Lutowe mamusie 2022

[Lusia04]

Czekaj.... Mój synek ma roczek a ja nigdy nie układałam siusiaka. Jedyne co to ta pielęgnacja mnie przerażała trochę i nadal nie jestem pewna czy wszystko dobrze robimy jeśli teraz będę mieć córcię to muszą mi dać w szpitalu instrukcje obsługi bo synka ogarnę ale z córeczka to mzoe być różnie

Dziewczynka jest prosta w obsłudze. Ja nie wiem jakbym miała zająć się siusiakiem. Najwyżej będę was atakować jak się tym zajmować

jak dobrze, ze to potwierdzasz, ze nie jest ze szkla, ja naprawde sie boje, ze popsuje czlowieka no ale zawierze Ci na slowo, musi byc dobrze!

Córka mi się nie stłukła a była królikiem doświadczalnym nie da się zrobić krzywdy takiemu maleństwu z automatu dostajesz 100 % więcej delikatności w obsłudze

 

[wiola0904]

Dziewczynka jest prosta w obsłudze. Ja nie wiem jakbym miała zająć się siusiakiem. Najwyżej będę was atakować jak się tym zajmować
Córka mi się nie stłukła a była królikiem doświadczalnym nie da się zrobić krzywdy takiemu maleństwu z automatu dostajesz 100 % więcej delikatności w obsłudze

My to poszliśmy do pediatry jak Karol miał że 4 miesięce, żeby pokazała i sprawdziła jak ogarniać siusiaka. Jak mu naciągnęła napletek to ja sobie oczy zasłoniłam i powiedziałam do męża, że ja nie dam tak rady zrobić... To samo miałam z pępuszkiem, nie ogarniałam odchylania i osuszania. Jak zaczęłam to zamykałam oczy, żeby nie widzieć co tam jest

 

[Fasolkowoooo]

A ja mam jeszcze pytanko z innej beczki, może głupie ale zapytam co z tym farbowaniem i ścinaniem włosów w ciąży?

 

[MariaSR]

A ja mam jeszcze pytanko z innej beczki, może głupie ale zapytam co z tym farbowaniem i ścinaniem włosów w ciąży?

Hmmm w jakim sensie? Ja ostatnio ścinałam (nie wiem czemu by nie), a farbowałam balsamem koloryzującym, on jest bez amoniaku itd.

 

[Lusia04]

My to poszliśmy do pediatry jak Karol miał że 4 miesięce, żeby pokazała i sprawdziła jak ogarniać siusiaka. Jak mu naciągnęła napletek to ja sobie oczy zasłoniłam i powiedziałam do męża, że ja nie dam tak rady zrobić... To samo miałam z pępuszkiem, nie ogarniałam odchylania i osuszania. Jak zaczęłam to zamykałam oczy, żeby nie widzieć co tam jest

Ty mi nie mów że trzeba coś tam naciągać. Proszę o 2 córeczkę bo zrobię krzywdę synkowi. Dziewczynę nie miałam problemu bo to tak samo się obsługuje jak nas. Mąż mówi że on nie wie jak trzeba chłopaka obsługiwać

Z tym obcinaniem włosów to jakieś głupie przesady są

 

[wiola0904]

A ja mam jeszcze pytanko z innej beczki, może głupie ale zapytam co z tym farbowaniem i ścinaniem włosów w ciąży?

Można i ścinać i farbować farby teraz to już nie ten sam skład co 20lat temu także spokojnie w domku lub do fryzjera

 

[_white_wall]

ja jeszcze przed zrobieniem testu rozjaśniałam i skracałem włosy i teraz też mam zamiar obciąć [emoji2]

co do ogarniania dzieci to właśnie z dziewczynką mam doświadczenie, bo dużo zajmowałam się córką kuzyna jak była malutka, gorzej z chłopcem [emoji28] no ale według ostatniego usg będzie córka, oby się nic nie zmieniło to nie będę miała problemów w obsłudze haha

 

[ŻabaDzika]

Nie no układać teoretycznie nie trzeba ale czasem przy zmianie pampersa mały stoi i sie boje ze mu sie powywija albo polamie [emoji23] tez mysle ze z dziewczynką jest trudniej bo jak kupe robi to sobie wszystko umaze i chyba balabym sie ze jej kupa do pochwy wejdzie [emoji28] siusiaka tez nie naciągam sam sie nim teraz bawi to sam go rozrusza [emoji6]

Teraz to ja oczy ze zdumienia wystawiam. Jaka pielęgnacja, ukladanie siusiaka [emoji15] to on się sam nie układa? [emoji23] Dziewczynkę mam to nie wiem

 

[Lusia04]

Nie no układać teoretycznie nie trzeba ale czasem przy zmianie pampersa mały stoi i sie boje ze mu sie powywija albo polamie [emoji23] tez mysle ze z dziewczynką jest trudniej bo jak kupe robi to sobie wszystko umaze i chyba balabym sie ze jej kupa do pochwy wejdzie [emoji28] siusiaka tez nie naciągam sam sie nim teraz bawi to sam go rozrusza [emoji6]

Myśle że będzie podoba trudność obsługi oby dwóch egzemplarzy. Siostra mówiła żeby lepiej ułożyć bo jak nie to może szybciej przesikac pampersa. I podobno chłopacy bardzo lubią sikać jak nie mają pampersa

 

[wiola0904]

Myśle że będzie podoba trudność obsługi oby dwóch egzemplarzy. Siostra mówiła żeby lepiej ułożyć bo jak nie to może szybciej przesikac pampersa. I podobno chłopacy bardzo lubią sikać jak nie mają pampersa

Ja przez pierwsze 3-4 miesiące nie wiem ile razy byłam osikana przez synka. Ściągasz pieluchę i chwilą moment a tu fontanna. Pamiętam jak miał 3 miesięce i tak siusiał, że do ucha mu wpadło