do tego jest piękna pogoda a my uziemione bo czekam na kuriera
PaniAg u nas dzisiaj już dwa razy Hanię przebierałam od góry do dołu bo pampers przesikany, chyba są już za małe. A wczoraj kupiłam nową dużą paczkę
Do tego jest piękna pogoda a my uziemione bo czekam na kuriera
Bettina2701
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2015
- Postów
- 3 697
Tu jest fajnie opisane
Link do: Skoki rozwojowe w pierwszym roku życia niemowlęcia
Tez nie wiedziałam o tym wcześniej
Link do: Skoki rozwojowe w pierwszym roku życia niemowlęcia
Tez nie wiedziałam o tym wcześniej
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2015
- Postów
- 4 939
My od soboty bylismy u moich rodzicow, bez meza, bo chory. Dzis wrocilismy. Antek w trakcie calego pobytu rewelacja. Nie płakał, jadł "nie nerwowo", zasypial po 21 i obudka 3-4 i pozniej bez problemu znowu zasypial, myslelismy, ze koniec z kolkami i bolami brzucha, ale weszlismy tylko dzis do domu i mozna powiedziec, ze od razu placz. Przez dwie godziny non stop praktycznie...o co chodzi? zle moce jakies w tym domu? czy nie lubi tej babci (mojej tesciowej) bo nie rozumiem...myslalam, ze juz bedzie tak dobrze...
Bettina2701
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2015
- Postów
- 3 697
Może Ty jesteś zestresowana i mały wyczuwa Twój nastrój?
reklama
PaniAg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2015
- Postów
- 4 050
Moj ma jakis detektor. Nie moge go ostatnio odlozyc do lozeczka po nocnej pobudce ...
W lozku ze mna spi w kilka sekund. Po godzinie odlozylam i stekanie a potem ryk łee łeee wez mnie do siebie.
Nie chce go uczyc spac z nami,bo to niebezpieczne ale nie moge tez nie spać .
Pozdrawiam nieśpiące mamy i łączę sie w niewyspaniu
W lozku ze mna spi w kilka sekund. Po godzinie odlozylam i stekanie a potem ryk łee łeee wez mnie do siebie.
Nie chce go uczyc spac z nami,bo to niebezpieczne ale nie moge tez nie spać .
Pozdrawiam nieśpiące mamy i łączę sie w niewyspaniu
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 326 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 946
Podziel się: