reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamusie 2018

reklama
@ana. współczuję. My ostatnio będąc na wakacjach w Trójmieście przerabialismy 3dniowke z moją roczna córka. Tylko, że to trzydniowka okazało się dopiero po dwóch wizytach na IP( pediatra nas skierował), kluciu, pobieraniu moczu, kału i groźbach że małą podłącza pod kroplowki jak nie zacznie pić. Najpierw zdiagnozowali jakiegoś wirusa gardła a jak dostala wysypki to stwierdzili, że jednak trzydniowka. Skończyło się dobrze, ale trauma jej pozostała. Ostatnio nawet butów nie mogliśmy jej kupic bo jak pani wyjelam miarę w sklepie, żeby zmierzyć stopę to był wrzask.

Napisane na E6883 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witajcie Mamusie :-) :)
@Dotkass to pewnie stres przed wizytą, trzymam mocno kciuki. Wszystko będzie dobrze i tak coś czuje że maluszek Ci się ujawni ;)
@kruszynka28 za Ciebie również kciuki mocno zaciśnięte ;) A Ty już wiesz kto mieszka w brzuszku?
U mnie noce spokojne, nawet już dzisiaj do toalety nie chodziłam. Ta moja ciąża ogólnie jest bezproblemowa i oby tak dalej.
Ja wizytę mam dopiero 7 września i już jajko znoszę,ech.
Lecę na śniadanko bo głodna jestem jak wilk:rofl2:
 
Hej,
Ja znowu nie spałam, od 1 do 4, a synek obudził się o 6:30 :( padam...
@Dotkass może stres przed wizytą?
Ja mam na 12:20, i strasznie mi się dłuży...
Witaj w klubie, ja nie spałam od 1:30 do prawie 6....

Cześć dziewczyny, moje noce są tragiczne, budzą mnie chore sny albo pęcherz, a potem usnac nie mogę. Dzisiaj pobilam rekord chyba - 5 godzin była moja przerwa w spaniu. 2 godziny jeszcze później przysnelam, ale kolejny durny sen mnie obudził.

Przepraszam że się nie odniosę ale jestem jak w amoku po tej nocy.
 
@Leila.jm @kruszynka28 strasznie Wam współczuję :-( mi po urodzeniu córki zostało jakieś głupie przeświadczenie w głowie, że sen to towar deficytowy i wręcz z uporem maniaka dbam o to, żeby było go jak najwięcej i organizm współpracuje. Z tyłu głowy mam przeświadczenie że się nie wyspę, a to nie prawda bo Hania ładnie przesypia noce i budzi się o 6-7.

@kruszynka28 kciuki za wizytę ;-)

Napisane na E6883 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień dobry ♡

Powodzenia wizytującym!

U nas zimno i mgła. Noc okropna. W tym trymestrze ciężko o dobry sen. Albo godzinami patrzę w sufit albo śnią mi się koszmary na rozmaite tematy. O wstawaniu do wc nie wspominajac. Skąd to się bierze? W pierwszym trymestrze spałam jak dziecko.
 
Dzień dobry ♡

Powodzenia wizytującym!

U nas zimno i mgła. Noc okropna. W tym trymestrze ciężko o dobry sen. Albo godzinami patrzę w sufit albo śnią mi się koszmary na rozmaite tematy. O wstawaniu do wc nie wspominajac. Skąd to się bierze? W pierwszym trymestrze spałam jak dziecko.
No dokładnie te sny są masakryczne, tak realistyczne i męczące i w 99% nieprzyjemne... Plus do tego budzące siku... I jak ja mam być pełna sił w drugim trymestrze po takich nocach.

@Dotkass trzymam kciuki za wizytę [emoji111]️
 
reklama
@Leila.jm chyba jeszcze nie było przyjemnego snu. Same koszmary. Albo uciekam, albo Męża gubię i znaleźć nie mogę, to jakaś wojna.

W piątek kupię sobie wkońcu poduszkę do snu C może pomoże poprawić jakość snu.
 
Do góry