reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamusie 2018

@szczesliwa66 szew okrezny nie wytrzymal i zsunal sie. Cale szczescie bo przy cc okazalo sie ze mlody byl owiniety 2x pepowina na szyji.
@Agnik3 jest ok. Mlody na oiomie noworodka w inkubatorze jest ale lekarze nie maja zastrzeżeń co do niego. To moj drugi pospieszalski więc wiem ze jest pod dobra opieka

 
reklama
@mysiaka92 bardzo się cieszę, ze jest dobrze z maleństwem. Moja średnia córcia tez pospieszalska, ale tylko 5 tyg. Choć niestety do roku czasu trochę problemów było zdrowotnych, ale teraz dziewczyna zdrowa i łobuziara. Trzymam kciuki za Twoje maleństwo i szybko powrót do domu. Całe szczęście w nieszczęściu z tym szwem. Czasem się zastanawiam jak to jest, ze albo się zsuwają, albo jak w moim przypadku prawie uciął mi szyjkę macicy :/ bo się zaczęła otwierać, a szew zaczął się zachowywać w tym momencie jak ostry nóż.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
hej u nas spoko. Mały jak to mały ... w nocy budzi się 2-3 razy. Generalnie nie jest źle :) cały czas mam nawał pokarmu co jest męczące i dla małego też wypływ pokarmu z piersi trudny do przełknięcia. Mam wrażenie, że ma lekkie kolki bo się pręży i bywa niespokojny ale płacz jest do opanowania, więc może to taki typ. Co podajcie na kolki ? bo starszy nigdy nie miał ...

od poniedziałku starszy wraca do szkoły i zacznie się ... teraz to taka sielanka ale potem będzie trudnej wszystko dopiąć :) trochę się obawiam jak to będzie ale powoli trzeba będzie wszystko ogarnąć.

jutro idę sobie kupić spodnie bo ciążowe są za duże a te sprzed ciąży jeszcze za ciasne. Wagi w domu nie mam ale sądzę, że z 8-10 kg. mam na plus. Pewnie z 5 jeszcze zejdzie przy karmieniu a z resztą trzeba powalczyć :)
 
@Kaska u nas na kołki u obu był sab simplex ten niemiecki i tylko to pomagało, żadne inne. No u nas wesoło teraz, bo najstarsza chodzi do szkoły to od 8.30-15, młodsza do przedszkola na popołudnie, wiec 12.15 -15.15... wesołe jest takie bieganie, nie powiem :/ co do spodni to mam to samo. Miałam dzisiaj kupić, a czasu brakło na zakupach :( ja nawet nie mam sprzed ciąży, bo wywalilam. Były już trochę zjechanie.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
@Agnik3 dziękuję, dobrze :) Moja mama przyjechała do pomocy i od razu lepiej. Jutro do szpitala. O grypie na szczęście już zapomniałam! A pediatra też coś mówił w temacie mleka? Trzymam kciuki, żeby wszystko szło jak najlepiej :)
@mysiaka92 gratuluję dzidziusia i życzę Wam dużo zdrowia! Najważniejsze, że jest wszystko dobrze. Dobra opieka to podstawa i cieszę się, że jesteś w dobrych rękach :)
@Milinda nie bardzo się wypowiem na temat masażu, ale z tego co wiem, to przy cukrzycy faktycznie zaleca się nieco pośpieszyć. Trzymam kciuki za szybki i sprawny poród :) Dużo zdrowia! A najlepiej podobno pochodzić po schodach, umyć podłogę i napić się herbatki z liści malin. Może to pomoże i wywoła poród :)
 
Dziękuję bardzo Dziewczyny. Może macie rację, niepotrzebnie się nakręcam. Dzisiaj znów byłam u lekarza, wykonał usg, ktg i obejrzał szyjkę i mówi że jest dobrze bo z 1 cm jest teraz dwa i szyjka ładnie mieknie. Mam stawić się w poniedziałek, być może już na poród. Oczywiście jeśli sama wcześniej nie urodzę, ale na to już straciłam nadzieję.
Co do herbatki to właśnie też o niej słyszałam i piję od tygodnia ale jak narazie bez rezultatu.
Dzisiaj zamierzam męża zmolestować:D:DPozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi.
 
Powodzenia @Milinda :)
Ja się właśnie pakuję i za chwilę ruszamy do szpitala. Cesarka ma być jutro. A właśnie okazało się , że zapomniałam odebrać wyników posiewu... Mam nadzieję, że nie będą robić problemów :)
Stresuję się. Najbardziej rozłąką z córką i jak Ona to przeżyje.
 
hej u nas spoko. Mały jak to mały ... w nocy budzi się 2-3 razy. Generalnie nie jest źle :) cały czas mam nawał pokarmu co jest męczące i dla małego też wypływ pokarmu z piersi trudny do przełknięcia. Mam wrażenie, że ma lekkie kolki bo się pręży i bywa niespokojny ale płacz jest do opanowania, więc może to taki typ. Co podajcie na kolki ? bo starszy nigdy nie miał ...

od poniedziałku starszy wraca do szkoły i zacznie się ... teraz to taka sielanka ale potem będzie trudnej wszystko dopiąć :) trochę się obawiam jak to będzie ale powoli trzeba będzie wszystko ogarnąć.

jutro idę sobie kupić spodnie bo ciążowe są za duże a te sprzed ciąży jeszcze za ciasne. Wagi w domu nie mam ale sądzę, że z 8-10 kg. mam na plus. Pewnie z 5 jeszcze zejdzie przy karmieniu a z resztą trzeba powalczyć :)
U naszego starszego syna zdał egzamin Bobotic. Teraz też kupiliśmy Bobotic forte ponieważ mały przed wypuszczeniem bączka czy zrobieniem kupki czasami na 2 sekundy zapłacze...nie chce dopuścić do kolek wiec od wczoraj podaje. Mimo, że 28 dni skończy za 4 dni, a specyfik można podawać od 28 dnia życia farmaceutka dała zielone światło. Mamy podawać tylko nie 3 krople, a 1-2 kropelki. Zdecydowanie widzę poprawę, już się nie preży. Starszaka było widać jak bolało przy tych dolegliwosciach..płakał i ciężko było go uspokoić, a mnie az serce sciskało, bo nie wiedzialam jak mu pomoc...inne metody i inne krople wtedy nie pomagały dopiero ten specyfik...polecam choć każde dzieciątko inne[emoji4]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Moniorek fajnie, ze masz mamę teraz. U nas nie ma pediatry tylko lekarz ogólny. Tzn jest pediatra, ale S szpitalu i trzeba mieć tam skierowanie i czekać, a tak to przyjmuje lekarz rodzinny, który jest dla wszystkich i dzieci i dorosłych ten sam. Dlatego czekaliśmy na tel od dietetyka, No i od czwartku mleko na receptę hipoalergiczne mamy. Teoche kiepsko, ze dzisiaj do szpitala jak dopiero jutro masz cc. Ja szlam na 7.30 do szpitala, a po 9 wzięli mnie na sale ;) następnego dnia wieczorem wyszłam.

@Milinda jak się miewasz?


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
reklama
Tu mają takie zasady. Jakbym miała mieć cc we wtorek, to musiałabym być jutro ok 9-10 rano już. Dlatego wolałam przyjęcie w niedzielę, bo sporo później.
I w szpitalu trochę nas zaskoczyli. Jutro lekarz podejmie decyzję, czy mąż może być przy cc. Tzn nie na sali, Ale za szybką i później zająć się synkiem . Jest całkowity zakaz odwiedzin z powodu grypy. Więc jest nawet taka możliwość ,że mąż syna zobaczy jak będzie nas odbierał ze szpitala... trochę się zmartwiłam , a mąż jeszcze bardziej.
 
Do góry