@Mimicat super [emoji16]
@Syla88 w pierwszej ciąży tez tak podchodziłam dl tego, teraz wali mnie to i wykorzystuje swój stan gdzie mogę, w kolejkach, w przychodni i w dupie mam, ze ktoś krzywo spojrzy- należy mi się, a ze ludzie udają, ze nie widza to ich problem. Oni powinni mieć wyrzuty, a nie ja [emoji6]...ostatnio byliśmy w IKEA, brzucha nie było widać, a kolejka do zwrotu i reklamacji KOSMOS...czekaliśmy z poł h, w końcu się wqrwilam Tymbardziej, ze stałam a kręgosłup już mi siadał i zmęczenie dawało się we znaki...podeszłam do okienka obok i zapytałam czy w związku z tym, ze w ciąży jestem, co prawda jeszcze nie widocznej...ale czy możemy podejść- nie było problemu...załatwieni byliśmy w 5 minut.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Dałaś mi kopa motywacyjnego Też muszę tak zacząć na to patrzeć. Bo jakby nie było - jesteśmy w Wyjątkowym stanie, produkujemy życie i musimy o siebie dbać.
Póki co staram się trzymać zasady 'jak stoisz, a możesz siedzieć to siedź. Jak siedzisz a możesz leżeć, to się połóż ' Nie wiem, albo gdzieś ją przeczytałam, albo sama sobie wymyśliłam