Lutowe mamy 2016

[PaniAg]

Po wizycie wiem tyle,ze jeszcze nie rodze szyjka sie ledwo skraca, to chociaz tyle dobrego. Ale i tak mało.

Dziecko 3.5oo kg, wody, przeplywy ok. Za tydzien ide juz mam nadzieje ostatni raz, albo to byl ostatni raz, byloby cudownie!

Nie zamierzam się oszczedzac. Te bole to widocznie skraca sie ta szyjka.

Dzis w nocy zas poczulam co to bol bioder, o ludu.....

Gratulacje Magmich!
Trzymam kciuki za wszystkie oczekujace,zebysmy urodzily przed terminem!

 

[LilithGoth]

No Ola szkoda ze nie dzisiaj...ale z drugiej strony moze i lepiej

Ja zrobilam sobie mala przerwe w prasowaniu... jest tego masa

Coraz bardziej sie niepokoje bo maly w ogóle nie daje znac o sobie dzisiaj moze raz od rana mnie.kopnął a tak to cisza az do niego nie podobne... do tego strasznie mnie ciagnie brzuch do dolu.

Napije sie mleczka i ide dalej prasowac

 

[Magdalena777]

Kamisia to jest polityka prorodzinna i nie mogą się z tego wycofać po roku. Skoro ma to zachęcić ludzi do prokreacji to muszą mieć oni jakieś zabezpieczenie ze będzie te dzieci za co wychowac. Teraz jak juz powiedzieli A to już dupa blada, muszą powiedzieć i B.

 

[Magdalena777]

Dziewczyny a do Was nie przychodzą do domu polozne? Do mnie przychodzi od 20 tygodnia. Od 30 nawet 2 razy w tyg. Zawsze słuchamy serduszka dzięki czemu jestem spokojna ze wszystko jest ok. Jak coś mnie niepokoi to zawsze mogę zadzwonić i przyjdzie w danym dniu żeby mnie uspokoic. Tak między nami to przynudza strasznie ale jestem w stanie wysłuchać tych mądrości za cenę spokoju że wszystko ok z dzidzia.

 

[mkvet]

Magdalena a jak to się stało, że do Ciebie przychodzi? Zgłaszałaś jakąś chęć? U nas nie ma czegoś takiego...
Jak się okaże jak bardzo brakuje im kasy na ich akcję, to pewnie znajdą sposób, żeby się wycofać

 

[demollka2]

No Magmich poszalas hehe takie porody z zaskoczenia sa najlepsze.
Ale teraz lecimy, codziennie ktoras szaleje

 

[Magdalena777]

Mkvet wiesz co to całkiem przypadkowo wyszlo. Byłam w takiej przychodni i zobaczyłam napis na drzwiach polozne środowiskowe i weszłam zapytać jak to wygląda z przychodzę niem po porodzie bo jestem nowa w mieście i się nie orientuje a ona zaproponowała ze może przychodzić do mnie do domu już teraz bo taki jest program z którego mogę skorzystać no i oczywiście się zgodziłam. Nie mam w domu detektora tetna plodu wiec uznałam ze czemu nie skorzystać z takiej możliwości. Tym bardziej ze nie musze ruszać się przy tym z domu.

 

[Magdalena777]

Dziewczyny Magmich przesyła pozdrowienia ze szpitala

 

[seforka]

Gratki dla nowych mamusiek!

Ja po chorobie zaczynam wychodzić na prostą, teraz muszę zebrać siły żeby dać radę urodzić SN. Lilith jak mnie brała infekcja to maleńka też nie chciała się nic ruszać jakby czuła że coś się bedzie działo. Też byłam w stresie budziłam ja co chwilę. Całe szczęście w krytycznych momentach piłam mocne kakao bo to na moja niunię najlepiej pobudza.
A teraz Was zaskoczę. Chodziłam ze wszystkimi dolegliwościami jak to w 9 miesiącu, a po tej chorobie jestem jak nowo narodzona. Nawet kręgosłup dał spokój - chyba ze to zasługa mega twardej sofy w salonie bo się przeniosłam żeby nie budzić starszej córeczki.

 

[seforka]

A z tym obniżaniem wagi to trochę wam zazdroszczę. 4 dni prawie nic nie jadłam bo nie miałam siły, zmuszałam się żeby kanapkę przegryźć dziś staje na wagę a tu pół kg do przodu:/