tialana
Fanka BB :)
kruszynka28, ja mam tak samo, może w tej ciąży trochę mniej bo przy dwójce łobuzów stale mam czymś głowę zajętą ale brak objawów mnie zawsze martwi, teraz też mam ich mniej a może mniej dokuczliwe, albo tak o tym nie myślę ale są i staram się tego trzymać choć bywa ciężko. Jakby nie było każda z nas po stracie nosi ogromną ranę w sercu i w głowie, ja nie wiem czy ona się kiedykolwiek zagoi ale też nie chciałabym straszyć dziewczyn które się dobrze czują bo to wcale nie musi oznaczać coś złego, tak jak u nas