reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2018

@szczesliwa66 szew okrezny nie wytrzymal i zsunal sie. Cale szczescie bo przy cc okazalo sie ze mlody byl owiniety 2x pepowina na szyji.
@Agnik3 jest ok. Mlody na oiomie noworodka w inkubatorze jest ale lekarze nie maja zastrzeżeń co do niego. To moj drugi pospieszalski więc wiem ze jest pod dobra opieka

 
reklama
@mysiaka92 bardzo się cieszę, ze jest dobrze z maleństwem. Moja średnia córcia tez pospieszalska, ale tylko 5 tyg. Choć niestety do roku czasu trochę problemów było zdrowotnych, ale teraz dziewczyna zdrowa i łobuziara. Trzymam kciuki za Twoje maleństwo i szybko powrót do domu. Całe szczęście w nieszczęściu z tym szwem. Czasem się zastanawiam jak to jest, ze albo się zsuwają, albo jak w moim przypadku prawie uciął mi szyjkę macicy :/ bo się zaczęła otwierać, a szew zaczął się zachowywać w tym momencie jak ostry nóż.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
hej u nas spoko. Mały jak to mały ... w nocy budzi się 2-3 razy. Generalnie nie jest źle :) cały czas mam nawał pokarmu co jest męczące i dla małego też wypływ pokarmu z piersi trudny do przełknięcia. Mam wrażenie, że ma lekkie kolki bo się pręży i bywa niespokojny ale płacz jest do opanowania, więc może to taki typ. Co podajcie na kolki ? bo starszy nigdy nie miał ...

od poniedziałku starszy wraca do szkoły i zacznie się ... teraz to taka sielanka ale potem będzie trudnej wszystko dopiąć :) trochę się obawiam jak to będzie ale powoli trzeba będzie wszystko ogarnąć.

jutro idę sobie kupić spodnie bo ciążowe są za duże a te sprzed ciąży jeszcze za ciasne. Wagi w domu nie mam ale sądzę, że z 8-10 kg. mam na plus. Pewnie z 5 jeszcze zejdzie przy karmieniu a z resztą trzeba powalczyć :)
 
@Kaska u nas na kołki u obu był sab simplex ten niemiecki i tylko to pomagało, żadne inne. No u nas wesoło teraz, bo najstarsza chodzi do szkoły to od 8.30-15, młodsza do przedszkola na popołudnie, wiec 12.15 -15.15... wesołe jest takie bieganie, nie powiem :/ co do spodni to mam to samo. Miałam dzisiaj kupić, a czasu brakło na zakupach :( ja nawet nie mam sprzed ciąży, bo wywalilam. Były już trochę zjechanie.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
@Agnik3 dziękuję, dobrze :) Moja mama przyjechała do pomocy i od razu lepiej. Jutro do szpitala. O grypie na szczęście już zapomniałam! A pediatra też coś mówił w temacie mleka? Trzymam kciuki, żeby wszystko szło jak najlepiej :)
@mysiaka92 gratuluję dzidziusia i życzę Wam dużo zdrowia! Najważniejsze, że jest wszystko dobrze. Dobra opieka to podstawa i cieszę się, że jesteś w dobrych rękach :)
@Milinda nie bardzo się wypowiem na temat masażu, ale z tego co wiem, to przy cukrzycy faktycznie zaleca się nieco pośpieszyć. Trzymam kciuki za szybki i sprawny poród :) Dużo zdrowia! A najlepiej podobno pochodzić po schodach, umyć podłogę i napić się herbatki z liści malin. Może to pomoże i wywoła poród :)
 
Dziękuję bardzo Dziewczyny. Może macie rację, niepotrzebnie się nakręcam. Dzisiaj znów byłam u lekarza, wykonał usg, ktg i obejrzał szyjkę i mówi że jest dobrze bo z 1 cm jest teraz dwa i szyjka ładnie mieknie. Mam stawić się w poniedziałek, być może już na poród. Oczywiście jeśli sama wcześniej nie urodzę, ale na to już straciłam nadzieję.
Co do herbatki to właśnie też o niej słyszałam i piję od tygodnia ale jak narazie bez rezultatu.
Dzisiaj zamierzam męża zmolestować:D:DPozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi.
 
Powodzenia @Milinda :)
Ja się właśnie pakuję i za chwilę ruszamy do szpitala. Cesarka ma być jutro. A właśnie okazało się , że zapomniałam odebrać wyników posiewu... Mam nadzieję, że nie będą robić problemów :)
Stresuję się. Najbardziej rozłąką z córką i jak Ona to przeżyje.
 
hej u nas spoko. Mały jak to mały ... w nocy budzi się 2-3 razy. Generalnie nie jest źle :) cały czas mam nawał pokarmu co jest męczące i dla małego też wypływ pokarmu z piersi trudny do przełknięcia. Mam wrażenie, że ma lekkie kolki bo się pręży i bywa niespokojny ale płacz jest do opanowania, więc może to taki typ. Co podajcie na kolki ? bo starszy nigdy nie miał ...

od poniedziałku starszy wraca do szkoły i zacznie się ... teraz to taka sielanka ale potem będzie trudnej wszystko dopiąć :) trochę się obawiam jak to będzie ale powoli trzeba będzie wszystko ogarnąć.

jutro idę sobie kupić spodnie bo ciążowe są za duże a te sprzed ciąży jeszcze za ciasne. Wagi w domu nie mam ale sądzę, że z 8-10 kg. mam na plus. Pewnie z 5 jeszcze zejdzie przy karmieniu a z resztą trzeba powalczyć :)
U naszego starszego syna zdał egzamin Bobotic. Teraz też kupiliśmy Bobotic forte ponieważ mały przed wypuszczeniem bączka czy zrobieniem kupki czasami na 2 sekundy zapłacze...nie chce dopuścić do kolek wiec od wczoraj podaje. Mimo, że 28 dni skończy za 4 dni, a specyfik można podawać od 28 dnia życia farmaceutka dała zielone światło. Mamy podawać tylko nie 3 krople, a 1-2 kropelki. Zdecydowanie widzę poprawę, już się nie preży. Starszaka było widać jak bolało przy tych dolegliwosciach..płakał i ciężko było go uspokoić, a mnie az serce sciskało, bo nie wiedzialam jak mu pomoc...inne metody i inne krople wtedy nie pomagały dopiero ten specyfik...polecam choć każde dzieciątko inne[emoji4]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Moniorek fajnie, ze masz mamę teraz. U nas nie ma pediatry tylko lekarz ogólny. Tzn jest pediatra, ale S szpitalu i trzeba mieć tam skierowanie i czekać, a tak to przyjmuje lekarz rodzinny, który jest dla wszystkich i dzieci i dorosłych ten sam. Dlatego czekaliśmy na tel od dietetyka, No i od czwartku mleko na receptę hipoalergiczne mamy. Teoche kiepsko, ze dzisiaj do szpitala jak dopiero jutro masz cc. Ja szlam na 7.30 do szpitala, a po 9 wzięli mnie na sale ;) następnego dnia wieczorem wyszłam.

@Milinda jak się miewasz?


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
reklama
Tu mają takie zasady. Jakbym miała mieć cc we wtorek, to musiałabym być jutro ok 9-10 rano już. Dlatego wolałam przyjęcie w niedzielę, bo sporo później.
I w szpitalu trochę nas zaskoczyli. Jutro lekarz podejmie decyzję, czy mąż może być przy cc. Tzn nie na sali, Ale za szybką i później zająć się synkiem . Jest całkowity zakaz odwiedzin z powodu grypy. Więc jest nawet taka możliwość ,że mąż syna zobaczy jak będzie nas odbierał ze szpitala... trochę się zmartwiłam , a mąż jeszcze bardziej.
 
Do góry